Jako że to mój pierwszy post na tym forum witam bardzo wszystkich serdecznie;p mam nadzieję że będzie nam się wspólnie dobrze pisało;].
Mam problem opiszę go w 2 wersjach :


Dłuższy opis, ze szczegółami:
Od grudnia jestem szczęśliwym posiadaczem Punta 1.2 ELX 75KM, szczęśliwym bo mało pali, ładnie wygląda, zwinny, mało musiałem włożyć w niego pieniędzy, aż do dzisiaj. Niedawno, bo jakieś 3 tyg temu silnik zaczął głośno chodzić, problem był w alternatorze, łożyska miały już swoje lata. Wymieniłem same łożyska, przy okazji wymieniłem również płyn w chłodnicy (wolno nagrzewał się w zimie, pod wycieraczkami woda, myślałem że to przez śnieg, tylnie szyby zaparowane, przednie tez ale jak przetarłem ściereczką na 50 km starczyło;). Pasek od alternatora za słabo naciągnąłem, podczas odpalania piszczał ale jak przejechałem kawałek to już przestawał, chciałem go naciągnąć, no i tak też postąpiłem. Jakież było moje zdziwienie że znowu zaczął głośno chodzić z dolnego nawiewu pod ręcznym od strony kierowcy zaczął cieknąc różowiutki płyn no strasznie szybko się nagrzewał, po przejechaniu ok 5KM wskazówka była juz pod połową. dodam jeszcze, że podczas dłuższej jazdy (50 km) gdy zmieniłem nawiew z zimnego na ciepłe (przy wył nawiewie) to poleciała para, za każdym razem gdy tak robiłem sytuacja się powtarzała. A i dodam że, gdy zaglądałem pod maskę to olej był w obudowie filtra na powietrze (nie duzo ale zawsze), jak i w tej rurze, która idzie z filtra do silnika, jak i tej chudej co łączy się w filtrze powietrza z tą dużą

dla Tych co nie chce im się czytać mojego opisu a mogą pomów to w skrócie objawy są następujące:
1.silnik głośno chodzi, prawdopodobnie alternator
2.Wyciek różowego płynu z nawiewu pod ręcznym od strony kierowcy
3. Szybko się nagrzewa
4. Para z nawiewu gdy jest ustawiony na ciepłe ale bez wł go.
5.olej był w obudowie filtra na powietrze (nie duzo ale zawsze), jak i w tej rurze, która idzie z filtra do silnika, jak i tej chudej co łączy się w filtrze powietrza z tą dużą


Czy to nagrzewnica? Czekają mnie 2 dni ciężkiej pracy?;p

Tak - nagrzewnica. Najpierw zrób to, potem zobaczymy dlaczego głośno chodzi.

duzo tego oleju miales w obudowie filtra?
ta rurka to odma, niewielkie ilosci oleju moga w niej bbyc

Filtr nie był brudny tylko po obudowie jak otworzyłem to spływało po rancie, widać było że tłuste i to prawdopodobnie olej.

co do objawów parowania to na 100% nagrzewnica to powinno pomóc
http://punto.org.pl/zrobtosam/model176czylimk1/44 a co do oleju to raczej nie problem.


zmienione

Twoj link nie działa...

Aktywny link do manuala
http://punto.org.pl/zrobtosam/model176czylimk1/44

Raczej nagrzewnica. Olejem się nie przejmuj. Takie ślady tez mam

-Sprawdź jeszcze czy ubywa ci płyn z chłodnicy - mi nie ubywał
-Czy na maksymalnym grzaniu na ciepłym silniku, jak leci ciepłe powietrze czy śmierdzi? takim dziwnym słodkim zapachem

ważne. Może i banalne ale jak masz ustawiony nawiew, bierze powietrze z zewnątrz czy masz obieg zamknięty i powietrze krąży po kabinie samochodu. ( suwak na prawo czy lewo)


zaparowane szyby to 99% kończonca się nagrzewnica

może źle założyłeś źle łożyska?


może masz mało płynu skoro wycieka?

Link do manuala na naszym forum http://fiatpunto.com.pl/topic7211.html


nawiew z zewnątrz.

Dziękuje wszystkim za tak szybkie odpowiedzi, rozbiorę wymienię i zdam relacje;] Pozdrawiam.

[ Dodano: 08 Maj 2010 23:47 ]
Okazało się że to nagrzewnica. Po rozebraniu co nie było jakoś bardzo trudne i wymagające dostałem się do upragnionego celu. Pod obudową oczywiście mokro, cieknie. przy okazji rozebrania wszystkich bebechów przeczyściłem sobie wszystkie zakamarki i matę. Nowy sprowadzą mi dopiero na poniedziałek, więc jeszcze trochę sobie poczeka;]


Dziękuje wszystkim za pomoc. //ener0;]

jeżeli nie chcesz wmieniać odmy, co nie jest kosztowne ani czasochłonne to poprostu zrób małe nacięcie to mój 2-gi fiat i w obu miałem tak samo nie ma czym się martwić