You Tube • FAQ •  Szukaj •  Zarejestruj się •  Zaloguj się 




Obecny czas: 16 Kwi 2024, 21:22

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 8 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 
 Post #74247 Wysłany: 23 Gru 2007, 23:20; 
 Temat postu: Wszystkie przypadłosci mojego punciaka :D
Offline
Puntomaniak

Rejestracja: 12 Cze 2007,
Posty: 68
Zacznijmy od tego ze lektura moze sie okazać dość długa. Prawko mam troszke ponad półroczku i w bardzo ale to bardzo znikomym stopniu znam sie na samochodach, wiec niektore "przypadłosci" moga sie okazać czymś noramlnym. Wszystkie problemy zaczeły sie jakiś czas temu ; gdy temeratura spadła poniżej zera. Jesli ktoś pomimo tego ma ochote troche poczytać to zparaszam.

1. Ostatnio zauwazylem ze jest coś nie tak z ogrzewaniem. Otoż no na poczatku wieje zimnem na nie rozgrzanym silniku ale to jest akurat noramlne. Gdy silnik jest juz rozgrzany i mam te pare kilometrów na liczniku to czuje przyjemne ciepełko :) ale gdy juz zatrzymam sie na chwilke na światłach czy jakoś tak (oczywiscie silnik cały czas chodzi) to zaczyna wiac coraz zimniejszym powietrzem. Czy to normalne??

2. Samochoodzik w lecie palił od kopa praktycznie. Pewnego razu odbiło mu no i rozrusznik juz nie zakrecił <R.I.P> no to trzeba było go zaplić na popych (wime ze nie wolno na ale cóz) i odwiesc do mechanika. Teraz kropuś na zimnie odpala idealnie. Problem pojawia sie dopiero gdy zgasnie podczas jazdy, a dfzieje sie tak głownie podczas jazdy na gazie (dlatego ostanio długo jezdze na benzynce a potem gdy juz chwyci temperaturke to przełaczam na LPG). Gdy juz zgasnie i tempweratura jest tak w 1/4 skali to punciak praktycznie wcale nie pali :( Kiedyś zrobił sie za mna pokazny koreczek przez to ze stałem z 10 minut na awaryjnych na srodku drogi:D Ale wkońcu po długich a cieżkich przypomniał sobie jak sie to robi i zaplił. Przy wrzycaniu na luz dodawałem gazu bo wygladało tak juakby nie miał wolnych obrotów i jakos dojechałem do domciu.

3. A teraz najdłuzsza z histori: od pewnego czasu zauważyłem ze punciak, że tak to nazwe nie kręci. Chodzi mi oto ze jak mu przycisne to wskazówka za nic nie chce przekroczyc losowo wybranej granicy obortów/min (czasem 6000 czasem 5000 obr/min a czasem nawet mniej) a co za tym idzie troche brakuje mu mocy. Wybrałem sie do wujka ktory wokol siebie ma mnóstwo mechaników. Najpierw pojechalismy do kolesia od gazu no ale on powiedział ze to ze nie kreci na benzynie to gaz nie obchodzi. Zauwazył ze jest zerwany pewien niebieski przewód i uznał ze to moze byc przyczyna gdyz to jest regulacja cisnienia benzynki io trzeba jechac do jakiegos goscia co klei plastiki i zalepic. Wczenisej widzialem ten zerwany przewód i byłem u innego mecahnika inie pamietam co on dokladnie o tym mowił ale wkazduym razie cytat " da sie bez tego jezdzic, a wymiana kosztuje". Pomknelismy dalej szukac innych mechaników. DOjechalismy akurat u znajomego wujka był jego znajomy mechanik i kolega tego mechanika. NOto powiedzeileismy mu na czym polega problem czyli słabo pali i nie kreci. Ywmnienilismy kableki od swiec z nadzieja ze to cos pomoze. A potem zastanawiamy sie czemu nie kreci. Mechanik doszedł do "m,agicznego przewodu" i mowi ze to chyba od oparów jest. Drugiego woła "no raczej tak" ja wspomniałem o gazowcu no ale raczej odrzucili ta teze. Zapalił łądnie i gaz mu w deche i nie kreci. Mechanik doszedł do wniosku ze przyczyn moze byc ze sto i lepiej bedzie jecach na komputer. W tym czasie wpadł w odwiedziny 3 znajomy mechanik i zapytalismy co on o tym sadzi, powiedział : "moze filtr paliwa zapchany" i zaczeły sie wielkei poszukiwanie filtra. NIestety nie został on odnaleziony, jak teraz czytałem jest on w zbioniku z paliwem, pan mechanik nr.3 tez tak sadził ale nie udawało mu sie dostać do zbiornika i wogole miał gdzies jechac wiec poprzestalismy na tym. Poczekalismy chwile az nr3 wróci. I znowu palimy i gazujemy, wtedy nr2 zauwazył ze jest cos nie tak gdyż spaliny sa niebieskie na paliwie (olej) i białe na gazie.
Wtedfy ładnie wyspowiadałem sie panom mechanikom ze za moje przejechane 10 kkm punto zjadło jakies 5 litrów oleju : lotos 15w40 mineralnego. No to nie zle mowia. Poaptrzyli jeszcze do filtra powietrz czy nie ma oleju: no jakas kropelka była ale ogolnie czysty był. Nr3 powiedzaił ze miał podobny problem i wtedy uszczelniacze oleju były tego przyczyną. Poprzestalismy na tym ze bez komputera nie da rady i w czwartek wybieram sie na diagnoze komputerową. Tu warto wspomniec ze mam zerwany przewód od poduszki powietrznej i wysiwetlacz od kilometrów itp cały czas miga bo komputer ma bład związany wąłsnie z poduszka, a co za tym idzie nie działa klakson i nie mam czym płoszyć moherów:P Mam nadzieje zekomputer cos pokaze. W meidzy czasie gdzy jeszcze chwile bylismy u mechaników to jeszcze padały przypuszczenie ze to sonda lambda cos zle dozuje paliwo przez za duzą ilośc oparów i ogolnie ze mnoze komputer za mało paliwa podawać przez ten "magiczny niebieski przewód" ( o ktorym temat zreszta keidys pisałem). Pożegnalismy sie ładnie i odjechalismy. Ja jednak musiałem jeszcze tu i uwdzie pojezdzic i odziwo chodziłidealnie pomimo kilkukrotnego gaszenia palił swietnie.

