Co sądzicie o tym aucie?
http://otomoto.pl/fiat-bravo-2-komplety ... 41551.html

Jak dla mnie bardzo duuuży przebieg jak na ten rocznik.

cena atrakcyjna, przebieg pewnie realny ale skoro sprzedawca pisze " prosze wziąć pod uwage przebieg" czy jakoś tak to znaczy że auto idealne nie jest. Pozatym cena jest ok 40% niższa niż normalnie z tego co się orientuję.

Przebieg realny, tylko dla przeciętnego Polaka kupującego wygląda kosmicznie, bo jesteśmy przyzwyczajeni do PN/160000km niezależnie od rocznika Jedno co można wywnioskować po zdjęciach to odprysk lakieru na pokrywie bagażnika i z pewnością dużo odprysków na zderzaku i masce - tego na zdjęciach nie widać, ale jest w opisie.

Normalny. Policzcie sobie:

Przez sześć lat 160km dziennie + wakacje i inne wyjazdy
52 tygodnie x 5 dni x 160km = 41600km rocznie x 6 lat to już wychodzi 249600km

Ale skąd wiesz, że 80km w tą i z powrotem? Może w obie strony tyle? A to już daje o połowę niższy przebieg niż wyliczyłeś.


Na pewno jest realny, bo kto by podnosił przed sprzedażą? Boję się tylko, że tak "solidnie" eksploatowany samochód może nie być w najlepszej kondycji. Mimo tak młodego wieku.

PRZEBIEG PRAWDZIWY! Właśnie takie auto warto kupić jeśli był serwisowany.
Moje auto ma 27 miesięcy i przebieg to: 84 000

Myślę, że właściciel napisał w ogłoszeniu prawdę, m.in. co w aucie zrobił. Nie napisał co jest jeszcze do zrobienia. Po oglądnięciu samochodu przez mechanika, będzie wiadomo jakie jeszcze wydatki czekają nowego właściciela (i wtedy można podjąć ew. decyzję o zakupie).

Wartość katalogowa tego samochodu to 20,600zł skalkulowana dla przebiegu 134tyś km. Za każde 100tyś więcej przyjmuje się korektę rzędu 25%, czyli wychodzi około 15.000zł. Wartość oczywiście dla Sprzedaży - dla skupu była by jeszcze niższa.

252 000 - za dużo najechane
120 000 - pewnie kręcony

Chłop go nie sprzeda. Skręci na 150 i pójdzie od razu.
Sami kupcy są sobie winni, że kręci się liczniki

To samo miałem na myśli, niestety ale już tak mamy że liczymy, że każdy samochód stał u Niemca pod kocem i czekał aż my kupimy go za grosze i będziemy tłuc szczęśliwie kilometry...

120 000 to może nie, ale równie dobrze 180 000 mógłby mieć. Przez 6 lat po 30 000 km a to już jak na mój gust spory przebieg roczny. Ja osobiście zrobię ok 12 000 km.

czekam aż w ogłoszeniach pojawi się dopisek "przebieg do uzgodnienia"

A ja czekam kiedy pojawi się jakieś zabezpieczenie uniemożliwiające "kręcenie" liczników. Chociaż pewnie się nie pojawi, bo ktoś na tym "cofaniu" zarabia.

EDIT:
kox mówisz i masz.

Ciekawostka w Ducato licznik idzie do 400tys a potem pojawiają się kreski