Witajcie
Sprawa wyglada tak:
-swiece wymienione
-przepustnica czyszczona
-kable sprawdzone (sa ok)
dodam ze obroty skacza od 600 do 800 az swiatla zmieniaja swoja jasnosc.
do wymiany mam akumulator (zrobie to dzis) ale czy to moze byc powodem??
a np slaby stan rozrzadu moze byc powodem? (wymieniany 2,5 roku temu zrobione nie wiecej nic 12 tys km)
Poradzicie mi co jeszcze mam sprawdzic??

Ja bym zrobił taki teścik : Weź odpal na tym słabym akumulatorze i podczas kiedy samochód jest uruchomiony wyciąg akumulator jesli obroty beda normalne masz powod .
Albo zobacz jakie ma ładowanie i podjedz do jakiegoś mechanika żeby to sprawdził

Jeśli silnik jest uruchomiony i pracuje, to stan naładowania akumulatora nie ma znaczenia. Raczej nie polecam odłączanie akumulatora podczas pracującego silnika, lepiej sprawdzić multimetrem jego ładowanie.


Jeśli rozrząd został prawidłowo wymieniony, to podany przez Ciebie czas i przebieg nie kwalifikują go do ponownej wymiany.
Może silniczek krokowy masz zabrudzony (niesprawny).

powiem tak wymienilem kleme + bo byla jednak licha i nowy akumulator poprawa jest ale to jeszcze nie to skacze minimalnie 700-800 ale w miejscu nie stoi;/ silniczek krokowy? hmm bylo wszystko rozbierane i czyszczone razem z przepustnica 2 mies temu;/

Hmm to że był czyszczony nie znaczy że jest sprawny . Możliwe że któryś wtrysk utyka ?