Ale tylko do czasu aż się gwarancja nie skończy potem zaczynają się sypać a Toyota niestety dalej jedzie. Na szczęście porównując ze starymi wynikami widać progres.

Fiat dokonał sensacyjnego odkrycia.

http://www.fiat.pl/index.php?pid=43&id_ ... &arch=2009

Ładny prima aprilis z tą niezawodnością GP. Albo motoryzacja jest na tak niskim poziomie że produkowane obecnie są same buble albo ktoś płaci za rankingi. Zgadzam się co do Pandy, ale z tym GP to jakaś kpina.

CYTUJE z tekstu z linka:

Każdy wynik mówi o odsetku poważnych awarii w przeliczeniu na 1000 egzemplarzy danego modelu

A za pierdoły dostałby 1 miejsce

Nie dziwie się że panda z 2008 roku dostała taki super wynik, pierwszy przegląd o ile wiem jest po 2 latach ... przeglądałem też źródło danych, ford ka z 2003 nieźle się spisuje. Praktycznie jak punto II awaryjność.

Ostatnie dane wg ADAC:
http://www1.adac.de/adac-im-einsatz/mot ... ocation=33

Silvan

bo ja wiem, te nowe toyoty to nie to co kiedys bylo. Wynika ze fiat podniosl jakosc (zreszta uczac sie od japoncow) natomiast reszta rowna w dol

pandy to dobre autka. Miałem na nauce jazdy rocznik 2003 przejechała 300.000 km bez remontu silnika na gazie i oczywiście nauka jazdy. Zero problemów tak pamiętam prace z panda.