|
Obecny czas: 16 Cze 2025, 23:16
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 14 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Tomhawk1 |
#582603 Wysłany:
21 Maj 2012, 15:30; Temat postu: Stukanie w okolicach pokrywy zaworów |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Tomek
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: małopolskie [K]
Rejestracja: 05 Sie 2011, Posty: 271 Pomógł: 1
|
Ostatnim czasie wymieniłem oring cewek i simering walka rozrządu, przy wymianie simeringu popuściłem dwie pokrywy łożyska wałka rozrządu lewą i środkową, po robocie poskręcałem wszystko do kupy jak było i odpaliłem silnik. Gdy zimny nic nie słychać, jak się trochę zagrzeje to na wolnych obrotach słychać stukot z okolicy walka rozrządu, pojawia się czasami ale słychać go w miarę cyklicznie jak chodzi wałek. Czym to moze byc spowodowane?
|
|
Góra |
|
 |
|
|
sokol |
#582608 Wysłany:
21 Maj 2012, 15:42; Temat postu: Re: Stukanie w okolicach pokrywy zaworów |
|
 |
Puntomaniak |
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: SX
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Sosnowiec Rejestracja: 11 Lip 2011, Posty: 77 Pomógł: 1
|
Moze wałek przestawiłeś,cos zle skręciłeś. Albo zawór któryś do wymiany. Bardzo głośno styka?
|
|
Góra |
|
 |
Tomhawk1 |
#582611 Wysłany:
21 Maj 2012, 15:46; Temat postu: Re: Stukanie w okolicach pokrywy zaworów |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Tomek
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: małopolskie [K]
Rejestracja: 05 Sie 2011, Posty: 271 Pomógł: 1
|
nie wiem jak to okreslić ale slychac jak stanie sie obok samochodu i jest zamknieta maska
|
|
Góra |
|
 |
raxor19 |
#582613 Wysłany:
21 Maj 2012, 16:03; Temat postu: Re: Stukanie w okolicach pokrywy zaworów |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Tomek
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: S
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: Łańcut Rejestracja: 11 Wrz 2011, Posty: 271 Pomógł: 2
|
A słyszałeś kiedyś może jak stukają zawory w zimie na zimnym silniku? Bo byś może to właśnie zawory Ci stukają... To jest taki typowe stukanie rownomierne na biegu jałowym?
Albo coś nie dokręiłes, rozkręć i zobacz dokładnie.
_________________ Krótka historia mojej małej motoryzacji Było: Fiat Cinqecento 704 cm³ , 23 kW/31 KM Było: Ford Fiesta MKIII 1.1cm³ 50KM Było: Honda Civic V D15B3, SOHC, 16V, 1493 cm, 94 KM Było: Fiat Punto 1108 cm³ Fire, SPI, 8v - 54 KM, 86 Nm ----------------------------------------------------------- Obecnie jest! : Fiat Punto 1108 cm³ Fire, SPI, 8v - 54 KM, 86 Nm + PODTLENEK LPG ------------------------------> topic40652.html <-------------------------------
|
|
Góra |
|
 |
Tomhawk1 |
#582668 Wysłany:
21 Maj 2012, 18:39; Temat postu: Re: Stukanie w okolicach pokrywy zaworów |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Tomek
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: małopolskie [K]
Rejestracja: 05 Sie 2011, Posty: 271 Pomógł: 1
|
już przed zaleceniami kolegi rozkrecilem popatrzylem, wszystko wyglada wporzadku no to skrecilem i nadal tak jest. jak juz sie przejedzie kawalek i sie zagrzeje to ustaje stukanie. może zawory ale tak od niczego by sie popuscily przy okazji rozkrecania walka?
|
|
Góra |
|
 |
sokol |
#582684 Wysłany:
21 Maj 2012, 19:22; Temat postu: Re: Stukanie w okolicach pokrywy zaworów |
|
 |
Puntomaniak |
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: SX
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Sosnowiec Rejestracja: 11 Lip 2011, Posty: 77 Pomógł: 1
|
A nie ruszyłeś czasem jakiegoś zaworu? może sprężyna padła,albo klawisz jakiś zle ustawiony. Na jakim oleju jeździsz?
