Witam. Czy ubywanie płynu może być spowodowane nie do końca odpowietrzonym układem chłodzenia?

Nie. Sprawdź dokładnie wszystkie przewody w układzie chłodzenia. Jak jest mała nieszczelność, to trudno ją ustalić (bo płyn odparowuje). Ale niekiedy w miejscu takiego małego wycieku zostaje widoczny osad. Można sprawdzić też chłodnicę, czy płynu nie ubywa przez odpowietrznik. Jeśli dużo Ci ubywa płynu, to może być problem z uszczelką pod głowicą (auto dymi na biało i może być "masło" pod korkiem od wlewu oleju). Również możesz mieć nieszczelną nagrzewnicę (podłoga od strony pasażera będzie wilgotna / mokra). Na koniec można też sprawdzić, czy nie ma wycieku w okolicach termostatu.

Podłoga sucha, korek czysty znaczy robiło się coś ale to przez to, że robiłem bardzo krótkie trasy i nie zdążył się rozgrzać. Obawiam się, że może być to uszczelka dymić nie dymi, ale czasami pluje wodą znaczy pewnie to płyn(bo wycieków żadnych nie widać, dodam jeszcze, że po zakupie go było to samo ale potem się uspokoiło i było wszystko w porządku, potem po wymianie na zimowy znów zaczął gdzieś uciekać ). A, że tak jeszcze spytam dużo tzn. ile?

U mnie nie było żadnych typowych objawów uszczelki pod głowicą, po prostu ubywało płynu w zastraszającym tempie. Finalnie okazało się, że to jednak UPG...

Ciężko to jednoznacznie określić, to zależy od przebiegu. Np. jeśli ktoś jeździ prawie codziennie autem i dolewa płyn chłodniczy (z poziomu minimum lub poniżej minimum do właściwego poziomu, w połowie między minimum a maksimum) raz w tygodniu, to dużo, a jeśli taką dolewkę robi raz na 2 - 3 miesiące, to niby mało.

no to u mnie w takim razie dość mało, ale no innego pomyslu nie mam niz UPG..