Jednak dzisiaj rano gdy wybierałem sie do kosciołka gdy punciak rano jak zwykle na mrozie odpalił od kopa. CHodził ładnie wiec po przejechaniu moze 500metrów przełaczyłem na gaz. Droga waska musiałem sie sunac kolesiowi troche. Potem wyjezdzam a jemu wyraznie brak mocy :[ wskazówka od obrotów skacze jak żabka pomeidzy 1500 a 2000 obortow, za chwilke zgasł. Według tego co powiedział wczoraj pan gazowiec : gasnie na LPG palic na LPG zaczołem zapalanie . Udało sie! ruszylismy troche znowu zgasł i juz sie nie ruszył :[ Odepchalismy go troche na boczek po próbowalismygo troche zapalac. Az do rozładowania akumulatora ( jakies 5 prób zapalenia, patrze pod maske no gaz czuć jak nic czyli go zalałem (co ja zrobiłem !!) no nic zadzowniłem po wujka przyjechał odkrecilismy akumulator nałądowalismy i za jeakies 2 godzinki na benzynie odpalił za 2 razem. Pojechalismy do wujka na podwurko postał tam chwile a potem spokojnie wróciłem do domku. Musaiłame jechac stosunkowo długo na benzynie zanim przeżuciłem go na gaz a z 500 metrów przed zgaszeniem znowu dałem benzyne. Postanowiłem go własnie tak zapalac i gasić i teraz wiecej jezdzic na benzynce (pomimo tego ze brak mu na niej mocy). Ciekawi mnie tylko co bedzie dalej :[ , mimo tego ze zaczyna mnie to irytować gdyż wrzuciłem w niego już duzio pieniązków staram sie nie załamywać ;]
MOze to fiat, forda brat , ale jest mój i ja go lubie :)

Jesli ktoś podejrzewa jakies przyczyny bądz wie coś na temat tych przypadłosci to czekam na komentarze

Pozdro 4 All :). Wesołych świąt chłopaki.[/b]


Góra
 Profil  
 

 
 Post #74256 Wysłany: 23 Gru 2007, 23:43; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Robert
Samochód: Alfa Romeo Giulietta
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Pszczyna-Strumień
Rejestracja: 29 Mar 2007,
Posty: 499
Jaki z tego morał>>>masz gaz masz problem :) Wesołych świąt życzę

_________________
Było>>>1.9 JTD<<<
Było>>>GP 1.4 <<<
Była>>>CROMA 1.9 mJTD 150 KM 2008<<<
Jest Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM


Góra
 Profil  
 
 
 Post #74449 Wysłany: 25 Gru 2007, 11:19; 
 Temat postu:
Offline
Przyjaciel
Awatar użytkownika

Miejscowość: Dębica
Rejestracja: 10 Maj 2007,
Posty: 1516
coś w tym lpg jest ... zmora ...

nigdy go nie założe (nigdy nie mówie nigdy) zatem w nalbliższej przyszłości nie mam zamiaru go zakładać ... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

