Siemanko,

Jestem nowym kierowcą i dorobiłem sie punciaka, kupiłem 1.7 TD. Mam jednak problem, autko mam od 4rech dni, ale na dzień dobry poszedł do mechanika- regeneracja belki i hamulce p+t. Wczoraj jeszcze po szkole, przed pracą wymieniłem mu filtr powietrza, ale okazało się że mam tam trochę oleju (na tyle że filtr był w nim uwalony i wsiąknął go miejscami. Autko poci się na uszczelce od pokrywy zaworów- w poniedziałek ma być nowa. Przy okazji chciałem zmienić filtr oleju, olej, filtr paliwa. Teraz jak już przedstawiłem historię mojego autko, to zapytam się o pomoc.. Mianowicie, puncio dużo pali w granicach 10/11 litrów, jeżdżę spokojnie, bo jeżdżę za swoje, więc tego możecie być pewni- tj nie butuję go, na światłach nie kręcę jak głupi itp. Silnik trzyma obroty, nie faluje, ani nie kopci. Dziś byłem po relingi, jadąc autostradą, miałem możliwość sprawdzić ile pojedzie- to jechał tak 140-momentami max 150, czy to normalna jego prędkość? Bo kolega ma 1.1 zagazowane i lata mu po 170 - jechałem z nim raz i widziałem.
Co do turbiny, ładuje.

Także, Panowie, czy wymiana tej uszczelki pod pokrywą coś tu pomoże? Jaka może być przyczyna takiego spalania, powiem szczerze kupiłem go z tego względu, że miał mało palić

Pozdrawiam!

Z góry dzięki za odp i pomoc!

[ Dodano: 26 Kwi 2015, 10:55 ]

Dokładniej, to za 90zł zrobiłem, ok. 160km i jest już nad rezerwą

Przy takim spalaniu pewnie zostawiasz za sobą czarną chmurę. Wtryski pewnie leją,do tego słaba kompresja i połowa paliwa idzie do miski olejowej. Spróbuj zaaplikować do baku środek czyszczący wtryski w podwójnej dawce. Chyba,że poprzednik grzebał w pompie. Odpala dobrze?

No właśnie i to jest ten problem, że jak szukałem po forum to były oznaki jak piszesz. Ale u mnie nie nie kopci w ogóle na czarno i nie zamula Odpala normalnie, od strzała, zgrzeją się świece, przekręcam kluczykiem i już autko chodzi, jedynie pasek przez 10-30s piszczy.

Jeżeli nie kopci i nie wzrasta poziom oleju na bagnecie to musi gubić paliwo po drodze z baku do pompy.

Hmm, no bo jak stoi pod blokiem, to nie zostawia plam- stoi na suchym piachu, to widać by było plamy.


Ale w sumie, jak po czasie jazdy zostawię auto, to nie śmierdzi ropą


Sprawdzałem dziś przy praniu tapicerki pompę paliwową, jest suchutko.
A może to być wina tej całej sambdy?


Mam jeszcze pytanko, czy zegary w S mają po prawej stronie również kontrolkę od (chyba) wtryskiwaczy? Bo jak przekręcam na zapłon, to zapala mi się po prawej stronie aku, olej i ręczny. A u kolegi w elx jest jeszcze jedna chyba od wtryskiwaczy.

Zreztą jestem na wieczór umówiony na komputer, może pokaże co jest nie tak.. Bo prędkość ma, wycieków brak- tylko na tej pokrywie zaworów i nie kopciu, filtr powietrza ma nowy.. Hmm a może no nwm, filtr paliwa? Albo wina oleju silnikowego - czarny już..

W dieslu olej zawsze będzie czarny Pytanie jaki ma przebieg.
A może zawór upustowy na turbinie zaciął się w pozycji otwartej i spaliny omijają turbinę i dla tego taki słaby?