Cześć Wam.
Mam problem z ori subwooferem do Punto. Otóż zamiast czystego basu od początku zakupu mam z niego jakieś charczenie, szemrzenie i nie wiem jak to jeszcze nazwać. Myślałem początkowo że to wina głośnika, lecz po zakupie nowego sytuacja się chyba w ogóle nie poprawiła. Przy małej głośności bas jest w miarę ok, ale wystarczy odrobinę zwiększyć głośność i już zamiast czystego basu jest charczenie, ciężko to opisać, słychać po prostu jakby głośnik był oberwany takie charczenie w momencie gdy jest bas. Wykluczyłem winę radia, kabli, zasilania itp. Czy to może być uszkodzenie wzmacniacza? Da się takie coś naprawić czy szkoda zachodu? Spotkaliście się z czymś takim? Czytałem opinie że ten subwoofer jak na swoje gabaryty daje sobie radę, u mnie od początku charczy, pierdzi i w ogóle nie jestem zadowolony i nie mogę powiedzieć że jest wystarczający.