Dziś zabrałem się za zmianę kółek na zimowe, podniosłem auto, odkręciłem koło i zonk...... patrze na tarczę i co widzę.... mam pękniętą tarczę na pół (coś mi tam od tygodnia stukało metalicznie) i zamiast wymiany kapci zakońszy się na wymianie tarcz.... zastanawiam się jakie kupić..... mieliście taki przypadek żeby tarcza pękła ?

ja miałem coś takiego jak miałem astre 3drzwi 94r- jedynym lekarstwem jest wymiana

No lekarstwem to wiadomo, że tylko wymiana - kropelką tego nie skleisz.
A przyczyna...
Pewnie wjazd z rozgrzanymi tarczami w wodę.

ufff, Hubi dobrz że zima idzie i kółka ściagnołeś bo mógł by byc większy ... zonk tffuuu tffuuu tffuuu

podejzewałem ze to obcierający o rant tarczy (bo jest takowy) klocek, wiec i tak miałęm oblukac, tarcze juz są jutro wymiana, dam znac co dalej

Hubi na co wymieniasz na jakies standartowe czy coś sportowego

TRW czyli lukas, zastanawiałem się nad jakimiś nacinanymi ale do tej mocy nic wiekszego nie trzeba