witam..mam pewien problem..czy tylna klapa otwiera sie z kluczyka?? jesli tak to mam pewien problem z tym:/

standard! kluczyk nie chce sie wsadzic albo przekręcić
u mnie samo przeszło

no własnie w tym senk że to nie chce przejść juz dośc długi czas:/

u mnie zadko ale czasem nie chce sie przekrecic, wystarczy wlozyc na nowo i jest ok

Hm... o ile pamietam to byla dziurka i dalo sie otworzyc "z kluczyka". Ale u mnie tez czasem szwankowalo. Moze wystarczy naoliwic? W moim starym kropku to wystarczylo. Niestety problem pozniej powracal, moze jakas wada konstrukcyjna, czy moze woda podcieka i cos sie kaszani? Nie mam pojecia.

tak przy okazji poprawie nieco pisze sie "rzadko: to tak na przyszlosc
a jezeli chodzi o zamek to nie narzekam od nowosci jeszcze nie bylo z nim zadnych problemow

u mnie przegrecic sie nie dalo ale w mysl zasady mechaniki: jak cos sie nie rusza a ma uzyj WD40 jak cos sie rusza a nie to tasmy izolacyjnej. Wiec WD40 w dlon i do boju

WD 40 nic nie da. tylni zamek zachodzi kamieniem i brudem trzeba go wyjąć. rozebrać i odkamienić. najlepiej wkładkę wrzucić do wrzątku z kwaskiem cytrynowym, rozpuści sie cały kamień przez co odblokują sie zapadki. wystarczy nasmarować, złożyć i powinno działać

ja problem zamka rozwiazalem calkowice - wyrzucajac go a dziure podobnie jak i otwory po znaczkach zaspawano

problem zamka moze i tak ale nie problem rdzy poza tym trzeba pozniej szpachlowac i malowac a ja nie zrobil bym tego gdyz nie to jak oryginalny laier

Moze zle sie wyrazilem z tym spawaniem . Dokladnie to wszystkie otwory zostaly zalutowne . A w miejscu zamka wpasowna dokladnie docieta blaszka aluminiowa i tez zalutowana . Mija juz 6 rok i zero sladu .

Kolega bardzo dobrze mowi!!! Trza wyjąć dobrze wyczyscic nasmarowac zalozyc i bedzie git!!!