Witam jestem posiadaczem punta cabrio z 1995r z silnikiem 1.2 8V 60KM. Występuje problem polegający na nietypowych obrotach silnika, tzn. gdy silnik jest zimny wszystko chodzi idealnie, natomiast gdy się nagrzeje ( wystarczy 1/4 skali na wskaźniku temp.) to co któryś raz przy odpalaniu silnik przez jakiś czas się dławi a po chwili obroty rosną do 2,5 tysiąca a czasami nawet pod 3.5 tyś. i aby je unormować trzeba odczekać dłuższą chwilę. Dodam że i tak obroty nigdy nie spadają do normalnej wartości ( 700-800) lecz utrzymują się na poziomie 1.1 tyś. W ostatnim czasie czyściłem silniczek krokowy, niestety problem dalej występuje. Silnik ponadto spala mi około 9-10 litrów benzyny na 100 km. Komputer nie wykazał żadnych błędów. dolot powietrza również uszczelniałem więc można wykluczyć lewe powietrze. Zastanawiam się czy winą mogą być stare świece i kable wysokiego napięcia, ponieważ nie wiem kiedy były ostatni raz wymieniane. Jeśli ktoś miał podobny problem to proszę o pomoc. Pozdrawiam.

czujnik temp. taki niebieski kolo cewek.

I tylko to ?? Jeśli tak to ile kosztuje taki czujnik i jaki to jest model dokładnie to jutro pobiegnę do sklepu

Może zły skład mieszanki i szwankuje tzw. sonda lambda.

Ale zdaje mi się że gdyby był zły skład mieszanki to powinno wyjść na komputerze. Chociaż bylem u takiego mechanika co tak naprawdę nie wie co to jest silnik więc kto wie jak on to tam odczytywał

przykładowo http://allegro.pl/czujnik-temperatury-p ... 92901.html

Na 100% czujnik temperatury.
Wymiana bardzo prosta, czujniki do punta ogólnie są bardzo tanie więc nie opłaca się brać zamienników.
Tylko naszykuj sobie miskę na cały płyn który ci wyleci z chłodnicy. No i rób to na zimnym silniku.

żartujesz? do wymiany polecanego wyżej niebieskiego czujnika?

Witam wymieniłem czujnik temperatury. Jednak problem dalej występuje tylko teraz obroty spadają do 1 tyś. Być może komputer się nie ustawił pod nowy czujnikbo zrobiłem na nim dopiero koło 20 km . Aha i jeszcze ciekawa sprawa polegająca na tym że obroty nie spadają od razu, tzn. Gdy jadę i mam wyższe obroty to jak wrzucę luz (bądź wcisnę sprzęgło) to obroty spadają do ok 1,5 tyś. i staja na parę sekund. Następnie znowu spadają do ok 1200 i stoją tak przez jakiś czas i później znowu w dół do ok 1 tyś. i już tak zostają.

Wyczyść silniczek krokowy (pamiętaj aby nie dotykać zbytnio popychacza). Sprawdzić i wyczyścić przepustnice. Nie wiadomo w jakim stanie masz sondę lambda. Jak będziesz czyścił silniczek + przepustnice odłącz aku aby później komp się zaadaptował. proponuje też wykręcić sondę lambda i zobaczyć czy jest czarna jak jest to świadczy o złym spalaniu mieszanki (podobnie jest ze świecami). Ale w przypadku awarii sondy spalanie się podnosi. Sprawdź jeszcze czy auto nie łapie lewego powietrza np na odmie.

[ Dodano: 25 Lut 2012 13:41 ]

Krokowy czyszczony ostatnio przepustnica też ok. Ostatnio zdziwiłem się bo odkręcając odmę znalazłem w niej siteczko z tym, że bardziej przypominało ono jakiś czyścik niż rzecz która ma być tam oryginalnie, tym bardziej że w żadnym innym aucie się z czymś takim nie spotkałem. I pytanie czy u was też coś takiego jest ??

daj fote tej części.

Ja też coś takiego miałem w rurce odpowietrzającej skrzynie korbowodową (odma). Ta siatka wyłapuje drobiny oleju lub masło olejowe,które na niej się skraplają i wracają z powrotem nie przedostając się do dolotu (w teorii). Tak naprawdę lepszym rozwiązaniem jest OIL CATCH TANK (można zrobić samemu po puszcze od herbaty czy kawy lub słoika)gdyż ten wyłapuje nawet wilgoć i brud zaś w obecnym rozwiązaniu nie ma takiej opcji.

To co takie proste urządzenie wyłapie można zobaczyć tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=yiKMr9_FzDo

http://www.youtube.com/watch?v=azWPYzWA398

Zasada działania i konstrukcji prostego separatora :
http://www.youtube.com/watch?v=eoFPt0cOXYo&feature=related