Witam wszystkich.
Mam problem z Punto II 1.2 8V benzyna + LPG. Długi czas silnik pracował dobrze, zarówno na benzynie jak i LPG. Od jakichś 3 miesięcy jest problem na zimnym silnku - na biegu jałowym pracuje normalnie ale po dodaniu gazu zaczyna się dusić.
Dusi się przy dodaniu gazu podczas ruszania jak i bez obciążenia silnika. Stan kiedy silnik jest "zmulony" bez obciążenia trwa nie dłużej niż 2 sekundy od wciśnięcia pedału przyspieszenia, po tym czasie prędkość obrotowa silnika wzrasta. Ruszanie na zimnym silniku jest niemal niemożliwe przy wciśniętym pedale przyspieszenia - silnik dusi się. Natomiast nie ma problemu gdy ruszanie jest wykonywane przez łagodne użycie sprzęgła bez dodawania gazu, auto ruszy i jedzie nawet pod górkę.
Na ciepłym silniku problem ustaje. Proszę o wskazówki wszystkich którzy mają jakieś pomysły co może być przyczyną.

Też mam 1.2 8v bez LPG i na zimnym silniku mam podobnie. Działo się tak zeszłej zimy i powtarza się teraz, gdy zrobiło się zimno. Czasami mogę normalnie ruszyć, przejechać 50 metrów, zatrzymuje się, po czym wciskam gaz, żeby znowu ruszyć i silnik gaśnie. Czasami po wciśnięciu gazu obroty spadają do 500rpm i po ok. 2 sekundach wkręca się na właściwe obroty, a czasami gaśnie. Problemu można uniknąć przez pozostawienie silnika na obrotach jałowych po uruchomieniu przez ok minutę-półtorej. Jest to nawet wskazane zimą, ale nie tędy droga

Dołączam się do pytania kolegi piotrek92. Jeśli ktoś miał podobnie, niech się wypowie, co było przyczyną takiego zachowania.