http://moto.onet.pl/1523957,2243,artykul.html
mistrzowie świata prowadzili 500 i byli pod wrażeniem,czyli naprawdę autko w tej wersji jest kuuul

Jak plastikowa? Jest śliczna. Mi znaczek abartha na tylnym błotniku by nie przeszkadzał. Mogą mi dać tego skorpiona dosłownie wszedzie :wink: . Poważnie mówiąc to bardzo ładne fotki tego abartha. Widać że to nie jest zwykłe auto. Wielki ukłon dla abrtha za obdarzenie nas takim cudeńkiem.

Wystarczy wspomnieć, że w programie Top Gear 500-tka w wersji SS była na torze szybsza od Alfy 8C. Nie o jakieś tam dziesiąte części sekundy - niecałe 3sek . Chyba układ jezdny w połączeniu z niską masą jest majstersztykiem.

Edit: sprawdziłem i mokro było podczas okrążenia Alfy

Abarth nie abarth - auto dla bab ...

Grzegorz1976-jak zawsze avatarek pasuje do Ciebie

No, nawet dzisiaj do pracy wziałem sobie płytę z Alem, może jak będzie chwilka wolnego to poogladam jakis odcinek.

A tak serio jak ktoś lubi gnieździć się w takich maluchach to czemu nie, mozna dawać niezłą kitę, ale jak widzę chłopa z krwi i kości zapuszkowanego w 500 - choćby nie wiem jaki miała wypaśny silnik, to wyglada on dla mnie groteskowo. Sorko ale ten abarth nie robi na mnie najmniejszego wrażenia. Normalna landrynka na kółkach - świetny dodatek do torebki od gucciego i różowego sweterka.

Grzegorz1976-oczywiście masz rację.Mój kontrahent z Paryża kupił dla żony 500.Gdy się z nim spotkałem,bardzo zachwalał wóz,powiedział że autko w mieście sprawuje się kapitalnie.A sam jeździ BMW klasy M

e tam, abarthowa wersja już nie dla bab, do tego jakiś ładny miły pakiecik tuningowy i możesz sie ścigać z kim chcesz;)

wczoraj siedziałem w 500 Abartha w jednej z galerii...Muszę stwierdzić,że autko ładnie się prezentuje z zewnątrz i wewnątrz.Jest zglebione dość ładnie a spojlery dodają dużo smaczku dla 500.Foteliki mają bardzo wygodne i uważam,że jeśli nawet jakiś mężczyzna kupi sobie takie autko,to będzie z niego zadowolony.Typowe autko dla dużych miast,śmigać,śmigać i tylko śmigać między dużymi "potworami'.Niestety nie mieli GP Abartha

Prowadziłem 500 Abartha...w sumie żwawo się porusza i nieźle daje czadu ....ale fakt pozostaje faktem....auto dla kobiet. Na nic się zdają sportowe elementy i gadżety. ....jakbym był kobietą ...to może bym i chciał taki wózek ...ale nie jestem i dla mnie 500 nawet w wersji Abarth odpada

Gdzie udało Ci się go "dopaść"

Mała rakieta co

ja nie jestem a podoba mi sie to auto tak samo jak VW New Beetle i stary chrabaszcz tez

ja myślę, że Abarth 500 już aż tak bardzo nie jest kobiecym autem jak w przypadku cywilnej 500

Jest jest. To ze jest napompowany spojlerami, nie zmienia faktu ze to malizna i rosły chłop wyglada w nim jak w przyciasnym ubraniu.

facet o wzroście powyżej 1.8 na pewno wygląda w nim jak w samochodzie lalki Barbie
ale 500 podoba mi się, ale za cenę 60 tys. zł to na pewno kupił bym tańsze GP

Przymierzałem się raz w salonie do wersji Sport. Z moim wzrostem 1,82m nie miałem żadnych problemów. Oczywiście mam na myśli fotel kierowcy bo z tyłu to podobnie jak w Seicento (mało miejsca na nogi i mało nad głową).

Dziś z samego rana ujrzałem niedaleko mnie na ORLENie, 500tke ABARTH EsseEsse Super Maszynka i to na moich miejscowych blachach

dodaje tutaj,bo nie ma co zakładać nowego tematu.G360 będzie mógł się ucieszyć z wyglądu,bo autko zyskało charakter męski
http://moto.onet.pl/131930,5494940,1,zd ... ml?node=27

Ja powiem tak nie ma co... Trochę pocisk!