Panowie jak powinna wyglądać adaptacja po wymianie akumulatora na inny dla PB i LPG?? Wyczytałem że należy podłączyć aku,na wolnych obrotach czekać az załącza się wentylatory i trochę pogazować. To niektórzy piszą o tym by trzymać na obrotach ok minuty,inny by kilka razy dodać gazu na max a jeszcze inni by trochę pojeździć... czy tak to ma wyglądać?? Druga sprawa dotyczy LPG jak w tym przypadku dokonujemy adaptacji?? Sprawa dotyczy instalacji I typu...

noPB; odpalasz zimny silnik i nic nie robisz do załączenia wentylatora, potem gasisz auto
LPG (jeżeli faktycznie masz 1-szą gen) to nic nie robisz, bo tam się ustawia mechanicznie

a jeśli jest II generacja?? w sumie to sam nie wiem która to generacja.wiem tylko że mam sterownik na którym pisze: AG Lambda control system al-700 i filtr gazu certools f701. tyle udało mi się odczytać...

Na wtrysku to raczej na pewno masz II generacje, na gazie obroty ustawiasz pokrętłem na parowniku, jeżeli odbiegają od tych na PB

Po wymianie akumulatora nie trzeba przeprowadzać adaptacji.

Potwierdzam, czasy adaptacji poprzez czekanie aż włączy się wentylator skończyły się na początku lat 90-tych. Teraz podpinamy i jedziemy.

Nie wiedzialem ze takie cos jak adaptacja aku jest

Dokładnie nie ma czegoś takiego jak adaptacja po wymianie\odłączeniu akumulatora. To są jakies mity że trzeba robić adaptację. Wielokrotnie był odpinany akumulator i nic potem nie robiłem poprostu został ponownie podpinany i w drogę. Różnicy w pracy i spalaniu brak.