Witam forumowiczów Piszę ten temat ponieważ mam pewien problem. Ostatnimi czasy mój Kropek trochę podupadł na zdrowiu i nie chce odpalać, dokładnie niewiadomo jeszcze co mu się stało, ale możliwe że to pompa paliwowa.. Jakieś 8km dalej mam mechanika, do której potrzebuję to auto dostarczyć i tutaj pojawia się problem. Czy mogę i jak mogę holować kropka ? Ponieważ słyszałem od kilku znajomych że nie każde auto można holować, że lepiej zapytać kogoś kto się zna na tym itp. Kropek ma wspomaganie kierownicy, a słyszałem że przy holowaniu można coś w nim uszkodzić. Powiedzcie, czy ktoś z was już go holował ? Czy to bezpieczne ? I najlepiej prosiłbym o jakieś porady Z góry dzięki za odpowiedź:)

masz w bagażniku ucho - wkręcasz go z przodu (zaślepka w zderzaku) i jazda - nic nie uszkodzisz, jak masz wspomaganie to najwyżej ciężej będzie chodzić kierownica niż zwykle

kropka można holować tylko jak przy każdym holowanym aucie trzeba być świadomym kilku rzeczy:
-włącz zapłon aby się blokada kierownicy nie uruchomiła,
-jeśli nie opracuje silnik to po kilku naciśnięciach hamulca robi się on twardy i prawie nie hamuje(pomagamy sobie ręcznym);
-NIE włączamy świateł awaryjnych,
i na koniec ostatnia rada bądź bardziej uważny niż zwykle

a ja bym radził jeszcze trójkąt postawić na tyle na półce niech widzą za Tobą że coś się dzieje

Po lewej stronie.

Dodatkowo warto zauważyć, że i holujący i holowany powinien wiedzieć jak należy holować, bo jak choć jeden z nich to będzie sierota bez wiedzy, to tylko uszkodzeń więcej będzie o ile linka się nie zerwie.

W terenie zabudowanym do 30km/h, poza do 60km/h.

Holujący:
- włączone światła mijania,
- powolne ruszanie i przewidywanie, że holujący nie zostawił napiętej liny,
- wyobraźnia musi pracować, czyt. nie ruszać szybko na skrzyżowaniu w nadziei "a może zdążę".
- gwałtowne hamowanie = 2 samochody rozbite,
- świadomość, że holowany jedzie bez wspomagania hamulców i układu kierowniczego.

Holowany:
- włączone światła postojowe,
- używanie kierunkowskazów, nie jechać na awaryjnych!
- trójkąt odblaskowy umieszczony z tyłu, na lewej części samochodu,
- od niego zależy czy holowanie będzie płynne i bezpieczne, więc STALE powinna być lina holownicza napięta. Powinien on przewidywać wszystko z wyprzedzeniem, hamować wcześniej i subtelnie mocniej od holującego,
- hamujemy hamulcem nożnym i wspomagamy się ręcznym,
- niech nie przyjdzie do głowy pomysł z wyjęciem kluczyka ze stacyjki.