Witam, przy skręcaniu w lewo jakby mi się blokowało lewe koło. Piszczy i się lekko buja auto. Co może być tego przyczyną?

Ale przód czy tył?

Przód. Lewy przód. Piszczy opona jakbym wszedł 150 w zakręt a jadę ze 20 ... nie zawsze. Tylko czasem

To radziłbym sprawdzić luzy w zawieszeniu. Ewentualnie zbieżność. A nie znosi w bok podczas przyspieszania czy hamowania?

no nie znosi. Jedzie po prostej... Klocki się nie blokują bo je sprawdziłem. Luzu w zawieszeniu też nie ma. Jedno na co wpadłem szukając neta to może nieprawidłowy kąt pochylenia jest tego koła? Czy to może być to? Bo niestety tego sam nie sprawdzę a jazda na zbieżność kosztuje Wczoraj auto przjechało 130 km trasy i się zachowywał jak niemal z salonu... k, już nie wiem co jest

Może po prostu na oponie pojawiło się wybrzuszenie?

W tym rodzaju zawieszeniu nie ma możliwości regulacji kątów poza zbieżnością. Chyba, że masz wyczynowe zawieszenie ale podejrzewam, że nie
A czy w historii tego auta była jakaś kolizja czy uderzenie w to koło? Czy opona jest równomiernie zużyta? Nie wiem co może być przyczyną. Zadaję tyle pytań, bo na prawdę mam niezłą myślenicę
A przy maksymalnym skręcie nie ociera o coś, o co może się blokować? Spróbuj może na jakimś placu czy parkingu na maksa w lewo koła dać i jechać powoli i aby ktoś jednocześnie z zewnątrz obserwował zachowanie tego koła.

Już chyba wiem co jest grane- kierownica się lekko przekrzywiła do jazdy na wprost. Dopiero to zauważyłem. Muszę pojechać na zbieżność. Jeśli to nie to to felga mi się przekrzywiła ... Mam alu dodam

i co było, zbieżność?