Witam,
mam mały kłopot związany z migającą kontrolką na desce rozdzielczej. Otóż posiadam Fiata Punto 2 z 2001 roku od 3 tygodni i od razu rzuciła mi się w oczy migająca kontrolka silnika. Pytałem znajomych i odpowiedzi padały różne, że niby oleju za mało, że to problem komputera i wystarczy reset na kompie, że to silnik i zaraz wybuchnie (joke ;P).. więc ja, młody posiadacz Punta i zarazem młody forumowicz ;P pytam się Was, starsi koledzy miłujący się w Puntach.. cóż to może być? Warto się tym przejmować? Silnik chodzi dobrze, na tyle ile mogę sam stwierdzić..tzn płynna dynamika jazdy,nie zgasł mi jeszcze ani razu, cichutko chodzi i nie przecieka..
Będę wdzięczny za każdą radę.
Pozdrawiam, Kuba

rozumiem, że posprawdzałeś wszytskie płyny i ciecze?

tak, sprawdziłem wszystko i gra wyśmienicie. Nie brakuje niczego

Witam

Czy ktoś z was spotkał się z pulsującą żółto-bursztynową kontrolką Systemu EOBD??
Wczoraj podczas jazdy pulsowała mi przez około 4 minuty. Dzisiaj także podczas jazdy pulsowała, tym razem przez około 2 minuty.
Czy jest to związane z katalizatorem??
Mój kropek to: 1,2/60KM/2001

sonda lambda najprawdopodobniej pozdro mialem to samo

A jaki koszt w ASO
Nie wiem czy gonić z tym jutro do ASO czy na spokojnie podejść do sprawy

A poczekaj no poczekaj czy ta ikonka ktora sie swieci to zolty silniczek?

tak, w "instrukcji obsługi" opisana jest na 32 str.
Oznacza "AWARIA SYSTEMU KONTROLI SILNIKA (EOBD)"

"pulsuje - oznacza to prawdopodobne uszkodzenie katalizatora"

Sondy lambda są zaraz za i przed katalizatorem, więc może faktycznie to któraś z nich padła.

tak, ja mialem taka sytuacje ze mialem uderzony wydech zaraz przy misce i wlasnie tam znajdowala sie sonda lampda. Ona mnie kosztowala okolo 400zl bynajmniej tak mi ojciec mowi (to on sie kropkiem wtedy zajmowal:P)

Dzisiaj jak pytałem we Wrocku ile kosztuje podpięcie kropka do kompa i odczytanie zapisanych błędów systemu EOBD to zaśpiewali mi 170 zł.

Zadzwoniłem do fiata w Legnicy i ta sama usługa u nich kosztuje 70 zł.
Umówiłem się na sobotę. Jak będę wiedział czym było spowodowane pulsowanie kontrolki EOBD to dam znać.

O dobrze wiedziec:) jezeli bede mial problemy z elektronika to do legnicy sie przejade:)

Jak juz bedziesz wiedzial co i jak to daj znac bo mi w gruncie rzeczy ta kontrolka sie swicila nie pulsowala ale to moze byc to samo

no i po problemie jak pisałem w jednym z innych tematów, wydobywały mi się jakieś dziwne odgłosy z okolic rozrządu. Podejrzewałem pompę wodną, ponieważ rozrząd robiłem 4000 km temu. Po wizycie w ASO w Legnicy okazało się, że poluzowała się rolka napinająca pasek rozrządu i stąd te dziwne odgłosy przy dodawaniu gazu. Kontrolka systemu EOBD pulsowała ponieważ komputer dostawał złe dane odnośnie położenia wału korbowego (spowodowane nienapiętym paskiem rozrządu). Po odpowiednim ustawieniu rolki napinacza, wymagany był reset w kompie ustawienia wału, co dokonuje się przez trzykrotne przygazowanie aż do odcięcia. I odrazy wszystko wróciło do normy. I najważniejsze że wszystko zrobili mi w ramach gwarancji na rozrząd. Koszt naprawy = 0 zł

Super:) gratuluje ciesze sie ze nie byla to sonda:>

Odgrzeję temat.
Od początku posiadania Punta 1.2 8V r.2002 mruga mi kontrolka od EOBD.
Co moze być przyczyną?
Dzisiaj podłączyłem pod komputer i program fiat ecu scan znalazł błędy:
U1600 - Immobilizer key faulty (fakt, 2 dni temu nie zczytało kluczyka i nie chciał odpalić).
P1300 bez opisu na ecu scan. Wyczytałem na forum, że ten błąd może odpowiadać za czujnik położenia wału, był wymieniany, ale nie zostały skasowane błędy.
Wykasowałem wszystkie błędy, jednak kontrolka nadal mruga

Ciekawostka jest też taka, że przebieg wskazywany przez body komputer to niecałe 80k km, a licznik 101k.
Oraz to, ze ECU Programming date to kwiecień 2003.
Czy to może mieć jakiś związek z migającą kontrolką? Jak to wyeliminować?

