Mam problem od pewnego czasu zauwazyłem spadek mocy.
Mam punto 1.2 16V 80km sportinga. Niestety moje puntko juz nie przyspiesza o ile moge powiedziec wogole o jakims przyspieszania podczas proby przyspieszenia słysze tylko glosny huk ryk silnika a samoch tak naprawde po wcisnieciu gazu wogóle niechce sie zebrac a na dodatek koputer pokazuje mi spalanie na poziomie 11litrów a do tej pory palił jakies 3 , 4 litry mniej na setke. Co mam zrobic wymienic naprawic. Prosze o pomoc

a czy przy probie przyspieszania obroty rosna a predkosc nie?? nie ma klopotów z ruszaniem?? bo jak przeczytalem opis twojej usterki to od razu na mysl przyszlo mi slizgajace sie sprzeglo

A mi na myśl przyszła lambda.
Jedź na kompa albo dokładniej opisz problem: od kiedy tak masz, czy prędzej coś się działo, czy wiesz co to za huk czy miałeś jeszcze jakieś inne niepokojące oznaki?

to jest punto2? (nie ten dzial)

pewnie sprzeglo sie slizga i stad problem z jazda, jezeli jezdzisz juz tak od dluzszego czasu to nie dziwne ze spalanie tak wzroslo (w koncu 'gazujesz' a auto nie jedzie)
ale z drugiej strony kto z taka usterka jedzi?

podwyzszone spalanie bedzie tez spowodowane uszkodzona sonda lambda, tak jak kolega dzikidaniel wspomnial

Tak mam dopiero od 4 dni.
raczej równoczesnie obroty rosna i predkosc tez . Tylko ze to odbywa sie bardzo wolno niz wczesniej. Ten brak mocy tłumaczyłem w pierwszym dniu zatankowaniem złego paliwa na stacji nie bede robił reklamy jakiej ale po za tankowaniu lepszego wg mnie dzieje sie to samo.
Ten głosny silnik to słychac powyzej 2 - 2,5tys obrotów czego wczesniej nigdy nie miałem.
A Mam pytanie czy to jest moze zwiazane z rozrzadem??
Ktoś mi powiedział ze pasek rozrzadu sie przestawił i dlatego spadek mocy.
Dodam że wg producenta to czas go juz wymienic bo jest przejechane 65tys czy to ma wpływ na to????

[ Dodano: 21 Lis 2009 21:13 ]
A moze wystarczy wymienic świece i przewody które są od nowości???

twardziel30, podjedź na kompa. Wymienić można dużo i nie trafić na przyczynę.
Jeśli podejżewasz rozrząd to sprawdź czy nie jest przestawiony.
Tak nagle z dnia an dzień stracił werwę?

jak sprawdzic czy rozrząd jest przestawiony??

[ Dodano: 21 Lis 2009 22:12 ]
praktycznie z dnia na dzien stracił werwe moze to tylko zbieg okoliczności

twardziel30 napisałeś że jest ryk silnika,a wszystkie cylindry pracują?? u mnie tak jest na zimnym bo mam prawdopodobnie przewod WN walnięty i też jest ryk podobne to jest do głośnego pierdzenia,i dynamika na poziomie traktora...no może przesadzam ale niewiele szybszy jest od poloneza 1.6GLI ;p może jednak wystarczą świece z przewodami? tym bardziej jak słyszysz huk to jest gdzieś przebicie...a co do tego rozrządu...nie powinno się tak samoistnie przestawiać to jest niedopuszczalne,prędzej pasek się zerwie jak przeskoczy...na łańcuchu to jeszcze jeszcze,bo łańcuch się rozciąga,ale takie zjawisko nie powinno występować...takie jest moje zdanie

ale jednak występuje....mi np a Audi przeskoczył o ząbek i już d*** była.....dobrze, że nie dalej bo bym moje V6 mógł na szrot oddać a dzieje się to od starego zużytego paska .....ale nie życzę nikomu tego....
twardziel30 może to coś banalnego ??? a powietrze silnik dostaje ? jak kupiłem honde też nie chciała jechać za bardzo...wyjąłem filtr i włożyłem nowy i śmigała aż miło.....a to tylko totalnie zasyfiony ( czarny wręcz ) filtr powietrza był przyczyna....

fajgi jak masz v6 to pasek jest spory i masz dużo większą możliwość przeskoczenia paska niż takie 1.1
co do tematu jeśli auto ma czujnik ciśnienia bezwzględnego warto było by go sprawdzić

wymieniłem świece a nadal samochó nie ma mocy .
Co dalej mam zrobic

nowe spostrzezenia odnosnie kropka
po wymianie j.w co zaobserwowałem
kropek o dziwo pali mniej wiecej tyle co powinien
srednie spalanie na trasie przy predkosci około 90km pali 6litrów z groszami czy praktycznie tak powinien ale zaobserwowałem cos innego ze samochód nawet o dziwo przyśpiesza tak jakby było ok ale tylko do predkosci 80 90km,
powyzej prędkosci 90 km moge depnąc gaz nawet do samego konca a samochód i tak nawet nie chce przyśpieszyc do 100 zajmuje to przyśpieszenie nawet 1min 2min a to powinno byc pare sekund .
Co to moze byc??
Dziekuje za pomoc

[ Dodano: 13 Gru 2009 22:00 ]
acha powyzej 100 nawet nie próbowałem bo pewnie by sie nawet nie rozpedził
co jest nie tak ze kropek nie ma mocy

moze masz zatkany kat albo tlumik, proponuje wizyte na jakiejs stacji kontroli pojazdow celem zbadania emisji spalin ew sprawdz na wolnym biegu czy czujesz reka wyrazne "kopniecia " z kazdego cylindra czy tylko takie cieplo bez wyraznych przerw ( podlóż reke pod wylot z tlumika na ok 2-5 cm i zobacz )

sonda lamba została wymieniona od razu spalanie jest lepsze takie jak powinno być.
Ale nadal nie ma odpowiedniej mocy przyśpieszenia... czekam na podpowiedzi

Zobacz ten filtr powietrza, jak koledzy radzili...
W zasadzie, kosztuje on 30zl max, wiec mozna sie szarpnac nawet, jesli jeszcze jest dobry.

filtr powietrza był wymieniony jakis miesiac temu wiec chyba nie ma sensu wymieniac go znowu

nie ma cudow , jak sonda nowa - rozumiem ze to jest OBD skoro 1 wymieniles , filtr powietrza nowy , to albo pompa paliwa nie wyrabia , albo kat zapchany , albo ECU pada , byles w ogole podpiety pod egzaminer ?

Nie podpinałem jeszcze kropka pod egzaminer
Ale moze sprawdze jak piszesz katalizator bo głos wydobywający sie z tłumika jest inny jakby nie dochodził do konca tłumika tylko wychodził wczesniej moze tutaj tkwi problem????????

ciekawe jak sprawdzisz... chyba jedynie wycinając go

kazaa, wystarczy przyłożyć rękę na końcu wydechu i można srawdzić jaki strumień spalin wychodzi z rury. Powienien być duży i być większy wraz z obrotami.