|
Obecny czas: 27 Kwi 2024, 20:16
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
olos47 |
#238480 Wysłany:
09 Kwi 2009, 22:39; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: Katowice/Siedlce/Birmingham UK Rejestracja: 09 Lut 2009, Posty: 568
|
MiSiOn rozumiem zlosc - wulkanizatora bym przynajmniej zje...al i wyciagnol od niego jakas kase. ALe z drugiej strony daj sobie spokoj z naprawianiem tego. Zabezpiecz i zapomnij. To jest tylko punto - tani samochod. Jeszcze nie raz ci ktos drzwiami obije, kamien trafi.
_________________ FIAT GRANDE PUNTO RACING 1,4 8v 75KM, YELLOW&BLUE&ME
Renault Megane Grandtour Dynamique 1,5 dci 106KM
|
|
Góra |
|
|
|
|
domin45670 |
#238490 Wysłany:
09 Kwi 2009, 23:02; Temat postu: |
|
|
Przyjaciel |
|
Imię: Dominik
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 25 Maj 2008, Posty: 14377 Pomógł: 128
|
żeby zarobić w tym kraju na "byle" Punto to trzeba 10 lat odkładać
_________________ PII 1.2 16v 3D Active 2002r. 119 000 km GRIGIO STEEL Gorąca Szesnastka Club
|
|
Góra |
|
|
olos47 |
#238582 Wysłany:
10 Kwi 2009, 10:13; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: Katowice/Siedlce/Birmingham UK Rejestracja: 09 Lut 2009, Posty: 568
|
domin45670 napisał(a): żeby zarobić w tym kraju na "byle" Punto to trzeba 10 lat odkładać
...no tak, ale to juz inna sprawa. Mimo to GP w porownaniu do innych samochodow jest tanim autem.
_________________ FIAT GRANDE PUNTO RACING 1,4 8v 75KM, YELLOW&BLUE&ME
Renault Megane Grandtour Dynamique 1,5 dci 106KM
|
|
Góra |
|
|
Thomas |
#238584 Wysłany:
10 Kwi 2009, 10:16; Temat postu: |
|
|
Monkey Mod |
|
Imię: Tomasz
Samochód: Punto II FL 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Dynamic
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: Ustka/Słupsk Rejestracja: 11 Mar 2007, Posty: 9760 Pomógł: 34
|
|
Góra |
|
|
olos47 |
#238585 Wysłany:
10 Kwi 2009, 10:18; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: Katowice/Siedlce/Birmingham UK Rejestracja: 09 Lut 2009, Posty: 568
|
Cytuj: jezeli wydajesz ciezko zarobione pieniadze i to wcale nie malo to nie mow,ze nie szkoda Ci jak ktos cos zlego zrobi z Twoja wlasnoscia Smile
masz racje, ale mniej boli w GP niz w Mercu.
W Mercu bym naprawial, a w GP to bym olal.
_________________ FIAT GRANDE PUNTO RACING 1,4 8v 75KM, YELLOW&BLUE&ME
Renault Megane Grandtour Dynamique 1,5 dci 106KM
|
|
Góra |
|
|
Thomas |
#238588 Wysłany:
10 Kwi 2009, 10:23; Temat postu: |
|
|
Monkey Mod |
|
Imię: Tomasz
Samochód: Punto II FL 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Dynamic
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: Ustka/Słupsk Rejestracja: 11 Mar 2007, Posty: 9760 Pomógł: 34
|
|
Góra |
|
|
AF |
#238590 Wysłany:
10 Kwi 2009, 10:29; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
Rejestracja: 26 Lut 2009, Posty: 613 Pomógł: 20
|
A ja bym nie olał, nawet w rowerze.
Co to za przywileje ?
Powinni zapłacić za przywrócenie stanu sprzed, chyba że mają ubezpieczenie OC.
I nie chodzi o żadną karę, ale o proste normy: spaprałeś - napraw.
Łaskę robią ? Gratis te opony wymienili ?
A jeśli przy sprzedaży auta ktoś to zauważy, to co ?
Na pewno uwierzy, że to stało się w warsztacie ?
Cena auta jest tu zupełnie bez znaczenia.
_________________ GP1.2
65 leniwych kucyków.
|
|
Góra |
|
|
olos47 |
#238591 Wysłany:
10 Kwi 2009, 10:31; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: Katowice/Siedlce/Birmingham UK Rejestracja: 09 Lut 2009, Posty: 568
|
Thomas napisał(a): w mercu a co to jezeli kogos stac na merca to ocenia go podobnie jak ktos kogo stac na gp ... wiec co za duza roznica ... merca nie kupuja ludzie ktorzy na niego kasy nie maja a ci co maja to raczej sie nie przejmuja bo za niedlugi czas zmienia
chodzi o to, ze w nowym mercu za 200 tys zl to taka wgniotke oplaca sie robic. A w GP za 33 tys zl to sie mija z celem.