Skasowałeś błędy, przejechałeś się kawałek i podpiąłeś ponownie pod kompa?


Czym to odczytujesz?


Sprecyzuj dlaczego kwiecień 2003 jest ciekawostką

Jutro jeszcze sprawdzę drugi raz czy są nowe błędy.

Przebieg odczytuję w zakładce Parameters tam jest Odometer i jest dużo mniej niż na liczniku.

Ciekawostka dlatego, ze auto jest rocznik 2002, więc dlaczego centralka była programowana w 2003?
Ogólnie ten samochód ma trochę szemraną przeszłość. M.in kontrolka od airbagu się nie świeci w ogóle, nawet przy zapłonie. Więc mam teorię, że airbaga nie ma, a przy zegarach ktoś grzebał.

bo była wyniemieniana albo wgrywany soft z jakiegoś powodu w tym okresie
to chyba nigdy nie działa poprawnie

No dobra, skoro nie pokazuje poprawnie, to olać to, ale dlaczego w takim razie kontrolka od silnika ciągle mruga? Intrukcja nie przewiduje takiego zachowania, albo świeci, albo nie, u mnie miga mniej więcej jak ta od kierunkowskazów, z taką częstością.

W międzyczasie mi się żadne inne błędy nie wygenerowały, to zobaczę jutro jak przejadę się więcej.
Czy to może być jakieś uszkodzenie zegarów i ich elektroniki, albo jakiejś pierdoły typu bezpiecznik?

Pytanie dlaczego nie wywala "LED ERROR"?


Instrukcja, str. 32:

"Jeżeli lampka podczas jazdy samochodu:

(...)

pulsuje - oznacza to prawdopodobne uszkodzenie katalizatora (patrz w rozdziale „System EOBD“).
Gdy lampka sygnalizacyjna pulsuje, zwolnić pedał przyspieszenia i utrzymywać niskie obroty silnika do momentu zgaśnięcia lampki, następnie kontynuować jazdę z umiarkowaną prędkością. Unikać jazdy, która mogłaby spowodować ponowne błyskanie lampki. Zwrócić się jak najszybciej do ASO Fiata."

A widzisz, tego nie doczytałem akurat.

Ale czy uszkodzenie katalizatora nie powinno powodować innych objawów jeszcze? Auto jeździ normalnie, nie kopci, po przeglądzie też diagnosta nic szczególnego nie stwierdził.
Uszkodzenie katalizatora nie powinno spowodować błędu na komputerze?

za sprawdzenie kata odpowiada sonda za katalizatorem ( masz auto z 2001 więc masz dwie jedna przed katem, druga za) może po prostu sonda zaczyna świrować, można je zamienić i zobaczyć czy dalej będzie pomrugiwała ( ewentualnie wypiąć wtyczkę), błąd powinien się zapisać, ale czasem różnie bywa

Po jeździe dzisiaj nie ma żadnych błędów zapisanych, kontrolka dalej miga.

Zrobiłem wykres Sonda 1/Sonda 2/Obroty:

Wygląda ok (z tego co czytałem dobrze działająca sonda lambda daje napięcie z zakresu 0-1V.

Myślałem, że błąd jest w zegarach, próbowałem je wyjąć i przy okazji dowiedzieć się czegoś o losach kontrolki od Airbaga, ale nie udało mi się wyjąć zegarów zza kierownicy. Zauważyłem jednak ułamany zatrzask od pokrywki płytki zegarów - wniosek albo ktoś wylutował kontrolkę od airbaga, albo zakleił taśmą, dlatego nie świeci.
Mój kabelek niestety nie umozliwia mi diagnostyki poduszek, mam zwykły kabel VAG-KKL, do tego pożyczony, więc lutowanie kabla nie wchodzi w grę.

Witam. Jestem posiadaczem samochodziku Fiat Linea 1.4 8v. Po wymianie rozrządu za jakiś czas podczas jazdy z prędkościa powyżej 110 km/h. zaczęła mi migac pomarańczowa lampka EOBD. Pojechałem na kompa. Wynik 2 i 3 cylinde przerwa w zapłonie. Po wymianie przewodów prądowych do swiec a potem świec przyszedłem trzeci raz z tym samym problemikiem do ASO. Pracownik powiedział mi, że w pierwszej kolejności należy zrobić strojenie czujników fonicznych po wymianie rozrządu. A robi to sie w nastepujący sposób. Po rozgrzaniu silnika na postoju do temperatury w której uruchomi sie wentylator należy odczekać az sie wyłączy. Nastepnie nasisnąc gaz zecydowanie do ponad 6 tys obrotów az do odcięcia paliwai puścic gaz. Trzeba tak naciskac gaz trzy razy. Czujniki powinny byc dostrojone. Przejechałem sie kikanaście kilometrów z prędkościa 120 - 130 km/h i na razie lampka przestała migać.