Witam
Mam problem z moim kropkiem. Problem jest taki, że na biegu jałowym, obroty zaczynają delikatnie falować tak pomiędzy 700-800 czasem potrafi zejść ciut poniżej kreski 700. Czego to może być wina? Może silniczek krokowy?

Gdyby padł Ci silnik krokowy to zasysałby non stop powietrze i wskakiwał na maksymalne obroty i dopiero po nacisnieciu gazu jak przepustnica przejmowałaby sterowanie. Nie wiem jak jest w 16v ale sprawdz sam kanał biegu jałoweg. Tak zapobiegawczo przeczyściłbym całą przepustnice. Ktoś na forum pisał cały DIY powodzenia

Ok dzięki za radę. Po świętach jakoś się zabiorę za tą przepustnicę i napiszę czy pomogło

[ Dodano: 15 Maj 2014, 08:39 ]

Wyczyściłem przepustnicę i niestety to nie pomogło za bardzo. Samo czyszczenie silnikowi pomogło bo teraz zauważyłem, że mniej szarpie. A czy delikatnie uszkodzona izolacja na kablach od świec, może powodować takie falowanie?

Może ale nie musi. Może być tak że iskra "ucieka" i zamiast przeskakiwać na świecy przeskakuje w miejscu uszkodzonej izolacji i jakiegoś metalowego elementu znajdującego się obok.

W końcu wymieniłem te przewody wysokiego napięcia i falowanie dalej występuje. Może to normalne, że on faluje pomiędzy 700-780? I to może ja jestem zbyt przewrażliwiony.