Sprawa wygląda tak: siadła mi ori pompa, raz działała, raz nie, a raz jak się nią potrząsło. Zmieniłem na pompe z jakiegoś opla, auto odpalilo wszystko spoko, przejechalem kilkaset metrów i zdechł. No więc założyłem wczoraj kolejną, tym razem z audi no i przejechałem moze z 700 metrów było wszystko spoko, zgasiłem auto. A przed chwilą przejechalem z 2 kilometry, zgasiłem silnik, i przy odpalaniu zauważyłem że znowu pompa nie pracuje i silnik nie zapala.
Macie jakies pomysły dlaczego tak się dzieje?

Punto I 1.2 16v

Nie no, ta pompa też ma focha?
A założyłeś do niej jakiś filtr? Bo może tak jak ta z opla - zaciągnęła syf i się zatkała?

Albo po prostu padła, bo to była używka...

IMHO odżałuj (znowu ) te pare groszy i kup http://moto.allegro.pl/nowa-pompa-paliw ... 38841.html

Dodam, że przy przekręceniu kluczyka słychać tylko lekko wykrywalne tyknięcie. I kiedy lampka wtrysku przestaje gasnąć też jest tyknięcie. Obstawiam że pompka chce się zakręcić ale nie może. Tak też było z tą pompa od opla, ale wtedy myslałem ze jakiś syf się do niej dostał i ją zablokował bo nie było filtra. Z tym, że tu juz jest filtr i nic nie miało prawa się dostać.

[ Dodano: 29 Sie 2012 13:55 ]



2 pompy padają po przejechaniu paru set metrów? Mimo że używki to tak się nie powinno dziać. Zwłaszcza że obydwie coś tam tykają po przekręceniu na zapłon.

Filtr dorabiałeś z tego co miałeś czy dostałeś jakiś razem z pompą?
Spróbuj ją może przedmuchać, ale tym razem bez rozbierania.
Albo jak coś to podjedź do mnie do roboty to ją na krótko podepniemy i sprawdzimy w czym problem.

[ Dodano: 29 Sie 2012 13:58 ]


No co do pierwszej to wiem że padła od syfu. W sumie nawet nie padła, bo dała się odetkać, tylko gorzej z poskładaniem było
A ta z audi to hmm... Trudno stwierdzić. Zobacz, czy się może styki nie poluzowały?

Wmontowany w pompe.

zaraz wracam

Jak Ty podjedz do mnie

Thalią

Aż tak się z roboty nie urwę

Dobra, odpalił mi, wymontowałem pompe i podpiąłem ją bezposrednio do aku. Stykałem kabelki i rozłączałem je i znowu złaczałem, tylko że w fapowym tempie i po jakimś czasie zagadała.

Niezły lol... Oby teraz na dłużej pomogło