Witam Panowie zakreceni i wogule baja bongo ...zastanawiam sie na czym osadzic progi do kropasa,rozumiem ze wkrety jakies rowniez ale i napewno cos w rodzaju kleju .Sprawa tez sie dotyczy siatek aluminiowych...Ktos mi kiedys mowil ze na kleeju czy silikonie do szyb...Czy to prawda?Pomocy!

O proszę znalazłem podobny temat http://fiatpunto.com.pl/topic2798.html? ... 0mocowanie

Dorze odtłuścić, lekko papierem ściernym potraktować żeby powierezchnia była chropowata i sylikonem do szyb, kupisz w każdym markecie budowlanym, klej nie łąpie od razu trzeba trochę długo trzymać...

klej do szyb oraz jakies wkrety i bedzie dobrze

Dzieki chlopaki za info...a niech mi jeszcze ktos powie czy powierzchnia po malowaniu podkladem ma byc chropowata?czy bardziej gladka...bo wczoraj prysnalem progi i zdesia tylnego ,rozcienczylem podklad wedlug proporcji producenta czyli 1:5 dobrze wymieszalem na jednolita konsystencje ,wlalem do zbiorniczka pistoletu i ogien ...a tu na powierzchnia zaczela zmieniac kolor na szary z tym ze tak jak pisalem wczesniej ...po wyschnieciu jest taki lekki jaby "baranek"...czy to tak ma wygladac po podkladzie?Wiem ze jeszcze sie to matowi papierem , ale czy to tak mialo wyjsc ,bo mam powazne obawy ze jednak nie i dodalem sobie pracy:/

hmm prawde mowiac to tego nie wiem ale wydaje mi sie ze nie powinna byc ? ale w sumie jesli jest to malujac juz odpowiednim kolorem powinno byc dobrze ?

Juz wiem , malujac podkladem jest lekki baranek , ale po matowieniuu papierem wodnym staje sie zaraz gladziutka jak pupcia niemowlecia

no i szystko jasne a juz normalnie pomalowałes ?

GND Co nagle po to po ... Nie ma co go pośpieszać , ważne żeby było dobrze zrobione

No wczoraj juz skonczylem matowic progi i zderzak na cycus , ale powiem wam ze jest to czasochlonne zajecie...niewiem moze ja to za powoli robie ,ale uwierzcie mi to jest delikatna sprawa ...Wczoraj skonczylem gdzie ok.19-30 matowic i w sumie juz bylo za pozno ,aby brac sie za malowanie , bo na trzy warstwy gdzie odstepy pomiedzy nimi jest ok 20 min. bo zeszlo by naprawde do pozna,a tak to dzis zrobie to i jak bedzie sobie schlo to za ten czas odkrece drugi zdes i blotnik ...powiem Wam ze jest troszke przy tym pracy i wcale sie nie dziwie ze lakiernicy maja takie stawki za element....pzdr

oj trzeba sie przy tym nameczyc, trzeba odczekac az jedna wyschnie pozniej pomalowac i znowu czekasz.... troche zajmie to czasu. najwazniejsze to by ładnie wygladało :alien:

No i juz kolorek jest , dzis jeszcze czeka przedni sdes na kolorek oraz blotnik i wszystko gites:)

tylko klej do szyb ani nie próbuj na syliconie bo Ci zaraz to poodpada wszystko

i jak to wszystko wyglada ?

I pomalowalem przedni zdes ,blotnik jeszcze czeka bo zabraklo farby a sprezt juz musialem oddac....Ale za niedlugo bede mial znow to sie pomaluje...A jak wyszlo?Troszke zle mi dobrali lakier , bo jest jasniejszy , ale mysle ze jak sie zrobi dobra polerke starego lakieru to nie bedzie takiej roznicy...Ale i tak zaluje tego koloru,bo wpadla mi mysl teraz ze jakbym pomalowal to na czarno a do tego w przyszlosci dach rowniez to byloby to naprawde ciekawe:)Ale nie ma co narezkac jest ok:)

No to gratulacje, że się udało. Wrzuć jakieś foty, przy następnej wpadce jak będę miał coś do malowania już wiem do kogo się udać . Masz nowy fach w ręku - Lakiernik

Hehe ,ale powiem Wam ze lakiernistwo to ciezki kawalek chleba ...masakra

Może i ciężki ale opłacalny. Jak jescze umiesz klepać samochody to masz bardzo dużo pracy

Co racja to racja...Ale osobiscie nie wyrobilbym tak na dluzsza mete,wole za kolkiem prace:)

no to dobrze czekamy na zdjecia napewno bedzie dobrze