Witam
Po długiej bezproblemowej jeździe coś się dzisiaj zaczęło chrzanić...
Problem tyczy się za wysokich obrotów, na LPG utrzymują się przy 1400-2000 a na benzynie cały czas falują od 1000-3000.
Byłem u gazownika krokowiec sprawdzony, podejrzewają że to wina wtrysku. Powiedzieli też że przez to jeżdżę na wzbogaconej mieszance (benzyna+lpg) Z mocą nie ma problemów auto przyspiesza itd.Co może być przyczyną tych falującyh obrotów? sonda, krokowiec (niby jest OK ), wtrysk, łapie gdzieś lewe powietrze? Proszę o szybką odpowiedz
Pozdrawiam

Jeden z najczęstszych problemów przy punciakach.

Pierwszy winowajca - silnik krokowy
Drugi winowajca - czujnik temperatury
Trzeci winowajca - sonda lambda
Czwarty winowajca (w moim wypadku tak było) - Zepsuta dioda w desce rozdzielczej która powodowała błędy w komputerze

Najlepiej sprawdzić samochód na komputerze. Wtedy będziesz na 100% wiedział co jest przyczyną falujących obrotów.

Jedyną rzeczą jaką jeszcze możesz zrobić bez kosztów a co może być problemem. Przeczyść silnik krokowy i przepustnice. Może i jest sprawny ale jeżeli jest tam zbyt dużo zanieczyszczeń, może prowadzić do takich samych objawów.
Odkręcasz obudowę filtra powietrza i już masz pełen widok na całą sytuację.

http://punto.org.pl/zrobtosam/model176czylimk1/17

Autor postu otrzymał pochwałę

Na zimnym silniku nie ma problemu z obrotami (przynajmniej na benzynie) , dopiero gdy sie rozgrzeje to się zaczynają cyrki...

wymień czujnik temp. taki niebieski koło cewek.

Jak wyżej, komputer i na 100% pokaże ci co jest uszkodzone.

przerabiałem to u kolegi w kropie na kompie wykazało wachanie temp od -37 do +90 i winny był właśnie ten czujnik po wymianie wsjo ok

ok, postaram się sprawdzić czujnik

[ Dodano: 23 Gru 2011 20:40 ]

zaobserwowałem że dopóki temp nie dojdzie do pierwszej kreski to wszystko jest OK (na benzynie i lpg ),

[ Dodano: 24 Gru 2011 14:25 ]

krokowiec wyczyszczony i już wszystko OK

Panowie a ja mam problem na paliwie. na lpg chodzi idealnie. jak zyletka:)

a na paliwie strasznie nierowno i jak przygazuje obroty spadna na minimum i dopiero po chwili sie podnosza i wskazowka obrotomierza sie unosi.
krokowy?

Radzę poczytać

http://eksploatacja-auta.wieszjak.pl/lp ... azowa.html

http://www.motofakty.pl/artykul/czy_lpg ... ilnik.html

http://autokult.pl/2011/10/04/zobacz-ja ... woj-silnik

http://www.motonews.pl/forum/?op=fvt&t=32855&c=0&f=38

Mar90, to nie ma nic do tego.moze i sie zuzywa. ale spadku mocy nie czuje na paliwie. problem tylko mam naniskich obrotach..

Ja krokowca wyczyściłem,filtr powietrza wymieniłem,ale jak jest na niskich obrotach światła itp to dusi go i chlapie mi olejem ze wszystkich stron i obroty spadają i sie podnoszą tak lekko ale odczuwalnie;/ i to na benzynie i lpg to samo.
Nie mam juz pomysłów żadnych co to może byc...
Kupilem teraz STP wleje i zobaczę co sie będzie dziac..

z tym ze u mnie nie chlapie olejem. i nie czuje spadku mocy.poprostu na paliwie nie trzyma obrotow raz sa 1200 raz 900. i jak odpalam zimny jak schodzi z obrotow to gasnie..