Jak wydajesz 200 tys zl na samochod to raczej sie go szybko nie pozbywasz - za ta kase sie oczekuje solidnosci i trwalosci, lacznie ze wzorowa obsluga serwisowa. Krotko mowiac cena robi swoje. Natomiast GP jest tanie. Np. w rocznym samochodzie, ktory warty jest ok 20 tys zl jezeli mialbys robic kazda wgniotke profesjonalnie za ok 300 zl to bys tylko bezsensu dokladal do tego samochodu.
Nie robcie z GP niewiadomo czego. To jest tani samochod do jezdzenia glownie po miescie i nie ma sensu ciagle do niego dokladac. Takie rzeczy sie poprostu zdarzaja i co zrobic...??
_________________ FIAT GRANDE PUNTO RACING 1,4 8v 75KM, YELLOW&BLUE&ME
Renault Megane Grandtour Dynamique 1,5 dci 106KM
|
|
Góra |
|
|
AF |
#238595 Wysłany:
10 Kwi 2009, 10:37; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
Rejestracja: 26 Lut 2009, Posty: 613 Pomógł: 20
|
To co jeszcze wolno zrobić bezkarnie w tanim aucie?
Lampę rozwalić ? Upaprać tapicerkę ? Może wlać olej po frytkach zamiast silnikowego ?
A jak to jest 15 letni Merc, to powinien być traktowany lepiej niż nowe GP ?
_________________ GP1.2
65 leniwych kucyków.
|
|
Góra |
|
|
mario-sz |
#238598 Wysłany:
10 Kwi 2009, 10:49; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Mariusz
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Estiva Blue&Me
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Racibórz Rejestracja: 03 Lut 2009, Posty: 748 Pomógł: 5
|
olos47 napisał(a): Thomas napisał(a): w mercu a co to jezeli kogos stac na merca to ocenia go podobnie jak ktos kogo stac na gp ... wiec co za duza roznica ... merca nie kupuja ludzie ktorzy na niego kasy nie maja a ci co maja to raczej sie nie przejmuja bo za niedlugi czas zmienia chodzi o to, ze w nowym mercu za 200 tys zl to taka wgniotke oplaca sie robic. A w GP za 33 tys zl to sie mija z celem. Jak wydajesz 200 tys zl na samochod to raczej sie go szybko nie pozbywasz - za ta kase sie oczekuje solidnosci i trwalosci, lacznie ze wzorowa obsluga serwisowa. Krotko mowiac cena robi swoje. Natomiast GP jest tanie. Np. w rocznym samochodzie, ktory warty jest ok 20 tys zl jezeli mialbys robic kazda wgniotke profesjonalnie za ok 300 zl to bys tylko bezsensu dokladal do tego samochodu. Nie robcie z GP niewiadomo czego. To jest tani samochod do jezdzenia glownie po miescie i nie ma sensu ciagle do niego dokladac. Takie rzeczy sie poprostu zdarzaja i co zrobic...??
Zgadazam sie z Tobą, że takie rzeczy się zdarzają.
ALE kompletnie się z Toba NIE ZGODZĘ, że bym to tak zostawił. Nie po to wydaje moje CIĘŻKO zarobione pieniądze.
Jeżeli nie masz szacunku dla wartości to już Twoja sprawa-bo mnie by było szkoda nawet mojego 126p.............
_________________ ESTIVA Blue@Me 2008 1.4 8V <----- Tu ją możesz zobaczyć
Fix It Again Tomorrow
|
|
Góra |
|
|
Thomas |
#238604 Wysłany:
10 Kwi 2009, 11:03; Temat postu: |
|
|
Monkey Mod |
|
Imię: Tomasz
Samochód: Punto II FL 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Dynamic
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: Ustka/Słupsk Rejestracja: 11 Mar 2007, Posty: 9760 Pomógł: 34
|
|
Góra |
|
|
olos47 |
#238612 Wysłany:
10 Kwi 2009, 12:02; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: Katowice/Siedlce/Birmingham UK Rejestracja: 09 Lut 2009, Posty: 568
|
Thomas nie zgodze sie z toba. Bo co by nie mowic to 30 tys zl to nie to co 200 tys zl. I jezeli kogos na to stac to i tak musi te pieniadze zarobic.
Np. kupujac taka Honde Legend, nowa w salonie, to takie wgniotki robia w ASO za darmo w tym samochodzie - w cenie samochodu.
