To felerne sprzęgło..

tolekcacek

Witam. Mam problem ze swoim fiacikiem. Otóż jedyną rzeczą, która co chwile dręczy mnie w tym samochodzie jest sprzęgło ( pomijając fakt że jadąc tym autem mam nieustanne wrażenie że zaraz sie rozpadnie, wspomaganie przynajmniej raz w tygodniu po prostu się nie załączy, a po przekroczeniu 70km/h słychać świst mimo że wentylator chłodnicy był wymieniany 2 miesiące temu). Sprzęgło było wymieniane rok temu ( padło praktycznie zaraz po tym jak kupiłem to auto, miało wtedy przejechane 77000 km. ) Obecnie samochód ma przejechane 89000. Problemy ze sprzęgłem: szarpie, gdy silnik zimny i gdy proboje ruszyć przy skręconych kołach. Przy ruszaniu na cieplym silniiku z wyprostowanymi kołami da się zachować jako-taką płynność. Problem pojawia się także gdy cofam, wtedy jadąc na tzw półsprzęgle, nawet przez krótką chwilę spod silnika wydobywa się swojego rodzaju jazgot. Czy czeka mnie kolejna wymiana, czy może jestem już przewrażliwiony ?

autofan

A czy jak skręcasz mocno to czy słyszysz stukanie? Bo jak tak to mogą być przegłuby.

tolekcacek

Nie ma stukania

BOBO

mi sprzęgło wytrzymało 40000 km potem się rozklekotało i trzeba było wymienic.Sprzęgło + robocizna =500 zł.Dodam że delikatnie obchodzę się z autem i mam lekką nogę.

xsw4 · **Rejestracja:** 08 Paź 2008, **Posty:** 4

Witam kolegów. Nie wiem jak koledzy obchodzą się ze sprzęgłem skoro po 40 tys. km wysiada. Mam FL II 1,2 8V z końca 2003 roku z gazem (I właściciel) i przejechane 136 tys.km sprzegło orYginał i wcale go nie oszczędzam. Dopiero teraz czsem przy zimnym silniku zdzrza się szarpnięcie więc chyba z tym sprzęgłem nie jest tak źle.

AF · #232790 **Wysłany:** 26 Mar 2009, 09:56;

tolekcacek napisał(a):

przejechane 89000. Problemy ze sprzęgłem: szarpie, gdy silnik zimny i gdy proboje ruszyć przy skręconych kołach. Przy ruszaniu na cieplym silniiku z wyprostowanymi kołami da się zachować jako-taką płynność. Problem pojawia się także gdy cofam, wtedy jadąc na tzw półsprzęgle, nawet przez krótką chwilę spod silnika wydobywa się swojego rodzaju jazgot. Czy czeka mnie kolejna wymiana, czy może jestem już przewrażliwiony ?

Te objawy nie wskazują na awarię sprzęgła, tylko na uszkodzony mechanizm różnicowy ( dyfer ), albo na awarię przegubu na półosi.
Sprzęgło działa tak samo, bez względu na to, czy koła są skręcone, czy nie.

Yacek · #232819 **Wysłany:** 26 Mar 2009, 11:52;

tolekcacek napisał(a):

Problemy ze sprzęgłem: szarpie, gdy silnik zimny i gdy proboje ruszyć przy skręconych kołach. Przy ruszaniu na cieplym silniiku z wyprostowanymi kołami da się zachować jako-taką płynność. Problem pojawia się także gdy cofam, wtedy jadąc na tzw półsprzęgle, nawet przez krótką chwilę spod silnika wydobywa się swojego rodzaju jazgot.

Witam,
posiadając Punto IIfl miałem taki sam objaw. Na 100% nie jest to sprzęgło. Jest do wymiany dolne zawieszenie silnika tzw. lizak. On utrzymuje silnik w tzw pozycji góra-dół. Jak się wyrobi to przy cofaniu skręcaniu kół itp ma za duże wychylenia i tłucze. Po wymianie wszystko wróciło do normy.

[ Dodano: 26 Mar 2009 10:52 ]
Dokładnie wyglada to tak:
http://www.allegro.pl/item584252721_fia ... ml#gallery