coś wiem na ten temat...próbowałem to piszczenie kiedyś nagrać.W każdym razie drażni mnie to strasznie.

U mnie jedno kolo się grzało i po podniesieniu do gory kręcąc kołem hamowało pomogło :


1.Wymiana przewodu elastycznego odrazu 2 strony
2.Nowy płyn
3.Wyczyszczenie tłoczka papierkiem sciernym
4.odpowietrzenie 4 kół

Potym zabiegu jak wszystko wróciło do NOR|MY!

Tak jak kolega wyzej pisze sam ostatnio miałem problemy z hamulcami a teraz już spokoj

Jak piszczy to coś blokuje, jak blokuje, to się grzeje i taki jest objaw. Niekiedy wystarczy wyciągnąć klocki, wszystko przeczyścić i natłuścić smarem miedzianym. Oczywiście oprócz części ciernych.

No to już chyba jest jasne, skoro blokują to wychodzi na to że nie cofa ci płyn a dlaczego nie cofa? dlatego ze zapchany jest przewody elastyczne. A czy po przyciśnięciu hamulca odbija odrazu czy tak po 1sekundzie bo ja taki objaw mialem że nie odbijał mi odrazu tylko po sek a jak wymienilem przewody wszystko cacy działa

kelek, ponieważ miałeś taki przypadek, to tak było, ale niekoniecznie to musi być wina przewodu.

tak przy okazji powiem że każdy kto w tak starym aucie jak mk1 nie wymieniał tych przewodów elastycznych tak czy siak powinien je wymienić profilaktycznie, ja je wymieniałem kilka miesięcy temu, niby z zewnątrz wyglądały ok, nie były zatkane, hamulce nie trzymały ale jak je wymontowałem i wyprostowałem i zobaczyłem jakie są spękane to się aż przestraszyłem, hamulce to nasze bezpieczeństwo a koszt wymiany nie jest jakiś kosmiczny wiec polecam to każdemu tak czy siak wymienić

ja jak jeszcze trzyma polecam prosty manewr.. postaw auto na lekkiej gorce.. wypnij waz podcisnienia z servo i zobacz czy nie przestalo blokowac.. ja tak mialem.. wymiana servo pobogła..

Witam
Odświeżę wątek grzejących się przednich hamulców,od razu wymieniłem przewody giętkie.
Tłoczki wyczyszczone, uszczelki wymienione klocki oraz gniazda ideał.
Płyn hamulcowy świeży,niby powinno działać niestety nadal lipa i przód się grzeje dość mocno.
Postanowiłem zakupić zestaw naprawczy pompy, rozebrane oraz złożone ze szczególna starannością.
Odpowietrzone wraz z nowym płynem i nadal to samo.Nie ukrywam że brak mi koncepcji.
Pozostało serwo albo faktycznie sama pompa nawet po wymianie uszczelniaczy jest coś nie teges.
W trakcie jazdy pedał hamulca zaczyna być dość wysoki, lekkie naciśnięcie i auto hamuje w momencie.
W trakcie jazdy wyczuwalny opór, zatrzymanie na niewielkim wzniesieniu potwierdza blokowanie klocków.
Po prostu ciśnienie nie schodzi z układu.
Dodam że cały układ hamulcowy tył - regulatory hamowania, cylinderki szczęki nówka, przód tarcze klocki nówka.
Przejechane ok 10 tysięcy bez najmniejszego problemu i nagle czary mary.Tak jak wspominałem pozostało serwo
albo faktycznie nadal pompa. Jeżeli ktoś uporał się z tym problemem będę wdzięczny za ewentualne sugestie.

Może pompa/pedał hamulca albo samo serwo z jakiegoś powodu nie odbija do końca, tylko coś przytrzymuje na połączeniu czy gdzie indziej.
Będziesz miał wtedy stale nadciśnienie w układzie
Zrób test: podnieś przód, poluzuj pompę na mocowaniu i zobacz, czy hamulce puściły

Olomar555 dzięki za sugestie,problem rozwiązany,niestety zastaw naprawczy pompy guzik pomógł.
Wymiana pompy na nówkę przyniósł oczekiwany rezultat,hamulec brzytwa nic nie blokuje nic się nie grzeje.
Pozdrawiam...