Mam pytania dotyczące Car-Audio. Otóż wpadłem ostatnio na pomysł (na razie TYLKO pomysł) żeby zbudować subwoofer. Niby jest to proste do zrobienia, ale ja myślę nad pomysłem żeby zamiast jednego głośnika o rozmiarze 20 cm, dać dwa głośniki o rozmiarze 16 albo 17 cm. I co sądzicie o takim pomyśle Jak już ktoś piszę odpowiedź to proszę o logiczne i sensowne uzasadnienie

W wersji hardkor (pomysł) umieściłbym nawet cztery głośniki o rozmiarze 16 albo 17 cm.

P.S. Jeśli chodzi o opór (impedancja) zestawu i sposób połączenia, to będzie to mój problem

xONxwydaje mi się, że możesz dać i więcej głośników, tylko to napewno dobrze nie zagra, bo skrzynia (tj jej objętość) musi być wyliczona pod głośnik
kup jeden porządny głośnik, na jakimś forum napewno pomogą Ci w dobraniu rozmiaru skrzyni tak, aby dobrze zagrała

Po wybraniu głośników i zapoznaniu się z ich parametrami można wszystko wprowadzić do pewnego programu, który pomoże w zaprojektowaniu obudowy. nazwy programu nie znam, bo informacja zawarta w moim poście ma swoje źródło u van_cubka i adaśka,. Jak tu nie zajrzą, to ich pomęcz

domin45670 masz rację ale jest jeden chaczyk zwykły głośnik nie zejdzie tak nisko jak głośnik subwooferowy,więc moim zdaniem opcja jest bez sęsu bo wkładając 4głośniki do jednej skrzynki jest równy 1 w miarę dobremu subowi

To fakt, o tym zapomniałem wspomnieć, że większe głośniki znacznie lepiej przenoszą niskie częstotliwości niż małe.

Czyli pozostaje przy jednym, ewentualnie dwóch głośnikach, ale 20 cm.

jak chcesz niskiego zejścia to inwestuj w przynajmniej 25cm głośniki.

nawet przy 4x20 cm nie osiągniesz zejścia jak przy 2x25cm porównywalnej klasy głośników

ale przy 2x16 bass będzie dynamiczniejszy a jak wiadomo bagażnik zamula trochę bas więc przy takiej konfiguracji będzie wporzo
2x16 ma większe pole niż 1x20 więc bas będzie niższy jeśli głośniki będą tej samej klasy

Suby na 16cm glosnikach, tego jeszcze nie slyszalem...