Witam. Wie może ktoś co mogło paść w wzmacniaczu który pociągnął mase przez RCA ? Bo lampka po podłączeniu zasilania nie działa a kiedy przyłoży się do gniazda RCA chinche to załącza się na czerwono (PROTECT). Co może być przyczyną ? Dodam że między minusem na wzmacniaczu a minusem na RCA nie ma przejścia a chyba powinno być. Jak coś będzie trzeba więcej na ten temat potrzebne Wam to dajcie znać

ps. Jeśli nie ten dział przesuńcie gdzie trzeba

A spróbuj na krótko spiąć Remote z "+" i zobacz czy CI sie wlaczy zielona lampka. Mógł Ci się upalić remote w RCA.

Dwie opcje:

1. Sygnałówki zwalone
2. wyjscie sygnału z wzmaka bądz z radia masz upalone.

mogly sie spalic wyjscia RCA w radiu.

Radio ok jest raczej mysle ze cos w wzmacniaczu bo nawet na krótko nie Łapie nie chce dioda świecić... Ale jak mam tak spiete na krótko to nie święci ale jak włoże sygnałowe to zapala sie na czerwono sorry za ortografie ale z telefonu piszę

sprawdz czy masz 12V (na wylaczonym zaplonie) miedzy + a - na wzmacniaczu

Wychodzi na to że masz napięcie na sygnale ;/ podejrzewam że i upalily CI sie wyjścia w radiu

Tylko czemu nie zapala sie kontrolka na zielono po podaniu samego napiecia z aku ? Bezpiecznik dobry a napięcie jest 12,31 V.

[ Dodano: 16 Kwi 2011 00:12 ]
a więc już po wszystkim wzmacniacz zagadał powód najprawdopodobniej zimne luty się porobiły na rezystorach wokół RCA i po ponownej weryfikacji oraz przelutowaniu działa dzięki wszystkim za pomoc do zamknięcia