Witam.
Zmieniłem sobie opony na zimówki [zmieniałem całe koła, z felgami]. Zimówki kupione w tamtym roku,nówki, zrobione na nich 1500km przez zeszły sezon.
Zauważyłem, ze po zmianie coś dziwnie chuczy tym mocniej im szybciej jade. Dodam,ze zmieniłem opony osiami, tzn. te które byly z tyłu w a tamtą zime dałem z pzrodu i odwrotnie.
Gdzie szukać przyczyny ? Czy mogłem zle przykrecic koło czy cos w tym stylu ? Dodam, ze z przodu felgi dosyc ciasno wchodzą na piastę, ale raczej weszły do samego końca.

Ponieważ chuczy po zmianie, to wina leży po stronie opony. Istnieje taka możliwość, że tylne amortyzatory miałeś slabe i opony zostaly wyząbkowane. Wtedy opona zaczyna chuczeć. Poza tym może przywykłeś do cichych opon letnich i zimówki wydają się głośne [ bo w zasadzie są]. Sprawdż sam bieżnik, bądż jeżeli nie wiesz o co chodzi to podjedż do serwisu opon i przedstaw problem. Poza tym masz odpowiednie ciśnienie.

Ciśnienie raczej odpowiednie - przód 2, tył 1,9 -oponki 155/70R13, jeżdze zazwyczaj sam. Opony nie są wyząbkowane, jak mówiłem były rok temu zakupione i zostało zrobione na nich 1500km. Przed zmianą opon na letnie, zimówki nie chuczały.
Całe opony wydają się ok. Teraz skojarzyłem fakt, że podczas sezonu letniego opony cały czas leżały ułożone w stos i nie ruszane, a z jednej uciekło powietrze do niecałej 1atmosfery [reszta bez zmian], ale to może wina felg bo nie są nowe.
A czy możę być taka opcja że źle zamontowałem koła ?

A rotację w dobrym kierunku ustawiłeś (o ile masz rotacyjne opony)? Mi kiedyś magik u wulkanizatora na opak założył i też od razu było to odczuwalne.

raczej stawiam na to że po prostu przyzwyczaiłeś się do letnich, a zimowa mają bardziej agresywny bieżnik i troszkę huczą.

Oipony mam założone w dobrym kierunku, kilka razy sprawdzałem ;-)
Dzięki za odpowiedzi, zobaczymy czy to będzie faktycznie kwestia przyzwyczajenia ;-)
Pozdrawiam.

musisz sie przyzwyczaić bo zimówki "grają" i stąd to chuczenie

a może śruby za długie?

Sruby oryginalne tak jak i felgi więc raczej odpada, tym bardziej że chuczenia nie było albo nie zwracalem uwagi w zeszłym sezonie ;-)

Koledzy: pisze się huczy a nie chuczy !!!! Litości

Potwierdzam, że opony zimowe głośniej pracują niż letnie.

przed wczoraj tez przelozylem opony i masakra ,
im wyzszy bieznik tym glosniej beda huczec

no i zimowa ma inny skład mieszanki gumowej (bardziej miękki) więc się bardziej klei do asfaltu.

OK dzieki za wypowiedzi chyba macie racje ;-)

letnie toyo t1r i zimowe unirojal o 20 węższe słychać w sumie identycznie.

W sumie uniroyalki są ciche