co teraz? jutro mi się konczy a to niedziela. Teoretycznie pojadę w poniedziałek na przegląd bez ważnego aktualnie bo skończy mi się w niedzielę.

Powinienem bać się tego, że na przeglądzie wlepią mi karę czy tylko bać się policji po drodze na przegląd??

ps ale kiche odwaliłem

dr gore nie ty pierwszy i ostatni w Polsce. Po prostu jedź jak najszybciej i zrób przegląd.

a dzis nie zdazysz jeszcze podjechac na jakas SKP???

Nie dostaiesz żadnej kary na przeglądzie, a jak cię policja złapie w drodze na przegląd no to już musisz włączyć sztukę dyplomacji. Jak trafisz na normalnych ludzi to cię puszczą i każą po prostu jechac to załatwić, a jak będziesz miał pecha i trafisz na jakiegoś tępego służbistę to wlepi ci mandat. Ale bądź dobrej myśli tylko nie ryzykuj że będziesz to odwlekał i liczył na szczęście, bo im dłużej od daty przeglądu tym będzie ci się trudniej wyłgać że zapomniałeś.

dzisiaj to już mi się nie chce szukac ale w pon to już na pewno załatwie.

Dzieki za odzew

moim zdaniem możesz powiedzieć,że przypomniałeś w niedziele o przeglądzie i teraz śmigasz przedłużyć.Normalni policjanci nic ci nie zrobią.

Ja sobie raz zapomniałem o przeglądzie i jeździłem tak prawie 2 miesiące... W SKP kary nie zapłacisz żadnej, ale jak misiaki Cię drapną to auto pojedzie na lawecie na parking policyjny.

dr gore dopóki masz opłacone OC wielkiej tragedii nie ma mam takiego "bolida" który stał rok w garażu i na badanie pojechałem rok po terminie i nikt się nie czepiał jedynie chyba policja może zatrzymać Ci dowód i wtedy do tygodnia musisz im donieść świstek z badania

dr gore
bez obaw ja podbilem przeglad wczoraj a skonczyl sie w na wakacjach w sumie autem duzo nie jezdzilem ale bylem raz w krosnie na przeglad i nie podbili bo byly kiepskie hamulce a wczoraj bylo juz wszystko dobrze za 1 przeglad nie placilem nic bo robilem u siebie w szkole a za drugi udany 100 zl

spoko spoko - nie masz sie co martwic - ja smigalem bez przegladu prawie dwa miechy - do momentu jak mi dziewczyna nie przypomniala - a jezdzilem duzo i dosc czesto - mialem farta - ale lepiej to zalatwic jak najszybciej

pozdr,
73

I jak tam zalatwiles?

spox. Koleś najpierw zerknął że auto ok i nie chciał w ogóle robić tylko podbić ale ja mu powiedziałem ze ok ale jak już płacę to chcę sie coś o samochodzie dowiedzieć i mi wyszło, ze lewy przód hamuje na 32%

najlepiej postawić pieczątkę,kasę schować i nawet nie sprawdzać autka.Dobrze zrobiłeś,przegląd mało nie kosztuje...