Witam. Mam problem. Otóż mój dywanik (od strony kierowcy, od pasażera to nie wiem, bo w swoim samochodzie jako pasażer nie bywam) ciągle mi jeździ, tzn obsuwa mi się do przodu (w stronę silnika), co czasami staje się niebezpieczne, gdyż wielokrotnie zdarzyło mi się, że "zablokowało" mi sprzęgło gdy chciałem ruszyć spod świateł. Jakieś pomysły jak to "usunąć"
Mam go przykleić betonem, czy coś w tym stylu.