_________________ FIAT GRANDE PUNTO RACING 1,4 8v 75KM, YELLOW&BLUE&ME
Renault Megane Grandtour Dynamique 1,5 dci 106KM
|
|
Góra |
|
|
Thomas |
#238619 Wysłany:
10 Kwi 2009, 13:03; Temat postu: |
|
|
Monkey Mod |
|
Imię: Tomasz
Samochód: Punto II FL 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Dynamic
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: Ustka/Słupsk Rejestracja: 11 Mar 2007, Posty: 9760 Pomógł: 34
|
olos47 wez zobacz,ze ktos kto kupuje samochod za 200tys o wieele wiecej zarabia bo nie kupuje takich samochodow klasa srednia ....
dla kogos byc moze te 30tys to jest duzo i zeby je zarobic potrzebuje duzo czasu i wyzeczen wiec gdzie tu porownanie 200tys do 30 tys ....
duzo ludzie nie ma kasy na chleb, taki czlowiek bardziej doceni cos nawet taniego i o to zadba ...a ktos kto ma kase myslisz,ze przejmuje sie takimi rzeczami co ktos kto jej nie ma
stawiasz na jednej linii kgos kto jezdzi samochodem za 200tys i za 30tys mowiac,ze to jest to samo ... ze jak ktos kupi cos za 30tys to trzeba to olac bo to kosztowalo 30tys niewazne jak ciezko zarobiona,a to co 200tys to juz nie bo to kosztowalo o wiele drozej chociaz ta kasa mogla o wiele latwiej przyjsc dlatego w takiej kwocie zostala wydana ...
ehh ..... [ Dodano: 10 Kwi 2009 13:03 ]znakiem tego uwazasz,ze jak masz gp to trzeba je olac bo kosztowal TYLKO marne 30tys toc to jest zlom nie warto w niego nic inwestowac... tak wnioskuje z tego co mowisz ...
_________________ Fiat Punto 1.1 '97 Green Butterfly <-- Klik "A passion for perfection" Punto II FL 1.2 16V Butterfly II <-- KLIK <-- Punto II FL 1.2 16V Essence Of Shine https://www.facebook.com/EssenceOfShine/
|
|
Góra |
|
|
sadoo |
#238667 Wysłany:
10 Kwi 2009, 14:37; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: Jelenia G. Rejestracja: 08 Mar 2007, Posty: 3154
|
AF napisał(a): Na pewno uwierzy, że to stało się w warsztacie ?
uwierzy jak wejdzie na to forum...
to forum to jest jeszcze cos lepszego niż ksiązka serwisowa, kazdy sie spowiada ze wszystkiego...
książkę można podrobić a wpisów na forum przez lata ciężko...
|
|
Góra |
|
|
MiSiOn |
#238819 Wysłany:
10 Kwi 2009, 20:16; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: Poza Polską
Rejestracja: 05 Lis 2008, Posty: 594
|
Byłem dziś u właściciela tego całego przybytku. Na razie umówiliśmy się na 350pln ale po świętach da mi znać bo skontaktuje się ze swoją ubezpieczalnią. Nie musiałem długo tłumaczyć- jasno jak byk widać, że to po poduszce- nawet nie chciał za bardzo się wykręcać. Finał sprawy po świętach.
Co do wartości samochodu. Jak dla mnie nie jest ważne czy kosztował 30 czy nawet milion. Dbam o to i dbałbym w taki sam sposób gdyby to był Maybach. Chodzi tylko o to, że nie powinno się niszczyć czyjejś własności świadomie, a jak do tego dojdzie nieświadomie to musi być za to zadośćuczynienie.
Tyle ode mnie w temacie. O wgniotce już prawie zapomniałem -stoicki spokój
|
|
Góra |
|
|
KusiK |
#238932 Wysłany:
10 Kwi 2009, 23:39; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Marcin
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: ST ..... Tychy Rejestracja: 28 Lut 2009, Posty: 336 Pomógł: 2
|
Masakra, jako zadosc uczynienie powinienes miec dozywotna wymiane opon gratis
_________________ Grande Punto 1.4 8V 77KM Active 5D
|
|
Góra |
|
|
Thomas |
#238937 Wysłany:
10 Kwi 2009, 23:51; Temat postu: |
|
|
Monkey Mod |
|
Imię: Tomasz
Samochód: Punto II FL 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Dynamic
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: Ustka/Słupsk Rejestracja: 11 Mar 2007, Posty: 9760 Pomógł: 34
|
|
Góra |
|
|
Grzegorz1976 |
#238944 Wysłany:
11 Kwi 2009, 00:01; Temat postu: |
|
|
E no co tak slabo chłopaki. Najlepiej zeby koledze kupili nowe gp najlepiej abarth albo wogole niech ufundują jakies dobre autko klasy premium i bedzie git. . Nie przesadzacie czasem? To ze warsztat idzie na ugodę to i tak cud bo mogliby sie popukać w głowę i spuścić miszyna na drzewo.
