Zbliża się zima, więc mój kropek daje znów o sobie znać.
Tym razem ma kłopoty z grzaniem:

Kiedy po kilku kilometrach jazdy po mieście włączam grzanie, wszystko działa bez problemów. Ciepłe powietrze wlatuje do kabinki i miło się jedzie.
Niestety trwa to tylko chwilę. KROPEK wariuje!! Przestaje grzać wewnątrz kabiny za to silnik bardzo szybko nabiera temperatury. Wskaźnik temperatury pokazuje HOT!!

Czy to normalne ? Czyżby brak obiegu cieczy chłodzącej?
Zatkane coś? A może do wymiany?

Pomóżcie proszę.

Punto 75, 1.2 LPG

uszczelka pod glowica moze byc winna alebo niedrozne rury od obiegu wody.

nie straszyl bym uszczelka pod glowica.. ale warto zobaczyc poziom plynu w chlodnicy... ale nie nie w zbiorniku wyrownawczym.. gdyz on jest nizej od silnika tylko najlepiej w najwyzszym punkcie.. ja zawsze sprawdzam na reduktorze (posiadam instalacje gazowa)
bo gdy masz za malo wody w obiegu to nagrzewa sie woda w silniku ale nie ma "cyrkulacji" moze miec tez wplyw na to TERMOSTAT.. mogl sie zamknac na amen

pozdrawiam

A o co chodzi? Moja wiedza o samochodach kończy się na wymianie kół...
Wyjaśnij mi proszę.


A jak to coś "naprawić" ?

[ Dodano: 08 Lis 2007 22:04 ]
W zbiorniku wyrównawczym płynu jest pod MAX.
Ale gotuje się ....

moze tez byc winna pompa paliwa, albo najprosciej sie zapowietrzyl. POczytaj na forum o odpowietrzaniu to nic nie koszuje ale zawsze mozesz trafic. na AK(aoutokącik) jest manula do wymiany termostatu samem bez problemu to zrobisz. POmpe wody sobie odpusc jak jestes laik.

kiedys w unie mialem podobnie i silnik sie grzal az sie kontrolka zaswiecala i plyn wylewalo i to byl termostat ktory nie puszczal wody na duzy obieg czyli na chlodnice termostat kosztowal mniej niz 50 zlotych a autko jezdzilo az milo

zapal auto i poczekaj az sie zagrzeje... w chlodnicy powinienes miec taki maly zaworek w jej gornym rogu odkrec go, pod cisnieniem powinien wylatywac plyn, jesli tak nie jest jest go za malo