Witam!

Mam taki problem, na luzie słyszę lekkie stuki silnika, po czym jak wcisnę sprzęgło to one ustają, ponownie puszczam i znów stuka coś w silniku.

Ja bym zaczął szukać w sprzęgle. Docisk może albo łożysko.

LocDog łożysko oporowe do wymiany

Nie orientujesz się może, jaki mniej więcej koszt? (6biegowe, 1,2 16V)

LocDog robocizna okolo 250zł, a wymienia się kompletne sprzęgło z łożyskiem, a nie tylko łożysko - cene sprzęgła musisz sobie znaleźć

O kurde! Dzięki, na razie chyba jednak pojeżdżę bez wymiany

U mnie. 5 biegów 1.2 8v. Całkowity koszt wyniósł 530 PLN z wymianą oleju w skrzyni biegów.

Ale miałeś jakąś poważną awarię? Bo te stuki to nie są aż tak potężne, da radę jeździć nie ma innych problemów. A koszt potężny, na razie przynajmniej mnie nie stać.

Najpierw miałem stuki malutkie gdzieś z komory silnika. Tak jeździłem ze 2 miechy szukając ich. Po czym nagle jak wracałem z pracy zaczęło coś zgrzytać przy wciśniętym sprzęgle (pewnie poszło łożysko). Jakoś wróciłem do domu. na następny dzień postanowiłem dociągnąć jakoś do mechanika przed pracą. Niestety nie dojechałem już. W trasie poszedł dym i musiałem kropka odholować do mechanika a w pracy zrobiłem sobie wolne.
Od początku zgrzytania zrobiłem coś koło 15-18 km jak najrzadziej używając sprzęgła.

LocDog sprzęgło możesz sobie sam wymienić i nie trzeba do tego kanału, wystarczy miejsce gdzie Ci na głowę nic nie biedzie padać

Bez kanału to ja sobie to kiepsko wyobrażam. Fakt faktem, że prawie wszystko możesz sobie sam wymienić .... tylko w moim przypadku to zajęło by mi to więcej czasu niż bym urlopu mógł dostać i cierpliwości wykrzesać.

Mam bardzo dobrego mechanika, myślę że góra 100PLN ile by mógł wsiąść, ale ogólnie itak to wyjdzie nie malutko. Na razie sobie odpuszcza i będę czuwał! Nie zauważyłem tego w ostatnich dniach, słyszalne to już jest nawet i z rok. Tylko, że nie zawsze. Czasem tak, czasem nic nie słychać. Więc, może to nie być sprzęgło a coś innego?

Nie bardzo widzę co jeszcze może w takim wypadku stukać. W kropkach stukać lubi wiele rzeczy . Mogły by to być zawory, komuś kiedyś nawet stukała ta osłona na filtr powietrza i wystarczyło ją dokręcić. Tylko że nic z tych rzeczy nie powinno mieć przełożenia na wciskanie sprzęgła a u Ciebie tak jest dlatego ja bym na 90% obstawiał łożysko.

POst wymieniałem już niejedna skrzynkę i to bez kanału, nic trudnego nie ma w tej operacji ale trzeba mieć jakiekolwiek pojecie o mechanice

to nie jest lozysko ani sprzeglo ... to jest walek posredni w skrzy biegow ktory sie kreci i to on powoduje takie dzwieki..... nie przejmuj sie tym i nie sluchaj ze to zaraz lozysko bo zaraz pol samochodu rozbierzesz i bedzie to samo.....

jak wcisniesz sprzeglo to nastepuje calkowite rozlaczenie skrzyni z silnikiem i ustaje ten dzwiek gdyz walek sie krecic przestaje....

niczym sie nie martw... juz pisalem o tym niejednokrotnie...

Dzięki Ci brachu!

Thomas jeśli piszesz o wałku sprzęgłowym to niekoniecznie masz racje że powinno go być słychać, tam też są łożyska i tez się psują, co do łożyska oporowego to mimo że sprzęgło nie jest wciśnięte to dalej dotyka słoneczka i sie kręci, kiedy jest padnięte hałasuje, natomiast wciśniecie sprzęgła powoduje dociśnięcie go do słoneczka i tłuczenie ustaje. Parenaście lat jestem mechanikiem ale skoro mówisz, że jest inaczej ....

iNTER juz w niejedym samochodzie to slyszalem nawet od nowosci miewaly wiec nie do konca sie zgodze ze to zaraz cos do wymiany.... wiesz ja tez sie tym interesuje grzebalem tez nieraz zreszta w koncu mam kwalifikacje na to