|
|
Góra |
|
|
Thomas |
#238945 Wysłany:
11 Kwi 2009, 00:05; Temat postu: |
|
|
Monkey Mod |
|
Imię: Tomasz
Samochód: Punto II FL 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Dynamic
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: Ustka/Słupsk Rejestracja: 11 Mar 2007, Posty: 9760 Pomógł: 34
|
|
Góra |
|
|
Grzegorz1976 |
#238956 Wysłany:
11 Kwi 2009, 00:28; Temat postu: |
|
|
Thomas oczywiscie ze tak powinno byc. Ich wina wiec powinni pokryć szkodę i tyle. Mnie chodzilo po prostu ze zazwyczaj to nie jest tak załatwiane tylko z poszkodowanego robi sie oszusta i naciągacza i dlatego nazwalem to cudem.
Ale z drugiej strony czy nie wystarczyłoby zadośćuczynienie w formie usunięcia szkody na koszt sprawcy? Od razu jakies pazerne propozycje kompletu nowych opon czy dożywotniej wymiany. Nie bronię tego kto to zrobił ale znowu nie przeginajcie w drugą stronę.
|
|
Góra |
|
|
MiSiOn |
#239353 Wysłany:
11 Kwi 2009, 21:26; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: Poza Polską
Rejestracja: 05 Lis 2008, Posty: 594
|
Grzegorz1976 napisał(a): Thomas oczywiscie ze tak powinno byc. Ich wina wiec powinni pokryć szkodę i tyle. Mnie chodzilo po prostu ze zazwyczaj to nie jest tak załatwiane tylko z poszkodowanego robi sie oszusta i naciągacza i dlatego nazwalem to cudem. Ale z drugiej strony czy nie wystarczyłoby zadośćuczynienie w formie usunięcia szkody na koszt sprawcy? Od razu jakies pazerne propozycje kompletu nowych opon czy dożywotniej wymiany. Nie bronię tego kto to zrobił ale znowu nie przeginajcie w drugą stronę.
Dokładnie. Powinno się zwrócić za naprawę tego i tyle. A w zaprzyjaźnionej lakierni powiedzieli, że 350 i na tym stanęło. Nie zamierzam naciągać kogoś na kasę dlatego, że nie pomyślał albo po prostu zrobił coś nie tak.
|
|
Góra |
|
|
deamianpl |
#239542 Wysłany:
12 Kwi 2009, 13:03; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Rejestracja: 26 Sty 2009, Posty: 142
|
Thomas napisał(a): Grzegorz1976 napisał(a): To ze warsztat idzie na ugodę to i tak cud bo mogliby sie popukać w głowę i spuścić miszyna na drzewo. jaki cud .. ich wina,a za bledy sie placi ... wiec ja nie widze tutaj zadnego cudu trzeba walczyc
Trzeba walczyc ? fakt, trzeba.
Ale musisz przyznac, ze kolega MA SZCZESCIE, ze trafil na takiego a nie innego wlasciciela serwisu, inny powiedzialby "panie, u nas ? nie wiem o czym pan mowi, jaka wgniotka, my robimy profesjonalnie ! "
I jak bys udowodnil ? W polsce obowiazuje zasada domniemania niewinnosci.
Jakie MiSiOn mialby pole do manewru, gdyby koles sie wyparl ?
Facet sie zgodzil i brawo ! bardzo dobrze, ze tak to sie udalo zalatwic.
Po drugie, nie zgadzam sie z teza, (zreszta wyssana z palca ) ze ludzie ktorzy jezdza drogimi autami o nie nie dbaja i wymieniaja je co chwile, nawet jak im ktos zderzak obetrze to odrazu na sprzedaz !
wytlumacz mi prosze skad bierze sie takie rozumowanie (dzieki takim wierzeniom sciagamy tyle uzywanego syfu z niemiec)
Ktos kto ma pieniadze w 99% przypadkow szanuje je bardziej, niz ktos kto ich nie ma.
A co do samochodu, pewne zdarzenia maja miejsce i trzeba sie z tym pogodzic. Koledze gratuluje udanego zakonczenia sprawy, powinien miec swiadomosc, ze ma OGROMNEGO farta.
Gdyby wlasciciel chcial, to WSZYSTKIEGO by sie wyparl. Nie byloby mozliwosci udowodnienia. Nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem, tak jak juz wczesniej pisano. Bardzo podobaja mi sie wypowiedzi Grzegorza.
Logika panowie, logika.
A Tobie MiSiOn jeszcze raz gratuluje, szczescie w nieszczesciu chlopie ;-)
Dodam od siebie, ze mi w serwisie fiata zbili swiatlo przeciwmgielne tylne, ale zauwazylem to juz jak wyjechalem z serwisu, i bylo po ptakach, tak sie w zyciu zdarza. poprostu.
|
|
Góra |
|
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|