BlackHand zgodnie z obietnicą mam fotki lampy
Robiłem ją na szybko wiec jest pomalowana niedokładnie ale ogólnie widać na niej jak się to robi
Na początku trzeba ściągnąć 3 zawleczki trzymające szkło:
Potem opalarką lub suszarką do włosów delikatnie podgrzewamy szkło w miejscu gdzie jest klejone do obudowy (oczywiście z umiarem, żeby szkło nie pękło albo nie pokręciło plastikowej obudowy
). Szkło powinno się odkleić. Potem trzeba zakleić tą część odbłyśnika której nie będziemy malować:
Na fotkach widać co jest pomalowane. Wszystko to co zostało srebrne musi zostać zaklejone. Tutaj trzeba uważać, gdyż odbłyśnik jest bardzo delikatny i może oderwać się kiedy będziemy odklejać taśmę po malowaniu. Żeby tego uniknąć należy kleić środek lampy tak, aby w większości był on przysłonięty jakimś papierem a taśma przyklejana była na samych krawędziach i to dosłownie 2 - 3 mm powierzchni taśmy powinno stykać się z odbłyśnikiem, nie więcej. Na zdjęciach zaznaczyłem na czerwono krawędzie na których powinna być taśma:
Najlepszą taśmą będzie papierowa malarska taśma.
Jak już wszystko jest ładnie zaklejone przechodzimy do matowania miejsc które będziemy malować. Ja matowałem papierem 400 na sucho. Następnie kładziemy warstwę podkładu. Kiedy podkład wyschnie malujemy wszystko czarnym matem, czekamy aż wyschnie i DELIKATNIE rozklejamy lampę. Na fotkach widać pozdzierany odbłyśnik, gdyż kleiłem to na szybko taśmą przeźroczystą
(jest to moja lampa do eksperymentów
). Może zdarzyć się, że niestety mimo iż będziemy delikatni odbłyśnik może gdzieś odprysnąć. Wtedy takie miejsce malujemy srebrną farbą o jak najjaśniejszym odcieniu a następnie lakierem bezbarwnym (jakimś małym pędzelkiem). Kiedy wszystko już będzie suche denaturatem można umyć odbłyśnik. Korzystając z okazji że lampa jest rozklejona myjemy szkło od wewnątrz (lampa wygląda jak nowa
). Szkło czyścimy z resztek starego kleju. Klej w rowku obudowy lampy może zostać, posłuży jako dodatkowa uszczelka. Nadszedł czas na przyklejenie szkła. Potrzebny będzie klej do szyb. Klej pakujemy do rowka w lampie równo z krawędziami a następnie wciskamy tam szkło. Mocno ale z czuciem! dociskamy szkło i zostawiamy wszystko do wyschnięcia. Aha, przy klejeniu szkła można go od zewnątrz czymś okleić żeby nie ociapać klejem. No i to by było wszystko
mam nadzieję, że w miarę zrozumiale wytłumaczyłem co do czego