Nie dawno temu mialem watpliwej jakosci przyjemnosc przejechac sie Grande Punto 1.2 65 KM ? Tak makabrycznego polaczenia mocy z masa jeszcze nie widzialem i nie odczulem. To jak auto sie zbieralo przy wyprzedzaniu jest po prostu nie warte nawet jednego slowa! Godzina jazdy tym autem to byla niekonczaca sie udreka, byla to rowniez godzina ktora (odnoszac sie do mojego poprzedniego tematu "Grande Punto czy Stilo") wywarla na mnie tak niekorzystne wrazenie ze chyba zdecyduje sie jakby co to na Stilo ale pytanie jest inne, skierowane glownie do posiadaczy bylych czy tez obecnych Grande kropek - a mianowicie czy odrobine lepsze silniki daja juz znacznie lepsze efekty? Bo za taki model ,nad ktorym sie tak rozwodzilem, to nalezy sie ekipie Fiata na pewno jakas kara, zalezy tylko jak surowa;) ?

Ja zanim jeszcze poważnie zacząłem myśleć o zmianie auta, na początku tego roku z nudów podjechałem do fiata na jazde próbną GP, chciałem się przejechać 90 konnym dieselem, ale żaden dealer w okilicy takowego auta nie posiada Dlatego też przejechałem się tym z silnikiem 1,4 77km i przyznam szczerze, że nie było aż tak źle, z tym że auto było na seryjnych 15" felgach.
A co do 1,2 65km to dobra propozycja dla np. Pani która musi zawieźć dzieci do szkoły podjechać na zakupy. W zatłoczonych ulicach miasta nie odczuje braku mocy

ja przebrnąłem ok 30 kafli 1.4 77 KM na trasie... naprawdę nie jest tak źle i chyba ta jednostka jest w "miarę" dostosowana to tego tonażu

Wlasnie mi tez sie wydaje ze to auto jest skierowane tylko do tego typu odbiorcy ktory wlasciwie nie czerpie zadnej przyjemnosci z jazdy;)



Skoro tak mowisz po przejechaniu tylu kilometrow to tak musi byc
P.S. Nie wiem czy jezdziles zwyklym Puntem ale z tego co zauwazylem to inaczej rusza sie w tym znaczeniu ze w GP dluzej trzyma sie auto na polsprzegle, chyba ze to tylko domena tego 65 konnego potwora?

[ Dodano: 08 Wrz 2007 13:35 ]
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=T381959

Ja nie moge nie wiedzialem ze mozna bylo zrobic jeszcze wieksza zbrodnie !!! Taki silnik na takie auto to juz jest zupelna porazka !!!

Nie wiem czym tu się podniecać. Fiat sobie sam nie wymyśla pakowania takich pierdziawek do aut. Założę się że wszystkie takie działania są poprzedzone badaniami rynku. A że Polak bidny to kupiłby nawet Grande Punto z 900, bez wspomagania itd. Byle jechało i było tanie. Jest zbyt to sie tłucze takie beznadziejne połączenia silnika z budą.
Zresztą nie tylko Fiat tak robi. Jak ktoś kiedyś jechał Fordem Orionem 1.8D albo innym podobnym wynalazkiem to wie o co chodzi.

Najmniejszy silnik w podstawowej wersji jest tzw. liderem cenowym, ktory ma za zadanie przyciagnac ludzi do salonow i ewentualnie moze byc skierowany do firm. Podejrzewam, ze w praktyce bardzo malo GP 1,2 trafia do prywatnych nabywcow

Umberto moja siostra jezdzi Citroenem C3 1.1 więc miem o czym piszesz

Umberto na jeździe próbnej jeździłem też 1.2 i dlatego wziąłem 1.4
Ciekaw jestem jak leci ten 16V 1.4 w sumie w Nm nie ma az takiej kolosalnej różnicy

Ale to auto mialo nawet problem wyprzedzic starego Stara ! Jak zaraz po jezdzie probnej przesiadlem sie do swojego kropeczka to czulem sie jakby auto dostalo jakiegos kopa! Mialem wrazenie ze jezdzi szybciej niz zazwyczaj ! Ale tam dalem (o ile jeszcze jest) link do Stilo 1.2 55 KM !!! Nie wiedzialem ze cos takiego tez istnialo ! Silnik chyba w takich autach ma za zadanie tworzyc efekty sluchowe w postaci popierdkiwania od czasu do czasu by kierowca nie mial watpilwosci ze ma jednak silnik ! Pozdrawiam !

Nie było takiego silnika w Stilo.

Co do 1,2 w GP faktycznie mało, ale są ludzie co im w zupełności wystarczy. I wiedzą co kupują. Zależy kto gdzie jeździ

Więc elastyczność pewnie podobna do 8V natomiast od 3400 obr. silnik zaczyna pokazywać kły.

Uważasz, że P2FL z silnikiem 1.2 8v jeździ się lepiej?

Teoretycznie powinno, bo moc prawie ta sama a w masie różnica już jest.
Poza tym GP wygląda zbyt dynamicznie, by je bezcześcić takim silnikiem.

Sto razy lepiej !!!!!!!!! Przesiadlem sie do swojego i od razu poczulem "kopa" tego auta a tamto GP to na pewno bym 4 razy wzial swoim kropkiem ! Pozdrawiam!

[ Dodano: 14 Wrz 2007 22:16 ]


A ogladales ta strone ??? http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=T381959 - czyzby ten koles klamal ?

Tak oglądałem - nie ma szans żeby w Stilo był silnik 55 KM.

To kolo jakis baton ? !

A tak w ogóle to w żadnym Fiacie nie ma 1.2 55KM, były takie silniki ale 1.1(miałem taki w poprzedniej Kropeczce) a najmniejszy w Stilo to był 1.2 16v 80KM. A w Wkipedii jest niezły artykuł

http://pl.wikipedia.org/wiki/Fiat_Stilo

[ Dodano: 14 Wrz 2007 22:47 ]
a co do kolesia, który Stilona wystawił to może jak to w komisie wystawiał na raz kilka aut i się pomylił, zdarza się...

Diselka 1.9 to bym przetrenował

hehe ja też ale w Bravo

Fiat Syilo miał silnik 1,2 16V o mocy 59KW czyli 80KM. Może koleś pojechał na hamownie i mu wyszło 55KM hahahaha

Mysle ze koles chcial sobie stunnigowac silnik na wersje rekreacyjno-turystyczna ! hehe ! Klawy pomysl ! Pozdrawiam !