czech22 napisał(a):
Przerabialem to już 3 razy i na pewno do alternatora Magneti Marelli nie wchodzi łozysko 6303 tylko 6203 przód i 6003 tył.
Zależy do jakiego Magneti Marelli. Przez alternatory stosowane m.in. w Uno i Punto przewijają się 4 typy: 6303, 6203, 6003, 6201.
czech22 napisał(a):
Jezeli chodzi o tył, to jest bardzo wazna rzecz. mianowicie nie mozna wstawić zwykłego lozyska z luzem C3. Ośka wirnika ma nieznacznie mniejszy wymiar i zwykłe łożysko wyrobi się. Wstawiają co prawda łozyska bez luzu c3, ale szybko się zużywaja. Jak poczytasz na allegro, to znajdziesz do alternatorów łozyska z luzem c3 dlatego, bo są przystosowane na wysokie obroty.
Luz C3 nie ma nic wspólnego z rozmiarem bieżni od strony montażowej (to tzw. luz wewnętrzny bieżni i kulek względem siebie, a nie pasowanie np. na wałek). Można więc bez obaw wstawiać "C3" (ale fakt, że nie zawsze powinno być "zwykłe").
http://www.skf.com/portal/skf/home/products?maincatalogue=1&lang=pl&newlink=1_0_56Co do "wyrobienia się", to nie jest takie oczywiste. Są modele alternatorów, gdzie oś i koło pasowe nie mają klina ustalającego, a trzymają się razem tylko i wyłącznie poprzez tarcie wywołane dociskiem (odpowiednio mocnym) nakrętki na ośce. Tak się składa, że ten nacisk trzyma również wewnętrzną bieżnię łożyska (dociska do zgrubienia na ośce). Jeśli cokolwiek ma się wyrobić, to również koło pasowe zacznie się kręcić względem osi (wtedy kierowca zauważy/odczuje zanik ładowania)...
Mowa tu o łożysku dużym, "przednim", przy kole pasowym, czyli 6203 - to tu jest nieco mniejsza średnica ośki (a nie przy mniejszym łożysku "tylnym" 6003 przy szczotkach - no chyba, że jedne modele mają to niestandardowe pasowanie raz przy kole, raz od strony szczotek).
czech22 napisał(a):
Łożysko 6003 nie ma wymiaru wewn 17mm, ale mniejszy bodajże 16.96mm i tu jest róznica.
Rozmiar "17 mm", to przecież jest tylko tzw. rozmiar nominalny, a faktyczny zależy dopiero od pasowania. Żadne łożysko nie ma więc dosłownie 17,00(0) mm!
czech22 napisał(a):
Pytać o łozyska c3 ale do alternatorow Magneti. Fakt, w sklepie nie maja pojęcia. Najlepiej kupić na allegro, albo w serwisie alternatorow i rozrusznikow.Przednie może być zwykłe 6203 c3 z dobrej firmy.Tylne musi byc ciasno spasowane.
Albo odwrotnie. Przednie niestandardowe, aby nie latało na ośce (oznaczone np. 6203
DK2 + może mieć dopisek C3), a tylne zwykłe 6003 C3 (z kolei to może luźno wchodzić w korpus, bo bywa tam plastikowa tulejka redukcyjna - jednocześnie osłona przeciw pyłowi ze szczotek, jak w przykładzie:
http://punto.org.pl/zrobtosam/ogolnieprzydasiewszystkim/65).
Co do sklepów, to rzeczywiście 99% nie ma o niczym pojęcia i jest problem ze zdobyciem takiego niezwykłego łożyska.
Wtedy można skasować luz takim wynalazkiem (oraz mocno dowalić nakrętkę koła kluczem udarowym):
http://www.loctite-kleje.pl/Loctite+660-50ml+%28+%C5%9Arodek+mocuj%C4%85cy+%29_t2356.htm▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬ Poradnik z takiej naprawy (problemowy przypadek):
http://fiatpunto.com.pl/topic37324.html Opisana wymiana regulatora i łożysk w alternatorze Magneti-Marelli (tak na prawdę w jego wiernej kopii "UniPoint").
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