_________________
Image Punto II FL 1.2 8V 2004r. - info i foty
Image Honda VTX 1800F 2005r. - info i foty


Góra
 Profil  
 
 
 Post #74576 Wysłany: 26 Gru 2007, 00:29; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Maciek
Samochód: Linea
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Dynamic
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: Gdańsk
Rejestracja: 03 Kwi 2007,
Posty: 359
Kolego zwonko, twoja historia bardzo ciekawa, i może specem od gazu nie jestem, ale objawy opisane przez ciebie mogą wskazywać na konieczność wymiany uszczelki pod głowicą. Nie wiem jaki to ma wpływ na odpalanie, ale generalnie ubytek oleju, problemy z ogrzewaniem oraz "dymienie" kolorowymi wyziewami z rury mogą świadczyć o konieczności jej wymiany.
Z kolei problemy z "falowaniem" obrotów, które były już opisywane na tym formum, mogą świadczyć o problemach z silniczkiem krokowym. Jak wcześniej wspomniałem nie jestem fachmanem w kwestiach instalacji LPG, i podzielam zdanie EDiego (nie mam zamiaru tego "cuda" zakładać), ale z tego co czytałem, to właśnie przy eksploatacji kropka na instalacji LPG problemy z tymi silniczkami występują dość często.
Moja rada: zawitaj u mechaniura fachamana, który specjalizuje się w fiatach, bo z tego co napisałeś, to miałeś styczność z osobnikami którzy niekoniecznie znają nasze kochane kropki ;) Np. wszyscy (przynajmniej mam taką nadzieję ;) ) na tym forum wiedzą, że filtr paliwa jest zintegrowany z pompą i znajduje się w zbiorniku paliwa ;) Myślę, że taka osoba będzie od razu wiedziała, w czym jest problem ;)
Pozdrawiam i życzę owocnych napraw kropka i potem bezproblemowej eksploatacji ;)

_________________
Aktualnie:
Fiat Linea Dynamic 1.4 8V '2007

Poprzednio:
Punto II S 1.2 8V '2000
W niektórych kręgach zwany TEODOREM :)


Góra
 Profil  
 
 
 Post #74623 Wysłany: 26 Gru 2007, 11:52; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr

Miejscowość: Białystok
Rejestracja: 19 Maj 2007,
Posty: 141
Witam też mam kropka z gazem i przechodziłem coś podobnego jak Ty, miałem uszkodzona uszczelkę pod głowicą i ostatecznej fazie zachowywał się samochód jak u Ciebie, piszę w ostatecznej bo po stracie mocy oraz nadmiernemu przegrzewaniu się(było to latem) wstawiłem go do mechanika pyzatym już wtedy miałem 100% ze to uszczelka pod głowicą, najprostszy sposób by to sprawdzić to jest chwycić przewód ten gruby co idzie do chłodnicy od silnika i jeżeli będzie twardy jak kamień to masz zapowietrzony układ chłodzenia spowodowany uszkodzoną uszczelką pod głowicą sa także inne sposoby sprawdzenia trzeba tylko poszukać na forum;] a co do brania takich ilości oleju to nie pomogę bo akurat u mnie nie brał tego oleju ale to może zależeć od stanu uszkodzenia uszczelki pod głowicą tak przynajmniej myślę. mam nadzieję że wszystko uda sie zdiagnozować i naprawić pozdrawiam


Góra
 Profil  
 
 
 Post #74696 Wysłany: 26 Gru 2007, 15:18; 
 Temat postu:
Offline
Puntomaniak

Rejestracja: 12 Cze 2007,
Posty: 68
Że gaśnie to już jestem na 100% pewien ze to wina reduktora od gazu (a włąsciwie membrany, która na zimnie gdy jest już zuzyta źle pracuje i powoduje jego gasniecie) Hmmm wydrukuje manuale jak dostac sie do silniczka krokowego to mi go przecyszcza. A z tą głowicą to ile taka naprawa bedzie kosztowac??


Góra
 Profil  
 
 
 Post #74716 Wysłany: 26 Gru 2007, 16:36; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr

Miejscowość: Białystok
Rejestracja: 19 Maj 2007,
Posty: 141
ja zapłaciłem 700 zł w tym także wliczone były śruby, uszczelka pod zaworami oraz planowanie głowicy wiem ze taniej powinno być :) to była ostatnia wizyta u tego mechanika ale myślę ze cena zaczyna sie i tak od 500zł a co do tej membrany to Ci gaśnie podczas gwałtownego skrętu np. skrętu w lewo ? mi przygasa samochód a podczas skrętu w prawo rosną lekko obroty ale jeszcze nie jest tak źle bo nie gaśnie ale już zapowiada się wymiana reduktora w sumie nie jest to droga sprawa na szczęście :) pozdrawiam


Góra
 Profil  
 
 
 Post #74835 Wysłany: 26 Gru 2007, 22:28; 
 Temat postu:
Offline
Puntomaniak

Rejestracja: 12 Cze 2007,
Posty: 68
Odnosnie tego reduktora. to dawniej gasł na zakretach tylko częściej na w prawo niż w lewo, a teraz to na zimnym reduktorze nawet na prostej... na ciepłym chodzi lepiej na gazie niżna benzynce. mam nadzieje ze to wina tylko tej głowicy, a nie jeszce czegos do tego.

A tak wogole to zna ktoś jakiegoś fachmena od kropków w okolicach Tarnowa??


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 8 posty(ów) ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Style based on FI Subsilver by phpBBservice.nl
Forum Fiata Punto © 2006 - 2020
Tłumaczenie: phpbbhelp.pl
phpBB SEO