Dziś zauważyłem, że z bliżej niewyjaśnionego powodu dekiel od prawej przedniej lampy wybił mi dziurę w górnej części zbiornika wyrównawczego płynu chłodzącego.
Jak się dobrze przyjrzeć to ewidentnie coś z tym było nie tak, bo dekiel cały czas opierał się o zbiornik i dlatego powstała dziura:
Jak się odchyli zbiornik od lampy widać dziurę:
Gdy silnik jest mocno nagrzany i się to odchyli momentalnie zaczyna uciekać płyn, generalnie podczas jazdy płyn ubywa bardzo wolno i silnik mi się nie przegrzewa jednak wolałbym to jakoś naprawić. Kupiłem żywicę epoksydową, utwardzacz i włókno szklane i postaram się jutro to jakoś naprawić i mam nadzieję, że będzie się trzymać i nie będę musiał kupować nowego zbiornika...
Jednak nasuwa mi się istotne pytanie: czemu dekiel lampy jest tak blisko zbiornika? Czy tak jest normalnie w Punto II 1.2 16V? Jeśli nie to, co się przesunęło: zbiornik czy lampa?