|
|
Góra |
|
 |
Tomhawk1 |
#582687 Wysłany:
21 Maj 2012, 19:30; Temat postu: Re: Stukanie w okolicach pokrywy zaworów |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Tomek
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: małopolskie [K]
Rejestracja: 05 Sie 2011, Posty: 271 Pomógł: 1
|
olej to Shell Helix 15W-40 wymieniany 1k km temu, a wczesniej tez takim byl zalany.
co do zaworow i sprezyn to nie wydaje mi sie, poprostu tą pokrywe lozyska rozrzadu po lewej stronie wykrecalem calkiem a tą po srodku tylko popuscilem i tyle tam bylo robione po pokrywa zaworów.
|
|
Góra |
|
 |
AndyPol |
#582702 Wysłany:
21 Maj 2012, 20:07; Temat postu: Re: Stukanie w okolicach pokrywy zaworów |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Andy
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: Rzeszów Rejestracja: 15 Gru 2009, Posty: 1463 Pomógł: 120
|
Podczas demontażu wałka rozrządu (dobrze jest najpierw oznaczyć położenie pokrywy łożyska) powinno się rozpocząć od środkowej pokrywy łożyska, którą się odkręca na przemian zwój po zwoju, później odkręcamy zewnętrzne pokrywy na przemian na krzyż zwój za zwojem. Nie wiem jak Ty to zrobiłeś, ale jeśli Nie zastosowałeś się do tego, może pokrywa jest przykręcona po porostu „krzywo”. Śruby pokryw mają być dokręcone momentem 20 Nm.
_________________ Punto 1,1 SX z 1998 roku.
|
|
Góra |
|
 |
Tomhawk1 |
#582714 Wysłany:
21 Maj 2012, 22:15; Temat postu: Re: Stukanie w okolicach pokrywy zaworów |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Tomek
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: małopolskie [K]
Rejestracja: 05 Sie 2011, Posty: 271 Pomógł: 1
|
zacząłem od lewej pokrywy łozyska, później środkowa, a tej z prawej nie ruszałem wgl. nie mierzyłem Nm bo nie mam takiego klucza, a po prostu mniej wiecej dokrecilem z taka sila jak bylo
[ Dodano: 21 Maj 2012 21:55 ]
co jeszcze moge dodać to że jak ściągnąłem tą pokrywe łozyska to z jednej strony kolor był taki złotawy i wyglądało tak jakby to było przypalone.
[ Dodano: 21 Maj 2012 22:15 ]
a może jest to 'luz osiowy wałka rozrządu' ?
|
|
Góra |
|
 |
raxor19 |
#582870 Wysłany:
22 Maj 2012, 06:49; Temat postu: Re: Stukanie w okolicach pokrywy zaworów |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Tomek
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: S
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: Łańcut Rejestracja: 11 Wrz 2011, Posty: 271 Pomógł: 2
|
AndyPol napisał(a): Śruby pokryw mają być dokręcone momentem 20 Nm. Mowisz że trzeba dokręcać kluczem dymamometrycznym? Tu się mylisz,nie trzeba, wystarczy jakieś pojęcie o wkręcaniu śrub, przeważnie kazdy "zapalony mechanik" dokręca wszystko po kolei (np pokrywa zaworów można ją w bardzo prosty sposób pogiąć gdy dokręca się po kolei) a tu się powinno właśnie na tzw "krzyż" aby był taki sam docisk. I wybacz ale zmieniał mi moj zaufany mechanik uszczelniacze zaworowe (bez sciagania głowicy) i specjalnie pytałem go czy nie trzeba kluczem dynamometrycznym, na co mi odpowiedzial to co napisałem wyżej. Takim kluczem powinno się dokręcać głowicę. [ Dodano: 22 Maj 2012 06:49 ]Tomhawk1 napisał(a): zacząłem od lewej pokrywy łozyska, później środkowa, a tej z prawej nie ruszałem wgl. nie mierzyłem Nm bo nie mam takiego klucza, a po prostu mniej wiecej dokrecilem z taka sila jak bylo I tu był chyba Twoj błąd, trzeba było odkręcać na krzyż każdą, lub lekko poluzować
