Witam mam zamiar zainwestować w punciaka w silniku 1.9 JTD
Natomiast znajomy powiedział mi ze mam go spradzić w nastepujący sposób:
Na zimnym silniku sprawdzic poziom oleju
Odpalić i zobaczyć czy mocno kopci po zapaleniu
Odkręcić korek wlewu oleju i sprawdzić czy po odkręceniu chlapie olejem
jesli nie przejechać sie żeby silnik sie rozgrzał
Dobra wsiadam jade silnik ciepły
Następnie odchylam troche bagnet i sprawdzam czy dymi.
No i tak robie przy sprawdzeniu dwóch modeli po odchyleniu bagnetu wydobywa się (mi to wygląda) na parę od ciepłego oleju
Następnie jak odkręce korek wlewu oleju nie powinien chlapać olej.
W tych dwóch punciakach w tej wersji jak w/w chlapie nie mocno takie pojedyńcze kropki no ale ubrudzić się idzie. I powiedział mi tak że jesli kropie to mam nie pakowac sie w g***o bo cos tam juz jest uszkodzone.
Dodam ze roczniki byly 2000 i 2001 i w obydwóch egz kropiły.

Pytanie: powiedzcie mi jak mam sprawdzić silnik w JTD żebym sie nie wkopał w wieczną inwestycje. bo chce kupic dobra sztukę.
Czy każdy egzemplarz po odkręceniu korka wlewu paliwa tak chlapie na ciepłym silniku czy nie??

Oglądałem dwa i nie wiem czy mam szukac takiego co nie chlapie

Czekam na odpowiedz

Hm dziwny sposob sprawdzania silnika.. Ja mam jtd z 99' i nie mam z nim zadnych problemow. Siadl przeplywomierz ale juz wymienilem i jest spoko natomiast sam silnik wdg mnie jest bardzo trwaly. Slyszalem tylko ze dosc czesto zdarzaja sie pekniecia paskow klinowych dlatego po zakupie w swoim od razu wymienilem i odpukac narazie chodzi super.. Codo kopcenia przy odpalaniu to normalne dla ropniakow, nie ma sily musi przykopcic tak samo jak wrzucisz go na wyzsze obroty. Natomiast jesli chodzi o sprawdzanie silnika przy odkreconym korku to dla mnie jakis bezsens i pierwsze slysze o czyms takim (nie wiem moze sie nie znam;)
Pozdrawiam.

dzisiaj mialem mozliwosc sprawdzenia innego samochodu w dislu i odpowiedz brzmi to pryskanie to standard. sprawdzalem w wanie ze stajni Forda tak samo pryska. nastepnie w Seacie Leonie z 2006 roku praktycznie funkel nówka sztuka z 20 tys przejechanych kilometrów odpowiedz ? tak samo pryska. czyli brednia jak nic z tym korkiem. A znacie jakies sprawdzony sposób sprawdzenia czy licznik byl krecony?? Nie wchodzi w gre wjazd do ASO. Na co mam patrzeć przed zakupem kropka?? chodzi mi tu o modele JTD z 2000 w zwyż w wersji MK2?? przy przybiegu do 150tys?

Ja bym sprawidzl przede wszystkim sprawnosc zawieszenia, hamulcow i ukladu kierowniczego (oczywiscie jazda probna). Wdg mnie te elementy sa najslabsze w kropkach. Jesli chodzi o silnik to nie ma jak sprawdzic. Chyba tylko komputer wchodzi w gre ale to nie musi byc ASO..

podlaczenie komputera to tylko 50 zl ale wykryje najmniejszy problem z silnikiem. i tak chyba bede musial sprobowac jak juz transakcja bedzie w takim duzym stopniu realizacji.

motyw z chlapaniem to glupota totalna, jak bedziesz mial uwalone poduszki pod silnikiem i silnik bedzie miał mocniejsze wibracje bedzie chlapał bardziej zapewne w wyniku zwiekszonych wibracji i ja sie pytam jakie to ma bezposrednie przelozenie na stan motoru.

też uważam że z tym chlapaniem to głupota ale słyszałem jeszcze coś jeżeli się otworzy korek wlewu oleju i będą wydobywać się spaliny to oznacza że silnik wymaga remontu i też bym chciał to zweryfikować czy to prawda pozdrawiam.

To akurat chyba prawda.. Ale tez nie wiem na 100%

tak to prawda jesli sie wydobywaja paliny silnik garuje kapitalny remont

Panowie to już nie lata 80' żeby sprawdzać takimi śmiesznymi technikami silnik, najprościej podpiąć aut pod kompa, ew. pojechać na hamownie i mieć jakiś obraz, oglądacie pracujący silnik przez korek wlewu oleju a tymczasem np turbina moze być w stanie agonalnym

w sumie racja ale nikt nie będzie jeździł z pierwszym lepszym kropkiem do sprawdzenia na hamownie itp.. więc myślę że jeżeli spełnia te normy to wtedy można pomyśleć o pojechaniu do ASO w celu dokładniejszego sprawdzenia