Witajcie
U mnie na trasie z kielc jadąc 120km/h czasem pedał w podłogę 180-190km/h i znów stała prędkość 120km/h spalanie wyniosło 8,4l.
Jeżdżąc w mieście bez korków, czasem przyciskając wzrosło do 9,6l.
Wczoraj natknąłem się na koreczki i kompik pokazał 9,9l.
Wydaje mi się, że to w miarę dobre spalanie jak na moją jazdę, może dzięki temu, że rozpędzam go puszczam gaz komp wskazuje chwilowe spalanie 2,0l i przyciskam delikatnie gaz dzięki temu lecę np 130km/h z chwilowym spalaniem 5-6l czasem 4l i to powoduje mniejsze zużycie paliwa na setkę.
Jestem ciekaw jak wygląda u Was spalanko i czy jesteście z niego zadowoleni?