szkoda, to jak krowa do studni wpadnie!

i tak samo po stalówce tylko że alusa często jeszcze da rade naprostować a stal już można oddać na złom.


wejdą, ale będzie lekki naciąg.

[ Dodano: 08 Lis 2010 22:50 ]
inna kwestia ze felgi wieją lekka Calibrą jak rozumiesz o czym mówie

Tzn? Jakiś inny profil też by pasował?

[ Dodano: 08 Lis 2010 22:59 ]

Co do prostowania to potwierdzam. Jak miałem kiedyś alu w nexi (swoją drogą to było piękne auto ) to dwa razy prostowałem i nie było problemu.

sadoo lekki naciąg hahahaha, daj spokój 205/45 na 8" będzie dobrze wyglądało, jaki tam naciąg

http://www.tyrestretch.com/8_205_45_R17 ... _4.jpg.php

Nie róbjcie już jaj, naciąg to jest jak się wkłada oponę 225/35 na 10"

http://www.tyrestretch.com/10_225_35_R1 ... op.jpg.php

A co do zimówek, to nie dam się przekonać, według mnie szkoda alufelg na nasze żrące sole, wystarczy mieć lekko zarysowaną powierzchnię felgi, sól zrobi swoje. Moim zdaniem szkoda Twoich sporo wydanych pieniędzy. Poza tym niski profil opony oraz duża szerokość nie sprzyja warunkom zimowym jak powszechnie wiadomo. Im mniejszy opór opony z podłożem (czyt. szerokość) tym mniejsze prawdopodobieństwo zakopywania się w śniegu itp.
A tych co mówią, że wolą uniwersalne opony niż używane zimówki pozdrawia pierwszy "śnieżny" zakręt
Pozdrawiam

dahrek już tak nie wyśmiewaj, bo się zakrztusisz

Tutaj dla twojej informacji jest zastosowany właśnie lekk naciąg i bez większych problemów to można dostrzec. Fakt się liczy a nie czy to będzie dobrze czy też nie, dla jednego będzie ważne aby właśnie naciągu nie było z racji aby w pełni wykorzystać rant ochronny na oponie.
Przykładowo moja mama nie może mieć naciągu bo jeździ ostro z 17" i zbytnio się nie zastanawia czy jest krawężnik czy go nie ma, miała właśnie taki "lekki" naciąg na poprzednich felach to ranty felgi były całe porysowane od kiedy ma opony szersze nie ma żadnych śladów na felach, bo wszystko chroni rant ochronny na oponie.


w ekstrema w tym przypadku nie popadajmy

Uwierz mi że mam lekkie pojęcie w temacie i wiem kiedy jest naciąg a kiedy go nie ma

sadoo ale nie powiesz że owiele lepiej wygląda to na 1 focie niż jak by było za dużo gumy

Napisałem do gostka z aukcji i dał mi taką odpowiedź:

jacekm te oponki to jakieś chyba nie za dobre, przynajmniej mało o nich słyszałem.
Zobacz sobie ile dożej by cie wyszła, jakaś sava, czy firestone (tańsze ale w miare ok oponki) albo nawet dębica frigo, alboo już troche lepsze Uniroyal. To takie tańsze ale już wmiare dobre firmy.

[ Dodano: 09 Lis 2010 10:52 ]
a co malowania felg "jednolicie" to niewiem co to znaczy i jak ma pomóc w zime.

Marnagoni, nexen... lakikwap dobrze pisze, lepiej w savy, firestony czy nawet te dębice zainwestuj niż w takie cuda...

Pewnie chodzi o to że można je bez problemu odmalować - gdyby była taka potrzeba.
A jak fele są np. srebrno czarne to byłoby trudniejsze.

[ Dodano: 09 Lis 2010 10:47 ]
A co sądzicie o profilu 215/40r17 na zimę ?

Profil 40 na zimę raczej da popalić Ciut węższa opona za to z wyższym profilem na pewno była by bardziej bezpieczna dla felgi.

215/40r17 i 205/45 ma taką samą wysokość gumy
wysokość to procent szerokości

lakikwap: w teorii tak, ale np 155/70 to wysoki profil a 305/35 bardzo niski podczas gdy faktyczna wysokość gumy jest niemal ta sama.
Poza tym 215*0,4 = 86mm, a 205*0,45=92mm

no właśnie o tym pisze że niekoniecznie mały profil oznacza mało gumy,bo jest to uzależnione od szerokości

faktycznie, powinno być teoretycznie to samo. Ale 0,5cm można darować

Bo ja wiem? W tym wypadku to całkiem sporo. Jeszcze więcej jest przy kolejnym "niby" zamienniku - 195/50, tam jest 97mm a to już ponad 1cm w stosunku do 215/40...
Chociaż nie wiem czy są 195/50/17

17" na zimę ? to opony lekko 1800zł+ nie kombinuj za bardzo, na fabryczne 15" stal zarzuć zimowe opony, a na wiosnę kup sobie 17" z oponami masz dwa komplety kół i najlepsze rozwiązanie a nie kombinowanie z 17" na zimę i przekładanie opon co sezon

bbanditoss
Dobrze pisze
chociaż można jeszcze jeden dobry myk zrobić wstawić 16" na stali walnąć na biało do tego oponke 195/55/16 i też ciekawie będzie
http://allegro.pl/opony-michelin-primac ... 30631.html takie cos i taka stal http://allegro.pl/oryginal-opel-16-4x10 ... 91788.html i za 1600zł masz wesoły zestaw jak nikt na forum

imho 15 na stali czy 16 już bez różnicy a przy 15" dochodzi koledze sam koszt zimówek bez felg:P i przez zime sobie można spokojnie odkładać do wiosny i zapodać coś ciekawe w 17 calach

bbanditoss też racja ja to bym chciał 17" na stali włożyć na lato tak na wesoło
Tak więc moje podsumowanie:
na stal kładziemy zime nową ok 800zł
sprzedajemy letnie opony jako nowe za 600zł
Na lato czarne OZ Crono z alle za 2200 i opony firmowe np bridge 2000zł
i jest lala
Lepiej na lato zabłysnąć z dobrym kołem niż kombinować. a na zime kiedyś sie ładnego ori 15" alusa dorobić i będzie ładnie

amen

Jak zwykle rozum wygrywa z sercem
No nic, ciężko wam odmówić racji.
Tyle że ori stalowe 15'' przy kozie na jakiej stoi GP wygląda trochę słabo