Mam taki problem wczoraj wymieniłem bębny szczęki i spręzynki i po złożeniu tego wszystkiego skreceniu samoregulatorów w 1.9 jtd czuc że bębny oddają cholernie ciepło i druga rzecz przy zchamowaniu z 80km/h czuc lekko wibracje na pedale hamulca jak i budzie.Co to może byc szczeki kupione Delphi a bebny mikoda.Pomóżcie bo niewiem jak to ugyzc.Autem jezdzi Żona z córka wiec musi to byc dobrze zrobione a mechaników mam wielu w okolicy ale żal dawac auto to do nich bo takie Fachmany.Pozdrawiam Mariusz z góry dzieki za info.

Co do grzania się, to spróbuj pierw poluzować linki ręcznego.

dzięki za rade kolego moja przyjedzie z pracy Kropkiem to zaraz w to zaglądne bo mi to spokoju nie daje...

Na końcu tunelu otwórz popielniczkę, wyjmij ją, wykręć 1 wkręt, wyjmij to, co będzie się dało i pod tym wszystkim ujrzysz linki z regulacją.

w 5 dzwiowej wyjmuje tylko popielniczke i są dwie linki w nakretka ale przy okazji się zapytam na ile ząbków ma byc reczny skrecony a druga rzecz samoregulator ten osobny nie zabudowany w szczece ma byc skrecony do srodka czy rozkrecony bebny weszły mi na ciasno ale krecą sie luzno:-)

Na początek linki a jak nie pomoże to ściągnij bęben i zobacz, czy tłoczki dobrze chodzą, bo może się nie cofają na tyle i przez to szczęki trą cały czas

Ok zerkne dzieki Bardzoo nusze to ogarnąc;-)