Witam,
Mój kropek od czasu do czasu dostaje dziwnej czkawki. Jadę równo, bez żadnych wariacji, nagle zaczyna lekko szarpać i delikatnie traci na mocy, nie chce się wkręcić na obroty, nawet lekko je obniża, po chwili wszystko wraca do normy. Problem się nasila gdy mam mało benzyny w baku. Ale... gdy kiedyś tak sobie jechałem, silnik miał 2,5k obrotów, dostał tej czkawki i tak jechałem przez dłuższy czas i zaczęła migać kontrolka engine check. Wcześniej też migała ale dopiero przy ok 3k obortów i wyżej. byłem z tym u 2 mechaników, na kompie wychodziło coś z cewkami i wypadaniem zapłonów, jeden wymienił cewki, kontrolka nadal migała, drugi zmienił świece i przewody, kontrolka nadal miga ale silnik pracował normalnie. Niedawno u kumpla elektryka podłączyłem go pod komputer, był zapamiętany 1 błąd- stwierdzenie wypadnięcia zapłonu. Jak sądzicie, co może mu pomóc? bo ta czkawka jest uciążliwa, szczególnie gdy trzeba przycisnąć a tu samochód w miejscu stoi

[ Dodano: 03 Paź 2014, 22:14 ]

dodam jeszcze że mam silnik 1.2 8v

tak więc 3 sprawy z zapłonu mamy z głowy. Pozostaje jeszcze czujnik wału (choć rzadko się psuje) i centralka sterująca, ale osobiście w jej przypadku też nie sądzę, bo wyszłoby więcej błędów... choć całkiem wykluczyć jej nie można...

Bardziej skłaniałbym się do stwierdzenia, że to coś z układem paliwowym. Na dzień dobry do sprawdzenia ciśnienie paliwa. Jeśli za małe - do wymiany pompa i/lub do wyczyszczenia zbiornik/ sitko filtru+zalanie czystej beny. Warto to też zrobić profilaktycznie. Może to być również któryś z wtryskiwaczy, sporo się wtedy dowiesz mierząc rezystancję cewek każdego z nich.

Kontrolka nadal miga, na kompie nadal wychodzi błąd wypadania zapłonu, nieaktywny, ale zapamiętany

[ Dodano: 04 Paź 2014, 11:21 ]

to z układem paliwowym... też sądzę że to może być coś z pomką paliwa, ale gdy to szarpanie się pojawiło przez dłuższy czas i zaczęła migać kontrola to stawiałbym ze nadal coś jest nie tak z zapłonem