_________________ Krótka historia mojej małej motoryzacji Było: Fiat Cinqecento 704 cm³ , 23 kW/31 KM Było: Ford Fiesta MKIII 1.1cm³ 50KM Było: Honda Civic V D15B3, SOHC, 16V, 1493 cm, 94 KM Było: Fiat Punto 1108 cm³ Fire, SPI, 8v - 54 KM, 86 Nm ----------------------------------------------------------- Obecnie jest! : Fiat Punto 1108 cm³ Fire, SPI, 8v - 54 KM, 86 Nm + PODTLENEK LPG ------------------------------> topic40652.html <-------------------------------
|
|
Góra |
|
 |
Tomhawk1 |
#582871 Wysłany:
22 Maj 2012, 07:19; Temat postu: Re: Stukanie w okolicach pokrywy zaworów |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Tomek
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: małopolskie [K]
Rejestracja: 05 Sie 2011, Posty: 271 Pomógł: 1
|
znaczy tak dokladnie to odkrecilem lewą całą, a środkową popuściłem o obrót i prawą o pół obrotu każdą śróbe jak zakręcałem to podobnie tylko najpierw zakrecilem całą lewą, później srodkową i na koncu prawa, a pozniej wszystkie dokrecilem mniej wiecej z taka sama siła
|
|
Góra |
|
 |
AndyPol |
#583136 Wysłany:
22 Maj 2012, 20:08; Temat postu: Re: Stukanie w okolicach pokrywy zaworów |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Andy
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: Rzeszów Rejestracja: 15 Gru 2009, Posty: 1463 Pomógł: 120
|
W temacie podałem ( nie wiem, czy jest też podana w książce), by śruby pokryw łożysk wałka rozrządu dokręcić momentem 20 Nm. Celowo równe zwróciłem Waszą uwagę na kolejność luzowania poszczególnych pokryw. Jak widać nie ma w tym przypadkowości (opis wyżej).
_________________ Punto 1,1 SX z 1998 roku.
|
|
Góra |
|
 |
Tomhawk1 |
#583143 Wysłany:
22 Maj 2012, 20:37; Temat postu: Re: Stukanie w okolicach pokrywy zaworów |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Tomek
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: małopolskie [K]
Rejestracja: 05 Sie 2011, Posty: 271 Pomógł: 1
|
momentu nie mam jak zmierzyc, ale w sobote rozkrece to wszystko jeszcze raz i skrece tak jak mówisz, może to coś pomoże
|
|
Góra |
|
 |
kamil162 |
#588603 Wysłany:
11 Cze 2012, 17:12; Temat postu: Re: Stukanie w okolicach pokrywy zaworów |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Kamil
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: S
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Rydułtowy Rejestracja: 13 Paź 2008, Posty: 204 Pomógł: 4
|
podpinam sie pod temat. jakiś czas temu (dokładnie w styczniu) zerwało mi koło zębate wału. fakt moja wina próbowałem pare razy go tak odpalić. Wymieniłem koło, kompletny rozrząd, pompę, płyn. Ładnie ustawiłem wszystko i działa do dziś. Tylko denerwuje mnie jedna zaistniała sprawa. W pewnych zakresach obrotów (na niskich powiedzmy do 1500 i później gdzieś od 4000) coś mi właśnie w okolicy pokrywy dzwoni. Tak jakby metal o metal czasami jak jest jakaś podkładka czy cos spadnięta to też tak dzwoni. Myślicie że jakiś zawór ucierpiał i to tego wina? Dziś sprawdziłem dosłownie wszystko pod maska i nie jest nic luźne i nigdzie nic nie leży. To dzwonienie niesie się nawet gdzieś do połowy wydechu. Pomóżcie bo już z sił opadam przy tym aucie. [ Dodano: 10 Cze 2012 22:12 ]hmmm a jest możliwe by to się tak niosło ze złącza elastycznego?bo wiem ze jest w fatalnym stanie a gdy zmieniałem wczoraj wieszaki wydechu to wydaje mi się że bardziej to coś brzęczy. wiem że złącze teraz jest w troszke innej pozycji niż było przedtem. Rzućcie we mnie jakims pomysłem bo sam nie wiem ;p [ Dodano: 11 Cze 2012 17:12 ]problem rozwiązany. okazało się że sonda lambda była luźna i se latała...a czemu się tak stało to pojęcia nie mam 
_________________ Mój kropasek =>> topic31723.html
|
|
Góra |
|
 |
|
Strona 1 z 1
|
[ 14 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|