witam.

dziś montując swoje elementy audio doszedłem do wniosku że jeden kanał ze wzmacniacza 4 kanałowego musiał się spalić.

pod wzmacniacz podłączyłem w mostku subwoofer i miały być po jednym kanale na zestaw w przedzie.

A pytanie jest następujące czy można zestaw przedni podłączony pod zwrotnicę dać na jeden kanał wzmacniacza?? czyli lewa i prawa strona włączone w jedno wyjście wzmacniacza.

Jeśli można tak zrobić to czy nie stanie się coś z głośnikami i wzmacniaczem np nie spali się kolejny kanał???


pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.

tak jeżeli podłączysz dwa głośniki pod jeden kanał ,będzie dźwięk mono! A co do wzmacniacza do może mięć on ciężko bo zwiększa sie impedancja głośników .

zauważyłem też taką sprawę że dając w mostku wzmacniacz pod dwa kanały z których jeden mi nie działa to subwoofer chodzi tak samo jak na dwóch pozostałych zmostkowanych czyli zakładam że mostek będzie działać .



więc może podłączyć pod te dwa kanały (z których jeden nie działa) na mostku ??




czyli nie podłączać pod jeden kanał zestawu przedniego??

No to jak nie słyszysz róznicy to podlacz Suba pod ten jeden kanał a dwa przednie głośniki pod 2 kanały które działają dźwięk z przodu będzie w stereo i będzie to bezpieczniejsze gdy nie obciążasz tego jednego kanału. Sprawdź impedancje głośników z przodu oraz suba. Wyrażona jest ona w omach. porównaj z ta która jest zalecana na wzmacniaczu.

no tak bym zrobił ale niestety jak podłączam pojedynczo po kanale z zestawu to też jeden z nich nie działa wiem że to się wydaje dziwne i nie logiczne ale tak właśnie się dzieje.

no chyba że to moje sprawdzenie subem było niedokładne.

bo dla mnie działał podobnie (nie podgłaśniałem go )bo wydawało mi się że jest to samo.

trudno jest to jak dla mnie do pojęcia.

zestaw 4 ohm
sub 4 ohm
wzmacniacz 2-4 ohm stabilność przy 2 ohm a przy podłączeniu w mostku ma być minimum 4 ohm.
Więc skoro tak jest czyli minimum 4 przy mostku więc może dać ten front zestawu również w mostku.

A mono napewno lepiej zagra niż tylko jedna strona. przynajmniej na kilka dni dopóki nie znajdę kogoś kto podejmie się naprawy bądź stwierdzenia usterki.

a może na radiu albo kablu rca coś nie teges skoro różnicy nie widziałeś

no tego nie rozważałem . ale jak dla mnie jest ok , choć nie sprawdzałem .

ruszałem czinczami ale to nic nie dało .

jutro oblukam ten temat na spokojnie bo dziś mnie jeszcze nerwy trzymają.

a co do mojego pytania z początku posta???

można podłączyć ??
nic się nie spali??
nie skopci??
będzie działać??

podłącz równolegle(plus do plusa, minus do minusa) nic sie nie stanie tylko glosniki będą ciszej grały no i będzie mono

ale tylko pod jeden kanał czy zrobić mostek tak jak na suba??

wtedy nie będzie chyba grać ciszej?? bo w mostu większa moc

jeśli ten jeden kanał nie chodzi to coś mi sie zdaje ze mostu sie nie da zrobić nie ma bata

no dokładnie nie zrobisz mostku na jednym kanale bo jak

spróbuj poprzekładać wtyczki rca te z radia co idą na suba do tych na glosniki

BARTEKcoupe ciekawe jaki to wzmacniacz czy do 4 kanałów potrzebuje sygnal tylko z 2 wtyczek RCA prawy -lewy. Bo sa takie co potrzebuja aż 4 kable RCA dla kazdego kanalu.

właśnie tak myślę sobie że pewnie taki

ano bat jest. bo podłączając suba pod dwa kanały zmostkowane z których jeden jest kaput to sub działa . dziwi mnie to ale tak jest. i przy podłączeniu jako front i jako tył.

to samo się tyczy gdy podłączę zestaw. jeden kanał działa drugi nie. obie stony działają jeśli podłącze osobno, najpierw jedną stronę a potem drugą pod dobry kanał.

to samo się działo jak podłączałem pod jak front i jako tył.
może jutro jakoś to rozgryzę i dokładniej opiszę .




w radiu mam kostkę i wyjście chinche więc głośniki które wcześniej były szły przez kostkę.




jedna chincha która idzie przez dwa rodzielacze sygnału. co daje "in"z dwóch na cztery sztuki.

no.

wzmacniacz blaupunkt gt470 w gwoli wyjaśnienia. w dodatku wadliwy