Chciałem założyć skrzynię biegów z fiata punto 1 75 KM 1100 poj. do fiata seicento 1100 ponieważ mam problem z napędem. Sądzę że problem leży w mojej skrzyni. Silnik mam po remoncie (nowa glowica, rozrząd, robiona cała góra) natomiast podczas jazdy występuje efekt jakby mnie coś trzymało od tyłu, auto traci moc jadąc pod górę, brak przyspieszenia. Przyspiesza dobrze od zera do 60 km/h potem silnik wkręca się na obroty ale nie przyspiesza, stąd takie moje podejrzenia.

Obstawiałem do tej pory uszkodzenie sondy labda, komputera lub pompki paliwa. Hamulce sprawdzone. Za niedługo podepnę auto pod komputer. Cewki, świece sprawdzałem. Gdzie i co mam sprawdzić, gdzie może leżeć problem?

A robiłeś sprzęgło? Efektem jego zużycia jest m.in. to, że ślizga. Czyli obroty idą w górę a prędkość pojazdu nie wzrasta jak powinna lub w ogóle nie przyspiesza.

Na każdym biegu?
Może problem nie w skrzyni tylko faktycznie albo w sprzęgle (jeśli rosną obroty a auto nie jedzie) albo np w pompie paliwa?

Cześć. Przepraszam chłopaki że nie odpowiadam, ale posta napisałem w imieniu kolegi którego ten problem dotyczy, prosiłem go aby założył sobie tutaj konto i Wam odpisał, ale mu się widocznie nie chciało.... no nie w porządku. Zadzwonię do niego o co chodzi.

Jeśli to nie będzie sprzęgło, A auto nie będzie chciało żwawo przyśpieszać przy wyższych prędkościach obrotowych silnika to bym sprawdził poprawność ustawienia rozrządu. Przerabiałem u siebie ten temat, kiedy bawiłem się w wymianę rozrządu i miałem problemy z dobrym jego ustawieniem. (wiem, leszczuch byłem wtedy )
I objawami tego było to że np samochód super zbierał sie z dolnego zakresu obrotów, ale powyżej 3,5-4 tys kończyła się praktycznie jazda. A gdy znów przeholuje się w drugą stronę, to auto ma muła w dolnym zakresie obrotów, za to świetnie przyśpiesza w górnym ich zakresie. Tak więc radzę też zajrzeć do okienka w skrzyni i sprawdzić czy znaki się zgrywają z znakami na kole wałka rzorządu

Pozdrawiam

No przeca chopie..sprzęgło się ślizga.