Panowie, pacjent 1.2 60 mpi + lpg tartarini II gen. Po dłuższym postoju ma problem z odpaleniem, chwile kreci odpali i zgaśnie, i tak można w nieskończoność dopiero po dodaniu gazu odpali i trzeba go przytrzymać chwile około 15 sekund aż złapie wolne obroty i wtedy już chodzi bez problemowo po przejechaniu się i rozgrzaniu dobrze silnika odpali od starzała. W cieplejsze dni problem był podobny tylko nie gasł po odpaleniu a jedynie bardzo nisko schodził z obrotów po czym po jakimś czasie miał już normalne i było to zjawisko nagłe w ciągu ułamku sekundy jakby dostał kopa i było ok, próba dodaniu gazu powodowała bardzo oporne wchodzenie na obroty. Komputer nie wykazuje błędów, temp cieczy i powietrza nie przekłamują. przepustnica wymieniona na druga używkę bez zmian. Dodatkowo czasem ma lepsze dni i przyspiesza jak głupi a czasem taki zamul wyje a nie przyspiesza trzeba gnieść pedał dobrze. Cisnie na listwie 3 bar ale jak był pomiar akurat dobrze odpalał. Prosze o rady, sugestie, wskazówki.

Na dobry początek porządne czyszczenie przepustnicy i jej adaptacja w fes/mes i powinno być dobrze.

robione dwa razy:(

Możliwe że zawór zwrotny pompy paliwa przepuszcza, sprawdź czy podaje samo paliwo bez pęcherzy powietrza w przewodach.

a jakiś pomysł jak to sprawdzić;p? ale to chyba nie to bo jak mu depnę od razu przy odpalaniu w pedał to przełączy od razu na gaz i tez nie ma wolnych obrotów

A co z map sensorem? Temperatura i ciśnienie w dolocie podaje prawidłowe? Czujnik temperatury cieczy chłodzącej sprawny? Wygląda mi to na brak ssania, więc możliwe że któryś czujnik jest zepsuty.

cisnienie około 340 ( nie pamiętam jednostki w fes-ie) po szybkim wciśnięciu gazu dochodzi do 1000 prawie. Po nocy czujniki(cieczy i powietrza) pokazują temp otoczenia.

Pomysły mi się kończą... Jaki jest stan sondy lambda? Jest też sprawa którą niechętnie poruszam - zwalenie winy na lpg. Możliwe, że coś nie łączy w instalacji lpg, może któryś jej element sterujący nie działa jak powinien. Nie znam się na lpg bo nigdy nie miałem więc piszę ogólnikami. Możliwe, że jakiś zawór jest wypalony itp. Przydałoby się zrobić pomiar ciśnienia sprężania, żeby wykluczyć usterkę mechaniczną samego silnika.

http://www.youtube.com/watch?v=NzYFUw2IuvA&feature=youtu.behttp://www.youtube.com/watch?v=NzYFUw2IuvA&feature=youtu.be
lambdy są dwie ta pierwsza była wymieniana 2 lata temu na jakaś ngk niby dedykowana bo stara miała zwarcie. Wartości sie na niej zmieniaja raz bogato raz ubogo pokazuje czyli chyba działa, ale czy sonda ma wpływ na zimny silnik? Ciśnienie sprężania robiłem, było wszędzie równe 7 albo 8 barów trochę nisko. odpinałem emulator wtrysków i podlaczył tak jak w penzyniaku wtyczki i to samo..

[ Dodano: 08 Gru 2012 18:05 ]

A Może ktoś zna jaką oporność powinien mieć czujnik położenia walka rozrządu( nie mylić z położenia wału)? Mi po wymontowaniu czujnika wyszła wartość w mega ohm, wiec coś mi tu nie gra. Ponadto wyjąłem świece, wyczyściłem (od kręcenia rozrusznikiem były zalane) sprawdziłem przerwę oraz iskrę, oporność kabli, wszystko sie zgadza. Pompka po przekręceniu kluczyka podaje jakieś pol szklanki paliwa na oko. wtryski wszystkie "strzelają" paliwem. żaden nie cieknie. pomysłów już brak.

[ Dodano: 15 Sty 2013 21:57 ]

miał ktoś taki problem ze akumulator miał silę kręcić rozrusznikiem, a nie chciał odpalać tak jak wyżej, po wymianie na taki duży od stara problem się rozwiązuję z odpalaniem ale tylko przez kilka odpaleń? Nie ogarniam tego zjawiska

a czy odpalasz na benzynie odrazu czy na LPG? proponuje wykonać wszystkie czynności czyli tak: Sprawdzenie iskry czy w ogole jest? czy podaje prawidlowo paliwo? wszystkie czujniki do sprawdzenia takie jak: Czujnik położenia wału, czujnik temp i nie wiem co w PII jeszcze jakie czujki sa... ale te podstawowe do sprawdzenia. a jeżeli nie chcesz sprawdzać to podłącz pod kompa może jakiś błąd siedzi na kompie?

sprawdzałem sam kablem i nic byłem, na kompie u jakiegoś mechanika i tez wszystko gra. Jedynie stwierdził ze czas wtrysku za krótki jak przegazuje. Odpalam na benzynie, to samo po przełączeniu na gaz od razu.Z rana topornie wchodzi na obroty zaraz po odpaleniu.

czesc, u mnie jest podobny problem, poradziles sobie juz z nim? rowniez posiadam lpg tartarini II gen, nawet wersja kropka ta sama;)

Problem rozwiazany wymiana ECu ktory nie wzbogacal mieszanki