Witam,
Jestem tu nowy i jeśli to zły dział to przepraszam z góry.
Posiadam Fiata Punto 2 1.9 jtd (63 kW), rocznik 2001, 5-drzwiowa wersja.
Kupiłem sobie Punto jakiś miesiąc temu. Byłem z tego zakupu bardzo zadowolony. W miesiąc zrobiłem nim 3000 km. Jak to młody człowiek, jarałem się nim. Kupiłem sobie kabelek i wykasowałem wszystkie błędy, a w zasadzie był wtedy tam jeden. Już nie pamiętam jaki. Ostatnio jadę sobie z przyczepką po jakieś rzeczy. Zrobiłem 150 km, gdzie nagle 500m od celu, auto zgasło. Tak nagle w trakcie jazdy. Zatrzymałem się, przekręcam kluczyk i nic. Rozrusznik kręci ale tak jakby paliwa nie dostawał. Zaświeciła się czerwona kontrolka od silnika i już nie chciała zgasnąć. Działo się to wszystko akurat pod sklepem to zainteresował się jakiś "fachowiec" coś mi tak pogrzebał.. sprawdził, że paliwo przez pompe było podawane. Kazał zdjąć klemę, żeby komputer zresetować ale to tez nie pomogło.. Praktycznie tą zabawą rozładował się cały akumulator, bo już ciężko rozrusznik ciągnął. Po jakiś dwóch godzinach gdzie już miałem się pogodzić z faktem, że nie wrócę do domu stał się cud. Poszedłem do auta i odpalił na raz. Zgasła kontrolka od silnika i wróciłem z przyczepką załadowaną, prawie 700 kg kolejne 150 km do domu.
No cóż, dzisiaj byłem u "specjalistów" żeby sprawdzili błędy na komputerze i oto co otrzymałem:
P0380 -> Sterowanie czasem grzania -> Za wysoki prąd
P1320 -> Synchroniz. wałka roz. do wału kor. -> -
P0236 -> Zawór regulacja ciśn. doładowania -> Odchyłka regulacji
P0638 -> Przepustnica -> Sygnał niezrozumiały
P0404 -> Recyrkulacja spalin -> Odchyłka regulacji
U1600 -> Elektron. blokada odjazdu -> -
Dziwi mnie to, że ja już moim laptopem i Multiecuscan + VagCom nie mogę się połączyć albo wyświetla mi po któreś próbie połączenia, że zbyt duże opóźnienia w połączeniu.
Ale dalej: Ci specjaliści mi powiedzieli, że silnik dostaje zbyt małą dawkę paliwa ale "nie są tego do końca pewni" dlatego zaproponowali mi test przelewów lub wyciąganie wtrysków "na stół" za kolejne 280 zł jako diagnostykę.
hmm.. Jestem młody ale rozumny i mógłbym sam spróbować pogrzebać w moim aucie ale od czego mam tu zacząć?
Generalnie wcześniej gdy było tak gorąco na trasie 300 km przy większych obrotach zapaliła mi się kontrolka silnika ale nie zdarzyło się, żeby auto zgasło. Dlaczego Punto się spociło i dopiero wieczorkiem odpaliło?
Byłbym wdzięczny za wypowiedzenie się w kwestii mojego problemu