Koledze urodziło się dziecko i niestety jego ukochany Seat Leon stał się za mały. Chłopaczyna od lat siedzi w "Sałatach" jednak Toledo jest średniej "ładności" a Altea (zwykła nie XL) wcale bagażnika nie ma jakiegoś wielkiego. No więc podsunąłem mu temat Fiata (oby mnie potem nie wyklną). I teraz dylemat czy Stilo czy Croma. Stilacz by wystarczył gabarytowo, jednak Croma klasę wyżej a różnice cenowe nie są jakieś drastyczne. O Stilo na forum doczytałem się raczej pozytywnych opinii, o Cromę pytałem kolegę pracującego w ASO Fiata i za bardzo nie chciał się się wypowiadać bo Croma to jednak auto niszowe i nie za wiele do nich tego przyjeżdża. Dlatego pragną bym zaczerpnąć waszych porad.
Aha i auto koniecznie w dieslu.

Z tych dwóch Croma jest duuuużo lepiej zrobiona i bardziej zaawansowana technicznie. Ma znacznie lepsze fotele, jest wygodniejsza i ma więcej miejsca w środku. Bagażnik jest olbrzymi ale bez dokładki w bagażniku ma duży próg po złożeniu oparć tylnych (z dokładką robi się płytszy).
Croma to bardzo pojemny, wygodny i komfortowy samochód do jazdy.
Dla mnie jedyna wada (dla innych może być zaleta) to zbyt wysoka pozycja za kierą i sama kierownica zbyt poziomo położona. Więcej wad w tym aucie nie widzę
Najlepiej znaleźć zadbaną, krajową, np. od dilera po-demową wersję po lifcie z 16 zaworowym Multijetem 1.9 150 KM (bez klap wirowych w dolocie) i powinno być szczęście a Seat pójdzie w zapomnienie na zawsze

No chyba, że kolega jeździ głównie w mieście, do przedszkola, pracy i po zakupy, wtedy spokojnie Stilo 1.9 8V 120 KM wystarczy i przy okazji będzie tańszy w utrzymaniu.

Mnie tylko w Cromie "boli" że to mimo wszystko niszowy wynalazek, ciekawe jak z gratami zamiennymi do tego auta.

Jeśli chodzi o silnik to ja bym nie miał żadnych obaw, bo diesle takie same jak w innych fiatach/oplach więc części nie braknie.
Zwykłe eksploatacyjne części też są dostępne i na pewno nawet w oryginale nie jakoś kosmicznie drogie.

Croma jest na pewno o wiele lepsza od Stilo. To inna półka.

W zawieszeniu Cromy znajdziemy sporo elementów z logiem GM. Nie jestem pewny w 100 % ale zawieszenie jest chyba bardzo podobne do tego z Vectry C ( oba samochody zrobione są na tej samej płycie podłogowej ).

W kwestii silników- tylko diesle. Najmniej problemowy jest 1.9 120 KM. Dynamiczny będzie 1.9 150 KM ale jest bardziej skomplikowany co może odbić się w późniejszej eksploatacji na trwałości.

Jakość wykonania jest na bardzo dobrym poziomie, Stilo nie ma żadnych szans.

Dobry i zadbany egzemplarz na pewno będzie długo służył.
W Dabrowie Górniczej ( salon Puga - okazje lwa ) stało chyba z 6 Crom na sprzedaż każda po 39 900 z przebiegami od 100 do 120 tyś. Każda servisowana, udokumentowana i z kompletnym wyposażeniem. Coś takiego można szukać.

Zdecydowanie Croma . Jesli chodzi o czesci zamienne to brak czesci ze smietnika moze okazac sie zaleta, bo przymuszenie do porzadnego serwisowania skutkowac moze tym ze fiat nagle okaze sie pozadnym malo awaryjnym autem

W sumie z Cromą macie racje inna półka. Kolega wczoraj był oglądał jakiegoś Stilo, szczegółów wielu na razie nie znam bo tylko rozmowa na tel. była. Wiem że 1.9 115kuni i jakaś gruba wersja wyposażenia bo ma nawet navi.

Ja myślę, że da się znaleść skoro Croma bazuje na Vectrze C i Signum, więc pewnie coś z używanych części da się kupić

Akurat w przypadku Stilo im więcej elektroniki ty gorzej Podobno panel automatycznej klimatyzacji często zawodzi.

Ja słyszałem dużo złego na temat Stilo.

Znajomy się smiał (przez łzy), że według stereotypów na masce swojego stilo powinien mieć znaczek Alfy. Psuło się wszystko. Szczególnie elektronika zawodziła. Szwankowała klima, miał problemy z sondą lambdąa sterowaniem silnika. Do tego przepalenie żarówki w tym aucie urasta do sporego problemu ponieważ jej wymiana to jakaś paranoja. Aby wymienić żarówkę świateł mijania trzba zestawu kluczy i wymontować akumulator. Aby ruszyć drogowe ....... w serwisie zdejmują zderzak

Szkoda tego auta, bo wyjątkowo mi się podoba i jest naprawde nieźle wyposażone.

Co do Cromy się za bardzo nie wypowiem, bo to auto naprawde niszowe i rzadko spotykane. Wiem tylko, ze tak - na pewno jest spokrewniony z Signum. Jesli serwis nie kosztuje majątku to może była by to ciekawa opcja.

bierz cromke, stilo to jednak segment nizej. Poza tych mu sie dzieciakow urodzilo ze seat okazal sie za maly

Byliśmy dziś oglądać Cromę, i powiem wam że jestem miło zaskoczony modelem, tylko egzemplarz bardzo styrany. Ale kolega ogólnie nastawiony na Cromę.

[ Dodano: 15 Lip 2011 19:26 ]
Temat do zamknięcia auto kupione. Dzięki za pomoc

cromka czy niesmiertelu pasek w dizlu ?

Ford C-max