Witam wszystkich, zimową porą

Problem następujący, ogrzewanie. Właściwie to go nie ma, i jest zarazem.
Punto II, 1.2 8V 60km

Wyróżnić można stany :
-silnik zimny, leci zimne ( akceptowalne )
-silnik ciepły, tj wskazówka osiąga połowę skali, leci zimne (nie akceptowalne )
-silnik ciepły, na obrotach większych od 2500, po chwili leci ciepłe ale też bez szału (średnio akceptowalne)
-silnik ciepły, wentylator chłodnicy pracuje, obroty jałowe, leci zimne (i stój sobie w korku zimą ..)
Dla zgryźliwych, Tak, przesunąłem pokrętło na grzanie Słychać jak jakieś plastiki się przeklepują pod kokpitem, więc chyba działa poprawnie.

Z obserwacji wynikły następujące rzeczy :
- do momentu osiągnięcia przez wskazówkę temp. połowy skali - węże od chłodnicy zimne. Potem następuje zwolnienie blokady i węże robią się ciepłe
- rurki od nagrzewnicy, dolna jest ciepła i to dość ciepła, acz da się utrzymać w łapie, górna robi się ciepła tylko przy obrotach >2500
- odpowietrzenie raczej jest, bo leci płynu aż miło. Ilość płynu OK.

Proponować, zlecać dodatkowe testy, rozwiązać zagadkę! - o to proszę

Może termostat nie jest w pełni sprawny (za późno się otwiera, za szybko zamyka).

Nie wiem, ale generalnie do pracy silnik/wentylator chłodnicy/wskazówka temperatury nie mam uwag, wszystko w normie. No, może ostatnio zdarzyło się chyba dwa razy, że podczas stania na światłach, wskaźnik temperatury podskoczył trochę do góry, a po ruszeniu spadł z powrotem na połowę skali.

odpowietrzyć dobrze nie raz temat ogrzewania poruszany szukamy

Autor postu otrzymał pochwałę

Wiem, tylko jednak jak to na forum, każdy przypadek był nieco inny, a to do tego nie włączał się wentylator chłodnicy, a to wskazówka nie dochodziła do połowy, itd Dla tego postanowiłem założyć własny temat Mam tez wrażenie że z lewej strony leci trochę chłodniejsze powietrze niż prawe ...

zadajemy pytania w istniejących, odpowietrz, jeśli wskazówka się wacha musi być zapowietrzony

Autor postu otrzymał pochwałę

Zatem odpowietrzę. Tutorial na forum widziałem, spokojnie

a jak odpowietrzenie nie pomoże to masz walniętą lub zapchaną nagrzewnicę. Przerabiałem to tamtej zimy. Tak samo przy wyższych obrotach grzanie było, poniżej 3tyś nie było. Wymieniłem nagrzewnicę i grzeje. Po wyjęciu widać było masę syfu w rurkach i przez to miała ograniczoną przepustowość. Przy dużych obrotach silnika płyn krąży szybciej, to go więcej się przesączało i coś tam grzało.

No wiec tak. Ku mojemu zaskoczeniu układ był koszmarnie zapowietrzony. Dużo bąbli poleciało, sporo płynu dolano. Efekty ? Przy dłuższym postoju na jałowych obrotach wciąż zaczyna lecieć chłodne (ale nie zimne) powietrze. Jednakże wystarczy dodać gazu do około 1500 obrotów i leci ciepłe Przy normalnej jeździe jest na prawdę cieplutko. Będę odpowietrzał go sukcesywnie co kilka dni żeby wszystko zeszło. Okazało się że nie mogłem znaleźć odpowietrznika dużego obiegu bo ... bo go nie ma. Ktoś sobie finezyjnie wkręcił tam śrubę, której nie brałem pod uwagę. Dzięki koledzy za pomoc, pozdrawiam

pogoń go trochę na wyższych obrotach, najlepiej w trasie