Witam wszystkich Panów!! Obecnie jestem nieszczęśliwą posiadaczką Fiata PUNTO III 1.2 2004r już wyjaśniam dlaczego nieszczęśliwą, mianowicie PADŁO MI WSPOMAGANIE!!!! (eh ten fiat to potrafi obliczyć gwarancję nie mogło to się stać rok wcześniej) Przeszukując forum nie napotkałam się na zdarzenie podobne do mojego. Sytuacja wygląda tak: po uruchomieniu silnika wszystko gra, jadąc prosto wszystko gra, skręcając w prawo również wszystko gra można powiedzieć że jest sprawny w 70% gdyby nie mały szkopuł nie lubi skręcać w lewo (aczkolwiek nie zawsze) w momencie takiego manewru wyłącza się wspomaganie co jest bardzo uciążliwe dla mnie jako kobiety, chcąc prowadzić auto bez wspomagania przydałaby mi się druga para rąk żeby udrzeć tą kierownicę. Byłam w serwisie Fiata podpinali go pod komputer i nie wykazywało żadnych błędów. Co to może być?? Czytałam już o elektrycznych zabezpieczeniach przeciążeniowego silniczka, styki elektryczne, czujniki momentu ale nigdzie nie znalazłam że przy skręcie w lewo (bo tylko wtedy pada a później jak postoi to działa znowu przez jakiś czas np. jadąc do pracy działa ale jak wracam to nie, i tak na okrągło chyba nie lubi wracać Proszę o poradę może ktoś to przeżył i czy nie dostał zawału jak zobaczył cenę?

Kompendium n.t. wspomagania: http://fiatpunto.com.pl/topic1114.html //domin45670

1600 PLNów - wymiana wała górnego kolumny kierownicy cie czeka koleżanko

jak dobrze zagadasz to może dadza ci jakiś rabacik na części

Napisz coś więcej o aucie jakieś fotki wrzuć

no koszty spore się szykują

Chciałam zobrazować sytuację na dzień dzisiejszy otóż, wspomaganie dalej wariuje. Spotkałam się z różnymi sytuacjami posiadaczy tego auta mianowicie jednym się wspomaganie świeciło ale działało, innym świeciło nie działało ale po jakimś czasie samo się naprawiło znowu jeszcze inni poszli na łatwiznę i wymontowali silnik od wspomagania czyli mieli auto ze wspomaganiem bez wspomagania usunięcie tego silnika spowodowało że kierownica chodziła lżej. Natomiast ja znalazłam mechanika który zajmuje się tylko takimi rzeczami jestem umówiona na termin i będzie naprawiany, Pan mechanik pocieszył mnie że w ciągu miesiąca ma 6-8 takich przypadków i większość jest do naprawy a koszt naprawy wacha się od 300-700 zł w zależności od usterki ponoć przeważnie pada jakas jedna część ale nie są to kosmiczne pieniądze, a w serwisie chcieli 4200 i wszystko wymieniać
Pozdrawiam AGA

tak wymienić jest najprościej

Dziwna ta usterka Ale ja widzialem goscia w Albei ktory jak hamowal to mu sie awaryjne wlaczaly!!! To jest po prostu FIAT! I za to go kochamy Tio Amo FIAT!

To normalne w aucie jak interweniuje system abs.

Dobre! To normalne ! No po prostu jak FIAT ! Ale dobrze i takie rzeczy wiedziec !

zdaje sie nie rozumiecie

podczas nagłego chamowania celowo włanczane są przez system ABS światła awaryjne

przeciez on leciutenko chamowal ! nie wiem tak zeby skorygowac tor jazdy z 70 do 60 wolniutenko tak ze ja sobie wrzucalem z 5 na 4 i chamowalem silnikiem bez uzycia hamulca ! To chyba EDi nie jest gwaltowne chamowanie - chociaz definicja gwaltownosci zmienia sie wraz z wiekiem !

ja mam to samo co Pani Aga czy mozecie mi powiedzieć co sie dzieje wyłacza mi sie wspomaganie tylko wtedy gdy skrecam w lewo

[ Dodano: 14 Maj 2008 15:02 ]
witam
mam zdjagnozowaną przyzczynę awarii jest to usterka czujnika obrotu wałka silnika wspomagania. Czy ktos moze mi poradzić co robić ?

