A ja kupiłem sobie tydzień temu takiego helikopterka http://beta.ceneo.pl/14027062 Zaletą jest długość lotu prawie 14min, gdy jest w pełni naładowany, poleciał na wysokość 10 metrów, a minusem i to dużym jest to, że potrafi zgubić w najgorszym momencie zasięg i powiedźmy z wysokości 6metrów momentalnie leci jak szalony w dół

Unpre, trzeba uwazac na helikopterki na podczerwien jeden falszywy ruch i po sygnale

Wiem, właśnie 30minut temu z w pracy mi uciekł i spadł sobie znów z wysokości 8 metrów Śmigła przestały się kręcić, ale rozebrałem go i naprawiłem Jedynie jedna śrubka mi się gdzieś zapodziała, ale bez niej też da radę latać

Do wymiany główny silnik (starły się szczotki) lub pakiet do wymiany - rozumiem, że ładowany przez balanser.

Aktualnie już po przesiadce na KDS 450S + Fly 3D

[ Dodano: Wto Lis 26, 2013 12:50 pm ]




Witam!
Postanowiłem odpowiedzieć na forum, ponieważ święta blisko a może znajdzie się jeszcze ktoś, kto chciałby zarazić się tym unikatowym hobby.
Sugeruję zacząć od modeli/zabawek 4CH. Klasa 450 (już profesjonalna) na sam początek może zniechęcić podczas spotkań z matką ziemią.
4CH zapewnia nam poruszanie się w każdym kierunku oraz obrót ogona. Apka również jest klasyczna.
Myślę, że należy wybrać model, do którego zakupimy w naszych polskich sklepach części. te na początek mogą być nam potrzebne, po częstych kretach.
Na początek może to być heii V911 - poczciwy mikrus do latania w domu oraz na dworze (przy bezwietrznej pogodzie)
Jeśli ktoś chce wydać więcej może od razu kupić V922, który w przyszłości pomoże nam się rozwijać w kierunku 3D (sam się nad takim zastanawiam )
To heli na zimowe wieczory i polecany przez większość modelarzy.
Koszt V911 to max 250zł w RTF (Ready to Fly), V922 to niespełna 500zł.

W mojej ocenie nie ma sensu inwestować w dużego heli np. w 450kę. Nie wiemy czy to hobby Ci się spodoba, czy będzie Ci się chciało wydawać na to kasę - tak to kosztowne hobby, które woła "ciągle o coś" Jeśli Cię wkręci i odpowiesz sobie "To jest TO!" to najtańsza 450ka to również znany i poczciwy model KDS 450QS - można go kupić za niespełna 1000zł.
Proszę jednak pamiętać, że heli może zrobić nam krzywdę a nawet zabić! (ostatni przypadek z sierpnia - Boston) To nie zabawka (mam na myśli 250kę i wyżej)

Na początek polecam jakiś symulator np. HELI-X lub choćby na Androdia RC Heli Simulator (za free) aby zobaczyć z czym to się je...

Z helikopterami jest tak, że im większy model tym fajniejsza zabawa, fajniej zachowuje się w powietrzu, ale niestety jest to droga zabawka