w lewo w prawo, są tam pewnie czujniki które wyczują ze chcesz skręcić w ta lub w ta i one przekazują to centralce a ta daje prąd na silnik . Proponuje, zagadać z kimś z Fiata, z Aso, a później kupić na Allegro. Z taka awarią nie wyobrażam sobie jazdy dłużej niż Dzień... Zrobiłbym albo wogóle nie jeździł

czy czujnik obrotu wałka silnika wspomagania (tak mi zdjagnozowali w ASO) to to samo co tak zwany czujnik skrętu

[ Dodano: 16 Maj 2008 06:31 ]
witam ponownie
czy mozna wymienić czyjnik skrętu, czy mądry mechanik to zrobi?, bo spotkałem sie z róznymi opiniami. Słyszałem , ze wspomaganie to monoblok i nie mozna go rozłożyć tylko wymienić w całości, wyjatek stanowi tu silniczek. Czy to prawda ?

poczytaj troche w tych tematach a napewno rozwiejesz swoje wątpliwości

Paląca się kontrolka od wspomagania ---> http://fiatpunto.com.pl/topic732.html
awaria wspomagania kierownicy ---> http://fiatpunto.com.pl/topic1844.html
Kontrolka wspomagania ---> http://fiatpunto.com.pl/topic654.html
Problem ze wspomaganiem kierownicy ---> http://fiatpunto.com.pl/topic1114.html
Pozycja silnika wspomagania ---> http://fiatpunto.com.pl/topic3204.html


oraz ten, chyba najwięcej wnoszący do tematu wspomagania
[Punto II] naprawa wspomagania kierownicy ---> http://fiatpunto.com.pl/topic2809.html

Witam!

Czy ktoś może zna jakiegoś elektryka w Krakowie z doświadczeniem w naprawie wspomagania w Puntach? Czytałem tematy podlinkowane przez EDi i widzę że najczęściej problemy ze wspomaganiem można rozwiązać w miarę prosto i tanio, ale sam się tego raczej nie podejmę.
W ASO (Polinar) przeczytali z examiera "błąd z czujnika skrętu" i powiedzieli że trzeba wymienić całą kolumnę.

nie cała kolumne za 1800 zł z robocizną, tylko czujnik skrętu, miałem to samo i taki sam odczyt w ASO. Tam pracują naciągacze. Wymiana czyjnika skretu z robocizna wyniosła mnie 800 zł, z gwarancja. Uzywany czujnik kosztuje z robocizna około 400 zł.

witam:)

Co do tematu wspomagania to chyba ja najwięcej wniosłem . Wszystko sam w swoim zakresie:D



Jak coś mam an sprzedaż, kompletną kolumnę ze wspomaganiem, silniczek, centralka wspomagania, komplet. Cena 700zł, stan ideał. Gwarancja:D NOwa w aso ponad 2500.

Znasz kogoś w Krakowie kto mi to zrobi za 8 stówek?

heh...ja mam wersje mega golas;/ bez wspomagania.. dalo by sie to zamontowac?

Dałoby się. Ale poważnie pisząc, taniej i lepiej będzie jak sprzedasz golasa i kupisz z.. No ale jak masz dobrego kropa, to heh nie sprzedaź, czeka cię więc. Kupno Całego wspomagania, kolumna z czujnikiem, z silniczkiem i z centralką wspomagania.

Wygląda to tak:



Oczywiście po zakupie musiałbyś podjachać do ASo, by ci to podłączyli pod Body Computer. NO i wiadomo wtyczka od zasilania i jeszcze ze 2 wtyczki których nie masz...

Ja proponuj właśnie podjechać do ASO pogadać z ich Elektrykiem, zawsze tam jest taki co by się znał na tym. Powiedzieć, że masz golasa, że jakbyś kupił całe wspomaganie, czy dałoby się i jak tak to ile za podłączenie, pod body komputer itp.

Jak masz trochę gotówki, i lubisz kropa, chcesz nim dalej jeździć, i mieć wspomaganie, które to w kropkach działa bardzo precyzyjnie i lekko. To Cuż próbuj.

Ps. ja za te całe wspomaganie, te co na fotce, to wziołem 700zł Za tyle można kupić, moja byłą jak nowa